reklama
zyrraffka
Szczęśliwa mama
eagle- jakie guzole na czole, wow, jak po jakiejś wojnie hihihih, a lizak to jest coś
) śliczny Tomeczek
spróbuję to mleko smakowe, będzie kolejne do kolekcji, hehe
) śliczny Tomeczekspróbuję to mleko smakowe, będzie kolejne do kolekcji, hehe
Witajcie wiczornie,
agast mamy zwykłe adidaski w wersji dziecięcej. Zresztą tam na zdjęciu gdzieś na huśtawce było coś widać. Ja póki co mówię takim butom nieeeee, wolę porządne skórzane ze sztywną piętką.
Agi Twój post mnie przeraził.... Co się stało??
Magda u nas nie ma że tylko mama, bo mała od początku przezwyczajona, że dużo czasu spędza z mamą. ( w sensie moją mamą - czyli babcią) A jak widzi tatę jak wraca z pracy to piszczy ( w dosłownym tego słowa znaczeniu) i jak się jego przyczepi to po wszystkich trwanikach go przeprowadza;-);-)
Tomeczek świetnie z tym lizakiem wygląda Widać że bardzo mu smakował;-)
agast mamy zwykłe adidaski w wersji dziecięcej. Zresztą tam na zdjęciu gdzieś na huśtawce było coś widać. Ja póki co mówię takim butom nieeeee, wolę porządne skórzane ze sztywną piętką.
Agi Twój post mnie przeraził.... Co się stało??
Magda u nas nie ma że tylko mama, bo mała od początku przezwyczajona, że dużo czasu spędza z mamą. ( w sensie moją mamą - czyli babcią
) A jak widzi tatę jak wraca z pracy to piszczy ( w dosłownym tego słowa znaczeniu) i jak się jego przyczepi to po wszystkich trwanikach go przeprowadza;-);-)Tomeczek świetnie z tym lizakiem wygląda
Widać że bardzo mu smakował;-)
Ostatnia edycja:
koriander
Fanka BB :)
czesc zdec, jak tam w pracy? :-) co u Natalki?
zyraffka te mleka smakowe przynajmniej tutaj sprzedaja tylko w jednorazowych kartonikach, gotowe do picia na zimno lub po podgrzaniu, nie wiem jak w Pl..pewnie podobnie
Co do mm to przemycam je w sosach, zupkach, pulpetach, kaszce mannej, poza tym wapn dostaje w zoltym serze ktory uwielbia z tym akurat nie ma problemu , codziennie zjada jeden jogurt (okolo 150g), wapn jest rowniez w brokulach szpinaku i innych warzywach juz sie naczytalam na ten temat, bo mnie schizuje fakt ze bez piersi nie przyjmuje zadnego mleczka.. mysle ze jej to przejdzie, tak jak i Lukaszowi, no ale trzeba kombinowac ;-)
eagle ja kiedys dalam Lili pociumkac to tak zaczela tego lizaka szarpac ze prawie zeba zlamala, a zaraz po tym odpadl lizak od patyczka na szczescie juz go nie miala w buzi, ale sie niezle przerazilam bo udlawilaby sie jak nic, wiec na razie wstrzymuje sie z takimi przyjemnosciami :-) Ale zdjecia super
zyraffka te mleka smakowe przynajmniej tutaj sprzedaja tylko w jednorazowych kartonikach, gotowe do picia na zimno lub po podgrzaniu, nie wiem jak w Pl..pewnie podobnie
Co do mm to przemycam je w sosach, zupkach, pulpetach, kaszce mannej, poza tym wapn dostaje w zoltym serze ktory uwielbia z tym akurat nie ma problemu , codziennie zjada jeden jogurt (okolo 150g), wapn jest rowniez w brokulach szpinaku i innych warzywach juz sie naczytalam na ten temat, bo mnie schizuje fakt ze bez piersi nie przyjmuje zadnego mleczka.. mysle ze jej to przejdzie, tak jak i Lukaszowi, no ale trzeba kombinowac ;-)
eagle ja kiedys dalam Lili pociumkac to tak zaczela tego lizaka szarpac ze prawie zeba zlamala, a zaraz po tym odpadl lizak od patyczka na szczescie juz go nie miala w buzi, ale sie niezle przerazilam bo udlawilaby sie jak nic, wiec na razie wstrzymuje sie z takimi przyjemnosciami :-) Ale zdjecia super
Ostatnia edycja:
cześć dziewczynki, wpadłam nocną porą sprawdzić co u Was...
