reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

My wróciliśmy z kina, film nieźle trzyma w napięciu, ale nie da się ukryć, że miejscami jest mocno naciągany :tak:Ale efekty specjalne- super, działa na wyobraźnię, nie powiem....

kajdusia a na jakim filmie byłaś, bo z opisu to mi na 2012 wygląda. Jeśli tak to się zgadzam, że to kolejny film z niesamowitymi efektami i dla mnie to jest jedyny plus tego filmu no może jeszcze oprócz tego rosyjskiego pilota Saszy :-)

Też się już pomału będę kładła. Mdłości wróciły, głowa mnie boi, oczy pieką, profilaktycznie wzięłam witaminę C zaraz mleko z miodem i do łóżka.
 
reklama
Widze ze juz wszystkie prawie pożegnały sie spać
ja wskoczylam na chwilke zobaczyc co utaj sie dzieje;-)
widze ze zakupy udane , pizza zjedzona hi hi


a ja znowu tak delikatnie delikatnie poczulam takie łaskotanie jak przyłożylam reke do prawego boku i chwile głaskałam brzuszek słodkie;-)
 
Padłam po południu i zaraz znowu zmykam spać dalej, tylko musiałam tu zajrzeć co w świecie słychać.
Wszystkie pracujące mamusie - uważajcie na siebie i się nie przemęczajcie:tak:
zdec miłego weekendu życzę i odmelduj się koniecznie po powrocie.
mama mikołaja - cieszę się, ża zakupy udane:tak:
SIABA - czyli masz starą infekcję, jak to mówi mój gin nie ma się czym przejmować.

Dobrej nocy dziewczęta i do zobaczenia jutro:-)
 
anecznik- tak, to był 2012 :-) W sumie podobał mi się, ale zasnę dziś bez problemu, nie wstrząsnął mną ;-)
Idę się kąpać
Dobranoc wszystkim :-)
 
Witam i ja po przerwie na zakupki ;)

Kupiłam tylko spodnie i to nie ciążowe (bo były jakieś dziwaczne i wyglądałam w nich jak klaun) tylko zwykłe materiałowe, 2-3 cm na wyrost :-)
Mam w czym chodzić !!!

Reszta potrzebnych rzeczy czeka do następnego razu!

Opowiadacie o rybkach, pizzach i tortach .... mmmmmhhhhhh pycha ... zjadło by się...

Strasznie mnie to wędrowanie po sklepach zmęczyło więc odpoczywałyśmy w kawiarni i najdałam sie lodów i sałatki owocowej. Do tego świeży soczek z pomarańczy ,,, :-)

I dziś pierwszy raz od kilku dni chce mi się spać o tej porze. Lecę więc do łóżeczka :-) Dobranoc i do jutra!
 
Wlasnie wrocilam ze szpitala:-(
Rano wam pisalam ze mam lekkie plamienia.Niestety nie dawalo mi to spokoju i pojechalam do szpitala aby mnie zbadali.Oczywiscie tylko sie wkorwilam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Dosc ze 3 godziny czekalam na lekarza to jeszcze jakis dupek mnie przyjal:crazy: Niestety przy badaniu spanikowalam bo krew leciala mi miedzy nogami.Pielegniarka mnie badala i pocieszala bo plakalam jak bobr:-(Lekarz stwierdzil ze nie krwawie duzo i co zamierzam robic:szok::szok:On sie mnie pyta co mam robic:wściekła/y::wściekła/y:Powiedzialam mu ze chce aby zrobil mi usg i sprawdzil co z dzidzia.Chyba widac moja twarz zrobil mi je.Jednak jakis lewy byl i nie wiedzial do czego jest maszyna:szok:Tyle dobrego ze widzialam dziedzie i jest umieszczona w macicy.Niestety nie slyszalam bicia serduszka ani nie widzialam.Lekarz powiedzial ze nie moze mi nic powiedziec bo nic nie widzi (nie jego specjalnosc robienie usg:wściekła/y:) Chcial mi przelozyc usg na poniedzialek ale terminy zajete i mam dopiero w czwartek:no:Jak sie go zapytalam jaki moze byc powod krwawienia to powiedzial ze nie ma zadnego i poprostu czasami krwawi:wściekła/y:Skonczylo sie na tym ze gowno sie dowiedzialam i jutro z rana znowu jade mam nadzieje ze do innego lekarza:sorry:

