reklama
Dzięki za odpowiedzi
Jutro nabędę Nam HA i zobaczymy co z tego wyjdzie
A od kiedy podaje się to 3???
Może jak by moja takie na noc gulnęła, to by noc przespała Teraz staram jej się tak ograniczać jedzenie w nocy, że daję jej po 100, ale dzisiaj w związku z tym wstała 3 razy((
Ja nie wiem jak wy to robicie że wam maluchy całą noc przesypiają(( Dodam że przed snem zjada 200-250ml kaszki
Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych miesięczniaków!
Jutro nabędę Nam HA i zobaczymy co z tego wyjdzie
A od kiedy podaje się to 3???
Może jak by moja takie na noc gulnęła, to by noc przespała
Teraz staram jej się tak ograniczać jedzenie w nocy, że daję jej po 100, ale dzisiaj w związku z tym wstała 3 razy((Ja nie wiem jak wy to robicie że wam maluchy całą noc przesypiają
(( Dodam że przed snem zjada 200-250ml kaszkiWszystkiego najlepszego dla dzisiejszych miesięczniaków!
konniczynka
Szczęśliwa mamuśka :)
nadika A dużo było gości?
emalia Ola jest bardzo do mamy podobna i na pewno ślicznie wygląda w tej sukience
lena U mnie podobno też burza w nocy była, ale ja spałam kamiennym snem:-)
ewelinka Też muszę wrócić do fitnesu, żeby kondycję popawić. Pisz o często swoich postępach i zakwasach to mnie może zmobilizujesz
asnecja Zdrowiejcie szybciutko
eagle :-( Mam nadzieję, że obrzęk szybko zejdzie i będziesz mogła zerkać na bb dwojgiem oczu
emalia Ola jest bardzo do mamy podobna i na pewno ślicznie wygląda w tej sukience
lena U mnie podobno też burza w nocy była, ale ja spałam kamiennym snem:-)
ewelinka Też muszę wrócić do fitnesu, żeby kondycję popawić. Pisz o często swoich postępach i zakwasach to mnie może zmobilizujesz
asnecja Zdrowiejcie szybciutko
eagle :-( Mam nadzieję, że obrzęk szybko zejdzie i będziesz mogła zerkać na bb dwojgiem oczu
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 717
Dzięki za odpowiedzi
Jutro nabędę Nam HA i zobaczymy co z tego wyjdzie
A od kiedy podaje się to 3???
Może jak by moja takie na noc gulnęła, to by noc przespała
Ja nie wiem jak wy to robicie że wam maluchy całą noc przesypiają
Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych miesięczniaków!
Do roku mozesz jeszcze ja spokojnie dokarmiac takze nie załuj jej
zyrraffka
Szczęśliwa mama
jesu jak dobrze, że nic się nie stało, współczuje, niestety nasze dzieciaczki są szybkie jak błyskawice i nie jesteśmy w stanie nad wszystkim zapanować i wszystko dostrzec:-(
kasiu- bardzo mocno trzymam kciuki
magda- Kacperek jest świwetny
)asencja- szkoda, że wyjazd nieudany i do tego przeziębienie
( niestety na pogodę nie mamy wpływu, patrzę na Twój suwaczek aż wzdycham sobie po cichutku )))lenko- rodzina zastępcza coś wspaniałego
) brat z żoną mojego męża byli rodzicami zastępczymi i teraz już są adopcyjnymi, mają wspaniałą córeczkę, moją chrześnicę zresztą, uwielbiam ją))))konniczynko ale Ty chyba mieszkasz z rodzicami?chyba ze coś pomyliłam
)więc Twoi rodzice od urodzenia wprawieni w opiekę na małą. Może moja mama nie chce się wtrącać poprostu, bo jak ją o coś poproszę nie odmawia tylko jakoś nie potrafi się bawić z Łukaszkiem ani go uspokoić, np. jak Łuki jest zmęczony i śpiący a ja mu szykuję jedzenie, to mama zamiast go jakoś wyciszyć, uspokoić, to ona zaczyna go podrzucać, łaskotać itp. co go jeszcze bardziej drażni, męczy go jeszcze bardziej.co do pedicure to ja nie lubię chodzić z tym, do kosmetyczki bo mam straszne łaskotki, hehehe ale sama też sobie nie potrafię zobić, więc jakoś przeżyję te tortury
asencja- dużo zdrówka życze, napewno fasolce nic nie będzie, ja byłam przez pół ciąży co chwilę przeziębiona, nie mówiąc już o kaszlu, myślałam ze dziecko mi wyskoczy od tego przeraźliwego kaszlu a Łukaszek zdrowiutki i piękniutki hihi, powinaś do lekarza się przejść, zeby Cię osłuchasł
nadika- biedny Natanek, mój Lukaszek też przeżywa wszysto bardzo. Najważniejsze ze roczek udany
)lencja- gratuluję odstawienia
)) Nelcia napewno powoli przyzwyczai się i bliskość w inny sposób sobie nadrobi)\\emalia- już nie mogę doczekać się zdjęć Twojej Królewny, jest piękną dziewczynką, wyobraź sobie za kilka lat w sukni ślubnej hii
ewelinka- coś wiem na temat spięć, choć teraz jak mój mż jest na kursie, tak jesteśmy spragnieni siebie ze jak przyjeżdża na weekend to mam takiemotyle w brzuchu że ...
