C
cobra18
Gość
Oj Cobra... współczuję tej całej sytuacji... ale najlepiej nie jedz tam sama albo włącz dyktafon!!!
nie mam z kim.. tak jest zawsze,wielcy przyjaciele,a jak potrzebowalam kogos do pomocy , przy noszeniu mebli to albo nagle wszyscy do szkoly ida w sobote,albo matke maja chora,albo cos tam..
brata nie moge zabrac,bo pozabija , jak zaczna mnie atakowac.
matka mi relanium zabrala ;/
ale znalazlam w zastrzyku jeden