Czerwiec 2010

[mama kubulki]

hej hej witam sie i ja;0
Wy tu mowicie o dietach a ja własnie jem big maca, pierwszy raz od 2 lat jem to swinstwo,jak bylm w ciazy to w tajemnicy przed mezem jadłam fast foody,bo mialam taka na nie ochote, az nie mogłam sie pohamowac eh
milego dnia dziewczyny
kocham wtorki,mam od 12 wolne, hurrrrrra

 

[Lencja]

Witam się i ja
Mam chwilkę to może uda mi się co nieco napisać...
U nas zaczyna być stabilnie, mama w domu, ma dobrze dobrane leki i czuje się o wiele lepiej niż przez ostatnie miesiące, więc to dobrze rokuje. Nela coraz częściej przesypia nocki, zdarzają się jej wciąż jeszcze pobudki no ale już nie co noc, poza tym często wystarczy,że ją do nas przeniosę i jak się wtuli we mnie to od razu zasypia. Uff...
W pracy urwanie głowy, bo to koniec semestru za pasem i większość chce coś poprawiać, zaliczać itp. Do tego jeszcze dochodzą rady pedagog., zebrania z rodzicami i w kolejnym tygodniu długa rada szkoleniowa (ciekawe czy do 21 do domu wrócę..)
Neli wychodzą trójki, miała dni kiedy nie chciała jeść,a wczoraj na śniadanie zjadła prawi podwójną porcję kaszki, więc coś się ruszyło.. Jedyne co mnie martwi to to, że raz po raz ją wysypuje i w sumie w wielu przypadkach nie wiem od czego....

Milka - podziwiam, że Ty wciąż karmisz! Brak mi słów na lekarkę, która przeoczyła anginę, oby nie było powikłań! Jak się Eryk miewa? Gdzie robiłaś kalendarze? Ja zamówiłam w colorland - robiła któraś z Was u niech? Jak z jakością? Bo poczytałam w necie opinie i się podłamałam, a czekam na przesyłkę...
Kasiulka - gratuluję odstawienia, mnie też się wydawało,że Nelę to będę długo karmiła i nie wyobrażałam sobie jak ją odstawić bo ona była mocno od piersi uzależniona, a ona się na 2 tyg przed roczkiem sama odstawiła
Klementinka - kanałowo bez znieczulenia - hardcore normalnie Jak tam Jaś i Jeremi?
Klementinka, Ewelinka, Kajdusia - trzymam kciuki za dietę
nadika - super, że na tak dobrą dentystkę trafiłaś! Mnie się chyba ostatnio odporność na ból zmniejszyła, bo prosiłam niedawno o znieczulenie,a kiedyś nie brałam. Współczuje migreny!
zyrraffka - co do mdłości, to ja miałam w ciąży tak, że nie mogłam się podnieść rano z łózka bez zjedzenia czegoś, miałam przez kilka tygodni pod ręką zwykle sucharki lub wafle ryżowe i je podjadałam przed wstaniem i potem było ok. Śliwki węgierki - czyżby zachcianki?
milusia - wracaj no tu do nas ))
olavip - zdrówka dla maluszka!
julia - współczuje problemów ze snem, niestety wiem co t znaczy:/ jeśli to ząbki, to oby wszystkie wyszły! Fajnie, że Mela taka muzykalna dziewczynka!
gosiagro - oj ciekawa jestem tej Waszej kuchni! Jak Wam idzie urządzanie mieszkania, możecie już robić większe prace, był odbiór techniczny?
Ola_fasola - ja też rzadko kiedy mam wenę by coś napisać, może się jedna przełam i od czasu do czasu coś wystukaj do nas!
Ja zrobiłam jedno z noworocznych postanowień: polepszyć nieco kontakty ze znajomymi i znaleźć na nie więcej czasu, czasem oznacza to znalezienie czasu by napisać maila lub choćby smska, pisanie do Was na bb też pod to podciągam, mam plany by się poprawić, czy się uda - czas pokaże
mama kubulki - jak Twoje samopoczucie, jak mąż? Rzeczywiście poszedł do pracy, dał radę? Trzymam kciuki aby udało Ci się go namówić na wyjazd, byś mogła nieco odpocząć, sama zmiana otoczenia już lepiej wpływa na człowieka i pozwala naładować akumulatory!
emalia - widzę, że wypad do aqua udany
Kasiek - jak Tata????
Perfecta - dziękuję za super rozmowę
Mi_mi - Buziaki dla Ciebie i dziewczyn!
Izia - co u Was??
Koriander - hop hop?
Kajdusia - zdrowa już jesteś? Gosiak zaczęła więcej jeść?
Dorotka - jak po powrocie do pracy? Jak Ignaś radzi sobie w klubie makucha? teraz to pewnie ciężko nam będzie zxnaleźć czas na spotkanie...
ITA - i tu ogromnie Ci gratuluję!!!!