eagle- mam nafdziję że już samopoczucie lepsze, kiedyś miałam jakąś bakterię w oku, wyglądałam jak potwór, dostałam kropelki i maść i po 2 dniach sladu nie było
zdec- to głodomorek z Natalci, mój jak zje 250 mleka (kaszki nie chce) to budzi się o 6 rano ale już od 5 strasznie się kręci. Dzisiaj zjadł kaszkę na gęsto(łyzeczką) plus 100 mleka mam nadzieję ze prześpi ładnie noc, jak zje mało to o 2, 3 musze mu butle podawać.
Ja od rana jestem cała w skowronkach, bo dowiedziałam się ze dostanę bardzo dużą podwyżkę w pracy
))) wszystko się powoli układa, już sobie w głowie układam jak bedzie wyglądało mieszkanie):-):-)zycie jest piękne)a co się ze zdec dzieje??
hej... kurcze dopiero teraz doszłam do kompa, ale chce mi się już spać...
po weekendzie ogólnie zadowolona. W sob przekłuliśmy Jagodzie uszy, ale miałam stracha hehe jechałam z nastawieniem że jej przebijemy te uszy, a jak stanęłam pod salonem kosmetycznym to stwierdziłam,że może jeszcze nie czas,ale na szczęście mój mąż stwierdził,że już nie ma odwrotu.Jagoda sama wybrała sobie kolczyki jakie chciała, nie było dużo płaczu i nic się nie dzieje złego od razu jak wyszliśmy z salonu to mąż z Jagódką biegiem poleciał do zabawkowego,żeby kupić coś córuni za to że była taka dzielna, i w ten oto sposób Jadźka ma gąsienice gawędziarke czy coś takiego z Fisher Price. poza tym kupiliśmy parasol taki duży i postawiliśmy jej w piaskownicy,mój stary kupił sobie kose spalinową(do zabawy chyba), a ja jak zwykle nic..A miałam nadzieję,że kupimy kieckę dla mnie i dla Jagody na roczek(
Co do mleka to się nie znam bo moja nie ma skazy, ale u nas jest takd rana cycuś, po południu mleko krowie, a na spanie Gerber.Jeszcze trochę i ją całkiem przestawie na krowie (do roku chce skończyć z cycusiem, a skoro po krowim nic się nie dzieje to i na spanko takie dostanie)
co do przespanej nocy to eee hahaha!! ja tam nie wiem co to znaczy... zwykle dwa razy jest cycuś...no i pobudka 5:30 bez względu na porę uśnięcia
kurde ale się rozpisałam, pewnie nikt nie doczyta do końca ufff
a jeszcze muszę \Was trochę podczytać, ale wiecie co...jak nie zaglądałam przez weekend to jakoś mi brakowało Was baby moje Kochane:*
po weekendzie ogólnie zadowolona. W sob przekłuliśmy Jagodzie uszy, ale miałam stracha hehe jechałam z nastawieniem że jej przebijemy te uszy, a jak stanęłam pod salonem kosmetycznym to stwierdziłam,że może jeszcze nie czas,ale na szczęście mój mąż stwierdził,że już nie ma odwrotu.Jagoda sama wybrała sobie kolczyki jakie chciała, nie było dużo płaczu i nic się nie dzieje złego
od razu jak wyszliśmy z salonu to mąż z Jagódką biegiem poleciał do zabawkowego,żeby kupić coś córuni za to że była taka dzielna, i w ten oto sposób Jadźka ma gąsienice gawędziarke czy coś takiego z Fisher Price. poza tym kupiliśmy parasol taki duży i postawiliśmy jej w piaskownicy,mój stary kupił sobie kose spalinową(do zabawy chyba), a ja jak zwykle nic..A miałam nadzieję,że kupimy kieckę dla mnie i dla Jagody na roczek(Co do mleka to się nie znam bo moja nie ma skazy, ale u nas jest tak