Koriander- rozmawiałam dziś z moja lekarką na temat Dukana i ona mi powiedziała, ze z tymi toksynami to lekka przesada, że dla matki karmiącej najgorsze są w tej diecie zamienniki typu słodzik, ale ja i tak nie słodzę napojów więc nie ma problemu, no i powiedziała, żeby nie przedłużać tej pierwszej fazy- najwyżej 5 dni... więc chyba jednak wystartujemy od poniedziałku..... Cieszę, się, że u Was wszystko ok, zaraz polecę doczytać na zamknięty...
Emalia- fajnie z tym przyjęciem komunijnym na dworze, a dużo gości planujecie?
Milka- nie wiem czy się daje prezenty, ja pamiętam, że dostałam pierścionek od chrzestnej, która była też śwadkową, Najfajniejszy prezent "religijny" który kiedyś dostałam to "zestaw małego kolędnika" :-):-) Krzyżyk i dwa świeczniki, teraz może i młody gdzieś schowa, ale kiedyś go odgrzebie i będzie Cię wspominał co roku:-)
Olavip- fajna Jagódka, taka rumiana jak moja Gosia :-)
Klementinkap pytałaś o te butki elefanten- własnie tydzien temu kupiliśmy, są mięciutkie, skórzane, bardzo elastyczne jak skarpetki prawie, więc na pewno służą nóżce, ale na jakąś kamienistą drogę to mają na pewno mają za cienką podeszwę. No i na lato na pewno za ciepłe, myślę, że jakieś odkryte butki trzeba jednak kupić. Co do ceny to kosztują ok 100 zł, ja znalazłam jeden model z wyprzedaży za 69 :-)
Asnecja- trochę Ci zazdroszczę tych kopniaczków, ach jakie to było miłe :-)
eagle- Mateńku, jakie słodkie te Twoje dzieciaczki!!!! Aha- miałam Ci napisać, rozmawiałam ostatnio z koleżanką, która ma 4letnią córeczkę z aparacikiem w uszkach i rozwija się super, mówi ślicznie i do tego ma zdolności muzyczne, będzie szła do szkoły muzycznej
BButerfly- brawa dla zdolnego Julka. A zdjecie rewelacyjne- wiosna w ogrodzie i wiosna na twarzach :-)
Eliza- gratki za zębola
kasiajanicka- przyłączam się do klanu kurdupli :-) Tylko ja zdecydowanie jestem dłuższa wszerz
A jak po wizycie??? To dziś byliscie w Bydgoszczy? Idę na zamkniety, może tam jakieś wieści....
Kasiek- super, że udał się wyjazd :-) Zdjęcia świetne, Damianek plażowicz taki duży się już wydaje. A krajobrazy OBŁĘD!!!
Cobra- gratuluję przeprowadzki! A w której części Poznania teraz będziesz mieszkać? Nadal na Grunwaldzie?Czego Wam tam brakuje? Mogę popytać znajomych co mają na zbyciu...
Agi WRACAJ!!!!! Kochana, nie uciekaj, jesteś nam potrzebna z Twoimi radami, radościami, ale tez i smutkami i problemami.... I my też chcemy sie czuć Tobie potrzebne.... Przytulam najmocniej.... proszę, odezwij się....
Koriander- rozmawiałam dziś z moja lekarką na temat Dukana i ona mi powiedziała, ze z tymi toksynami to lekka przesada, że dla matki karmiącej najgorsze są w tej diecie zamienniki typu słodzik, ale ja i tak nie słodzę napojów więc nie ma problemu, no i powiedziała, żeby nie przedłużać tej pierwszej fazy- najwyżej 5 dni... więc chyba jednak wystartujemy od poniedziałku..... Cieszę, się, że u Was wszystko ok, zaraz polecę doczytać na zamknięty...
Emalia- fajnie z tym przyjęciem komunijnym na dworze, a dużo gości planujecie?
Milka- nie wiem czy się daje prezenty, ja pamiętam, że dostałam pierścionek od chrzestnej, która była też śwadkową, Najfajniejszy prezent "religijny" który kiedyś dostałam to "zestaw małego kolędnika" :-):-) Krzyżyk i dwa świeczniki, teraz może i młody gdzieś schowa, ale kiedyś go odgrzebie i będzie Cię wspominał co roku:-)
Olavip- fajna Jagódka, taka rumiana jak moja Gosia :-)
Klementinkap pytałaś o te butki elefanten- własnie tydzien temu kupiliśmy, są mięciutkie, skórzane, bardzo elastyczne jak skarpetki prawie, więc na pewno służą nóżce, ale na jakąś kamienistą drogę to mają na pewno mają za cienką podeszwę. No i na lato na pewno za ciepłe, myślę, że jakieś odkryte butki trzeba jednak kupić. Co do ceny to kosztują ok 100 zł, ja znalazłam jeden model z wyprzedaży za 69 :-)
Asnecja- trochę Ci zazdroszczę tych kopniaczków, ach jakie to było miłe :-)
eagle- Mateńku, jakie słodkie te Twoje dzieciaczki!!!!