No i więcej nie nadrobię.... Muszę kończyć...

Napisz jeszcze tylko jeszcze coś, jeśli Wasze dzieci lubią książki to BARDZO polecam "Miasteczko Mamoko" - rewelacyjna książka do oglądania i wspólnego snucia opowieści, nie ma w niej żadnego tekstu, a mnie samą wciąga tak, że długo potrafię ją przeglądać. Nela dostała już jakiś czas temu i wciąż ją bardzo interesuje i coś nowego odkrywa. Na święta dostała kolejną część "dawno temu w Mamoko" ale tej jeszcze nie bierze, Miasteczko wciąż jest na topie. Jak będziecie szukały pomysłu na prezent to polecam!
Miasteczko Mamoko - Aleksandra Mizielińska, Daniel Mizieliński - książki online - księgarnia internetowa Merlin.pl

 

[gosiagro]

Lencja - fajnie masz postanowienie noworoczne, wytrwaj w nim jak najdłużej
ciesze się, że mama się lepiej czuje, no i że nocki Nelci się poprawiły:-)
co do mieszkania to powoli cos tam działamy, ale odbioru techicznego jeszcze nie było, więc to nas blokuje, na razie jestesmy na etapie malowania sypialni i Majusi pokoju, tam też mozemy połozyć panele, a z reszta musimy czekać

My właśnie mamy to ksiązeczkę "Dawno temu w Mamoko" i Majusia lubi do niej zagladąć a mamusia może cwiczyć swoją kreatywność,hihi:-)

 

[julia0903]

Klementinko tez bym sie w zyciu nie dala na kanalowe bez znieczulenia,od miesiaca sie zbieralam na kolejna wizyte na kanalowe i w koncu sie umowilam za tydzien wizyta wrrr;/

Lencjo no to gratki jak Nelka lepiej spi u nas od paru miesiecy Amelka potrafila przesypiac cala noc wiec w szoku bylam ze tak sie dzieje;/ no ale dzis juz cala nocka przespana
Dobre wiesci o twojej mamie,moj tata jest przed 50 a mial juz 2 zawaly;/ wiec co to znaczy stres...;/

Gosiargo sama niemoge sie doczekac twojego mieszkania urzadzonego jaki kolor do Majusi zrobiliscie?
Ja co prawda pol roku temu tez sie na swoje wprowadzalam i tyle rzeczy bym juz teraz zmienila ze szok!!!=)

 

[izia_tcz]

Cześć wam moje kochane laseczki.Ostatnio uy mnie totalny brak czasu jeszcze do tego padł mi laptop a Michał wogóle nie śpi w dzień w dodatku w nocy nadal kiepsko sypia.wpadłam tylko na chwilę korzystając z kompa syna
Lenka przedewszystkim chcę bardzo podziękować za kartkę wielkie zaskoczenie i bardzo miłe zachodzę w głowę skąd miałaś ten adres
no dobra na razie na tyle zajżę może wieczorem jak młody mnie dopuści do kompa papa

 

[gosiagro]

Gosiargo sama niemoge sie doczekac twojego mieszkania urzadzonego jaki kolor do Majusi zrobiliscie?
Ja co prawda pol roku temu tez sie na swoje wprowadzalam i tyle rzeczy bym juz teraz zmienila ze szok!!!=)

zielony z żółtym:-)

 

[Kasiulka_1980]

hej hej witam sie i ja;0
Wy tu mowicie o dietach a ja własnie jem big maca, pierwszy raz od 2 lat jem to swinstwo,jak bylm w ciazy to w tajemnicy przed mezem jadłam fast foody,bo mialam taka na nie ochote, az nie mogłam sie pohamowac eh
milego dnia dziewczyny
kocham wtorki,mam od 12 wolne, hurrrrrra

ja też w ciaży jem macdonalda, wchodzi mi jak masło

 

[Milka26]

Kasiulka poczekam az bedzie zdrowy i wezme sie do roboty tyle za na razie martwie sie o sasiadow jak oni to przezyja Olafa oddam babci na weekend ale zrobie to stopniowo najpierw poleci ranne karmienie potem zmienie rytual wieczora a potem zabiore czyli jeszcze z miesiac....

