eh mi sie nie miesci w glowie ze takie sytuacje sie zdarzaja w cywilizowanym panstwie, zero pomocy socjalnej
a tego tatusia co sie od alimentow miga to bym normalnie .....
Asnecja a gdzie wylatujecie? wlosami sie nie przejmuj, odrosna
my dzisiaj z Jasiulem poznalismy jedna BB-owa ciocie z coreczka starsza od Jaska o pol roku
2 godziny spaceru minely jak z bicza strzelil, super tak spacerowac z druga mama i miec sie do kogo odezwac
Lecimy do Grecji Mam nadzieje, ze szybko beda rosły...
Jeżeli chodzi o to ogłoszenie, to jak dla mnie za mało informacji. Perfecta - daj znać, jak się do niej dodzwonisz i porozmawiasz. Można tej dziewczynie pomóc, ale uważam, że wysłanie jednorazowo paczki nie rozwiąże problemu (chociaż bardzo pomoże). Jakbym coś więcej wiedziała, to poszukałabym jakiegoś miejsca, gdzie może się udać. Może dom samotnej matki, albo inne podobne instytucje? Pewnie pomoc psychologa też by sie przydała - aż nie wyobrażam sobie jak można być w takiej depresji, żeby oddać swoje dziecko nie wiadomo komu...
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich solenizantów