d rana cycuś, po południu mleko krowie, a na spanie Gerber.Jeszcze trochę i ją całkiem przestawie na krowie (do roku chce skończyć z cycusiem, a skoro po krowim nic się nie dzieje to i na spanko takie dostanie)co do przespanej nocy to eee hahaha!! ja tam nie wiem co to znaczy... zwykle dwa razy jest cycuś...no i pobudka 5:30 bez względu na porę uśnięcia
kurde ale się rozpisałam, pewnie nikt nie doczyta do końca ufff
a jeszcze muszę \Was trochę podczytać, ale wiecie co...jak nie zaglądałam przez weekend to jakoś mi brakowało Was baby moje Kochane:*
zyrraffka
Szczęśliwa mama
mamusie niejadków jaki macie sposób na wasze dzieciaczki zeby coś zjadły?? Mój ma naprawdę jakiś jadłowstęt((( jakby brzydził się jedzenia, nie wiem co robić. Wysypka schodzi, wydaje mi się ze to może być przez pomidory, zobaczymy. Narazie je jabłko i banana i zupki z kilku warzywek nie zabielane.
Dziewczyny czy pisałam któraś z was prace na temat terroryzmu?? Potrzebuję 2 strony nt. terroryzm jako zjawisko społeczne
((( jakby brzydził się jedzenia, nie wiem co robić. Wysypka schodzi, wydaje mi się ze to może być przez pomidory, zobaczymy. Narazie je jabłko i banana i zupki z kilku warzywek nie zabielane.Dziewczyny czy pisałam któraś z was prace na temat terroryzmu?? Potrzebuję 2 strony nt. terroryzm jako zjawisko społeczne
Agi78
Nasze Cudeńko!!!
Hej
Dwa razy się dziś zabierałam do pisania i zawsze cos wyskakiwało....A teraz juz padam na ryjek..>Wczoraj zasnęłam przed 1.00 w nocy...cały czas miałam buźkę Polci gdy wymiotowała przed oczami...Chyba dopiero wtedy nerwy mi puściły....a pobudka o 5.40 więc srednio przytomna jestem....A Polcia już spiocha więc i mamusia się kładzie....Dzięki że zadna mnie nie skrytykowała wczoraj choć ja sama czułam się jak wyrodna matka....Wieczorem ciągle ją przytulałam, całowałam, przepraszałam mówiłam jak bardzo ją kocham....Mam żal do siebie że jej nie dopilnowałam choć dziś już bardziej dociera do mnie że takie rzeczy się po prostu zdarzają....Ale wczoraj czułam się okropnie...Jak najgorsza matka na świecie
kasiuj - i jak tam badania,...????
zyrraffko - nawet nie wiesz jak się cieszę z dobrych wieści...podwyżki i wyprowadzki teścia....Super....A co do niejadka Łukazka....U nas działają reklamy w telewizji.....gdy Polcia zaczyna marudzić szukam jakiegoś bloku reklamowego i wszystko znika z talerza w dwie minuty....Może to złe wykorzystywać tv....ale ja się tym ratuję tylko w kryzysowych sytuacjach...
emalia - napewno Olcia będzie slicznie wyglądać....Piękna panna po mamusi....
asnecja - kochana zdrówka dla Was...Uważaj na siebie i fasolinkę.....
nadika - widziałam zdjęcia...Świetnie....Masz cudownego synka...Jest słodziutki!!!!Bidulek musiał bardzo się przejąć imprezą urodzinową....
lencja- ja też polecam bebiko....Moja wprawdzie nie ma skazy ale to normalne mleko bebiko jej służy...Nigdy nie bolał jej brzuszek...nie wiemy co to są kolki i nigdy nie było problemu z kupcia po mleczku...Także ja się cieszę że wybrałam to mleko....