Gosiargo zazdroszcze meblowania choc mnie czeka w wakacje pokoj troche maly musze to dobrze przemyslec jak to rozwiazac

Iza lepszych nocek zycze

Lena ciesze sie ze u Was ok oby tak dalej

Ercio byl u lekarza mimo ze goraczki nie ma od niedzieli czopy dalej sa lekarka probowala usprawiedliwiac kolezanke ze moze w srode widzielismy jedzenie.... no coz taki zawod, gorsze to ze powiedziala ze po nieleczonej anginie ropnej moga zostawac dziury w migdalach mamy stawic sie na kontrole

a w ciazy uwielbialam cole a tak nie w ciazy to ledwie polkne )

 

[Asnecja]

Witam wieczornie

Milka26 - też tak miałam z colą w dwóch ciążach
gosiagro - to bedzie miała bardzo pogodnie
izia_tcz - życze lepszego spania Michałka
Lencja - może to jakies uczulenie??
Wszystkim dietującym się - powodzenia

a u nas...
Krystianek był w pon. pierwszy raz we żłobku przez 2,5 godz. Tak mu sie spodobało, że ani razu się nie obejrzał za mamą Jutro jeszcze też adaptacja, a od przyszłego tyg. ruszamy dwa dni w tyg
Michałek coraz lepiej zajada...aż nie nadąrze z łyżką Tylko jest problem, bo za nic nie chce jeść z butelki...przez 20 min. może z 80 ml z bólem zje...Miałyście taki problem z przestawianiem?? Poprosze o jakieś rady
​Musze kończyć, bo mąż mnie porywa

 

[izia_tcz]

no więc jestem pożyczyłam od synka jego małe g,,,, i próbuję coś poczytać ale kiepsko mi idzie lecz się nie poddaję
a więc tak
Asencja powodzenia w pracy oczywiście najpierw jej szukaniu no i fajnie że mężuś zauważył i docenił jaką ciężką pracę wykonujesz w domu
gosiagro i jak projekt kuchni fajny już doczytałam super że wam się podoba hehe widzę że u was zbiurka kilku gustów bb do kupy
kasiek nie wiem czy nie za pózno ale trzymam kciuki jakby co
percia z jakiej pracy czy czegoś nie doczytałam
emalia fajne fotki widzę że wypad udany widzę że o wypadzie nad może myślisz to nie zapomnij o mnie
nadika współczuję tych migren coś o tym wiem straszne
zyrafko mąż cały czy go rozniosłaśniezle z tym wseawaniem ja zawsze wstaję z pierwszym dzwonkiem bo wiem ze jak wyłacze budzik to na pewno zaspiea dzrzemek nie cierpie włączać niezle 8 godz zdążyłaś do pracy
olavip a dlaczego od razu na oiom wysłali małego
milka niezła ta lekarka że anginy nie widziała z migdałami miała rację mi została mawet dziwna narośl po angimie z dzieciństwa
lencja jestem choć czasu brak współczuję pracy najgorszy okres koniec semestru ale jeszcze trochę i feriedobrze ze u mamy lepiej
mam nadzieje ze nikogo nie pominelam jesli tak pseplasam
a zapomniałabym Michał spi juz w duuuuzym łóżku bo robił nam takie ataki histerii że szok wyszło na to że buło mu za ciasnopierwszej nocy niesterty fiknął nam fikołka całe szczęście nic mu się nie stało nawet specjalnie nie płakałco do spania niestety dalej częste pobudki ale też totalny brak apetytu do tego stopnia że moje dziecko przez cały dzień potrafi być na 2 plasterkach wędliny i pół parówki doprowadza mnie to do łez nie wiem o co kaman ale chyba faktycznie ząbki mu dokuczają