P.s -Przepraszam za slownictwo ale mam nerwy jak nic:wściekła/y:
 
Cześc dziewczyny
nie mam dla Was dzisiaj dużo czasu, bo przyjechała moja mamcia i razem siedzimy i gadamy... A za chwilę jadę z mężusiem na 2012- mam nadzieję, że wrócę pełna wrażeń- oby nie za mocno ;-)
;-)
koriander- ja mam jutro urodzinki, zrobisz mi tort??? ;-)
liliti- gratuluję udanej wizyty, fajnie, że z maluchem wszystko ok
Kama83- tylko się nie denerwuj, leż jak najwięcej i uważaj, żeby nic nie dźwigać i będzie wszystko dobrze!

Miłego dnia wszystkim i udanych dzisiejszych wizyt!

Dobra, uciekam, muszę sobie jeszcze twarz namalować :-D
Z okazji urodzinek życzę wszystkiego najlepszego
i ja ponownie witam:-) też jadłam na obiad rybkę:-) miałam na nią straszną ochotę:-)a ponieważ mój sąsiad uwielbia łowić ryby i był ostatnio na morzu więc dostałam dorsza:-)był po prostu przepyszny:-D

i tak jak paula pozostawię pewne sprawy bez komentarza:-)
widze że rybki to w tym dniu królowały u mnie też tyle że mi jakoś nie podchodzi teraz:zawstydzona/y::no:
Wlasnie wrocilam ze szpitala:-(
Rano wam pisalam ze mam lekkie plamienia.Niestety nie dawalo mi to spokoju i pojechalam do szpitala aby mnie zbadali.Oczywiscie tylko sie wkorwilam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Dosc ze 3 godziny czekalam na lekarza to jeszcze jakis dupek mnie przyjal:crazy: Niestety przy badaniu spanikowalam bo krew leciala mi miedzy nogami.Pielegniarka mnie badala i pocieszala bo plakalam jak bobr:-(Lekarz stwierdzil ze nie krwawie duzo i co zamierzam robic:szok::szok:On sie mnie pyta co mam robic:wściekła/y::wściekła/y:Powiedzialam mu ze chce aby zrobil mi usg i sprawdzil co z dzidzia.Chyba widac moja twarz zrobil mi je.Jednak jakis lewy byl i nie wiedzial do czego jest maszyna:szok:Tyle dobrego ze widzialam dziedzie i jest umieszczona w macicy.Niestety nie slyszalam bicia serduszka ani nie widzialam.Lekarz powiedzial ze nie moze mi nic powiedziec bo nic nie widzi (nie jego specjalnosc robienie usg:wściekła/y:) Chcial mi przelozyc usg na poniedzialek ale terminy zajete i mam dopiero w czwartek:no:Jak sie go zapytalam jaki moze byc powod krwawienia to powiedzial ze nie ma zadnego i poprostu czasami krwawi:wściekła/y:Skonczylo sie na tym ze gowno sie dowiedzialam i jutro z rana znowu jade mam nadzieje ze do innego lekarza:sorry:

P.s -Przepraszam za slownictwo ale mam nerwy jak nic:wściekła/y:
Wiem ze łatwo sie mówi ale postaraj sie nie denerwowac i jutro radze pójść do innego bo podejscie tego pozostawia wiele do zyczenia a wogule to na czym on sie zna w takim razie
 
nie bylo mnie na forum 2 dni a naskrobalyscie ponad 40 stron dziewczyny nie sposob to nadrobic dobrze ze moj M w pracy bo jakby widzial ile czasu siedzialam zeby to przeczytac to bymmiala do sluchania!!!!!
 
reklama
Do góry