eagle - oj kochana...co się dzieje z oczkiem? Oby obrzęk szybko zszedł....
lena - zeszły juz Gai krostki po trzydniówce????? Bo nie doczytałam albo przegapiłam.....
magda - Kacperek w nowej fryzurce....booooski!!!!
ola - Jagódka na pewno slicznie wygląda w kolczykach....U nas niestety P. mówi kolczykom kategoryczne...NIE....A Szkoda bo siostra jest kosmetyczką więc ....no ale cóż....
zdec - moja bez względu na to ile zje przed snem wstaje między 7.00 a 8.00....także nie pomogę....
No nic zmykam spać....bo podobnie jak eagle widzę już na jedno tylko oko...;-).Buziaki.....Przespanej nocy kochane....
Dwa razy się dziś zabierałam do pisania i zawsze cos wyskakiwało....A teraz juz padam na ryjek..>Wczoraj zasnęłam przed 1.00 w nocy...cały czas miałam buźkę Polci gdy wymiotowała przed oczami...Chyba dopiero wtedy nerwy mi puściły....a pobudka o 5.40 więc srednio przytomna jestem....A Polcia już spiocha więc i mamusia się kładzie....Dzięki że zadna mnie nie skrytykowała wczoraj choć ja sama czułam się jak wyrodna matka....Wieczorem ciągle ją przytulałam, całowałam, przepraszałam mówiłam jak bardzo ją kocham....Mam żal do siebie że jej nie dopilnowałam choć dziś już bardziej dociera do mnie że takie rzeczy się po prostu zdarzają....Ale wczoraj czułam się okropnie...Jak najgorsza matka na świecie
kasiuj - i jak tam badania,...????
zyrraffko - nawet nie wiesz jak się cieszę z dobrych wieści...podwyżki i wyprowadzki teścia....Super....A co do niejadka Łukazka....U nas działają reklamy w telewizji.....gdy Polcia zaczyna marudzić szukam jakiegoś bloku reklamowego i wszystko znika z talerza w dwie minuty....Może to złe wykorzystywać tv....ale ja się tym ratuję tylko w kryzysowych sytuacjach...
emalia - napewno Olcia będzie slicznie wyglądać....Piękna panna po mamusi....
asnecja - kochana zdrówka dla Was...Uważaj na siebie i fasolinkę.....
nadika - widziałam zdjęcia...Świetnie....Masz cudownego synka...Jest słodziutki!!!!Bidulek musiał bardzo się przejąć imprezą urodzinową....
lencja- ja też polecam bebiko....Moja wprawdzie nie ma skazy ale to normalne mleko bebiko jej służy...Nigdy nie bolał jej brzuszek...nie wiemy co to są kolki i nigdy nie było problemu z kupcia po mleczku...Także ja się cieszę że wybrałam to mleko....
eagle - oj kochana...co się dzieje z oczkiem? Oby obrzęk szybko zszedł....
lena - zeszły juz Gai krostki po trzydniówce????? Bo nie doczytałam albo przegapiłam.....
magda - Kacperek w nowej fryzurce....booooski!!!!
ola - Jagódka na pewno slicznie wygląda w kolczykach....U nas niestety P. mówi kolczykom kategoryczne...NIE....A Szkoda bo siostra jest kosmetyczką więc ....no ale cóż....
zdec - moja bez względu na to ile zje przed snem wstaje między 7.00 a 8.00....także nie pomogę....
No nic zmykam spać....bo podobnie jak eagle widzę już na jedno tylko oko...;-).Buziaki.....Przespanej nocy kochane....
Ostatnia edycja:
Dzień dobry
Żałować to jej nie żałuję, tylko nie mam siły wstawać po trzy razy
Dzisiaj jakiś cud się stał i wstawałam tylko raz))
zyraffka gratuluję podwyżki
Wszystkiego najlepsiejszego dla dzisiajeszych solenizantów!
Do roku mozesz jeszcze ja spokojnie dokarmiac takze nie załuj jej
Żałować to jej nie żałuję, tylko nie mam siły wstawać po trzy razy
Dzisiaj jakiś cud się stał i wstawałam tylko raz
)) zyraffka gratuluję podwyżki
Wszystkiego najlepsiejszego dla dzisiajeszych solenizantów!
reklama