Aha- miałam Ci napisać, rozmawiałam ostatnio z koleżanką, która ma 4letnią córeczkę z aparacikiem w uszkach i rozwija się super, mówi ślicznie i do tego ma zdolności muzyczne, będzie szła do szkoły muzycznej BButerfly- brawa dla zdolnego Julka. A zdjecie rewelacyjne- wiosna w ogrodzie i wiosna na twarzach :-)
Eliza- gratki za zębola
kasiajanicka- przyłączam się do klanu kurdupli :-) Tylko ja zdecydowanie jestem dłuższa wszerz
A jak po wizycie??? To dziś byliscie w Bydgoszczy? Idę na zamkniety, może tam jakieś wieści....Kasiek- super, że udał się wyjazd :-) Zdjęcia świetne, Damianek plażowicz taki duży się już wydaje. A krajobrazy OBŁĘD!!!
Cobra- gratuluję przeprowadzki! A w której części Poznania teraz będziesz mieszkać? Nadal na Grunwaldzie?Czego Wam tam brakuje? Mogę popytać znajomych co mają na zbyciu...
Agi WRACAJ!!!!! Kochana, nie uciekaj, jesteś nam potrzebna z Twoimi radami, radościami, ale tez i smutkami i problemami.... I my też chcemy sie czuć Tobie potrzebne.... Przytulam najmocniej.... proszę, odezwij się....
witajcie!
Jagoda właśnie rozbraja komode. Pewnie znów przytrzaśnie sobie paluszki. Wczoraj przeszła samą siebie, co chwila ryk bo paluszki, a ona uparła się na te szafy że hej. Byle która(co nie jest zablokowana, bo w kuchni już są zabezpieczenia typu firlejka) i wszystko wywala a poza tym to mąż znów zostaje na sobote wróci kurde na niedziele dopiero. Ale ma nadzieję że w weekend uda nam się gdzieś wyjechać!
Jagoda właśnie rozbraja komode. Pewnie znów przytrzaśnie sobie paluszki. Wczoraj przeszła samą siebie, co chwila ryk bo paluszki, a ona uparła się na te szafy że hej. Byle która(co nie jest zablokowana, bo w kuchni już są zabezpieczenia typu firlejka
) i wszystko wywala a poza tym to mąż znów zostaje na sobote wróci kurde na niedziele dopiero. Ale ma nadzieję że w weekend uda nam się gdzieś wyjechać!
emalia82
Fanka BB :)
Kajdusia- będzie max 35 osób, ale najgorsze jest to że mamy dwie imprezy pod rząd. Najpierw roczek Jasia ( ponad 20 osób) a za tydzień komunia. Wrrrr....dobrze ,że mam na kogo liczyc.
Ola - Jasiek ma tak samo. Wszędzie paluchy wciśnie i będzie majtał drzwiczkami w te i wewte.
Wszystkim wczorajszym i dzisiejszym jubilatom wszystkiego naj naj!!!
Ola - Jasiek ma tak samo. Wszędzie paluchy wciśnie i będzie majtał drzwiczkami w te i wewte.
Wszystkim wczorajszym i dzisiejszym jubilatom wszystkiego naj naj!!!
izia_tcz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2009
- Postów
- 1 475
emalia nie zazdroszczę będzie co robić a na taką ilość osób to nieżle się narobisz ale fajny pomysł na imprezkę w ogrodzie byle pogoda dopisała
kasiaj ja wręcz przeciwnie zaliczam się do tych ,,żyraf"oczywiście nie mam na myśli tej naszej hihi hoć też chyba troszkę wzrostu ma co nie żyrafka?
`cobra gratuluję decyzji i przeprowadzki tak trzymaj a jakoś wszystko się ułoży
kasiaj ja wręcz przeciwnie zaliczam się do tych ,,żyraf"oczywiście nie mam na myśli tej naszej hihi hoć też chyba troszkę wzrostu ma co nie żyrafka?
`cobra gratuluję decyzji i przeprowadzki tak trzymaj a jakoś wszystko się ułoży
reklama
