Witam się nocną porą....
Poczytałam trochę, ponadrabiałam, chociaż nie udało mi się wszystkiego.
Koriander, Agi78, Agast, iziatcz, nadika - zdrówka dla małych i dużych chorowitków
Zdec- przyjmij wyrazy współczucia
kasiaj - ściskam szczególnie mocno, trzymam kciuki, będzie dobrze, a net straszy, ja według informacji z niego powinnam już chyba kwiatki wąchać od spodu
co do snajpera, to korzystam z niego i z aukcjonera, jestem bardzo zadowolona, licytuję 4 sek. przed końcem aukcji, często wygrywam i nie przepłacam dzięki tym serwisom
eagle - dużo, dużo zdrowia dla męża!!! trzymaj się dzielnie
Mnie
aisa nastraszyła troszkę tym kolegą, bo ja się rozchorowałam w czasie ciąży, stwierdzono u mnie lekką zatorowość płucną, po porodzie się pogorszyło. Najgorsze jest to, że leki rozwalają dodatkowo żołądek i wątrobę. Wcześniej jakoś niefrasobliwie podchodziłam do kwestii zdrowotnych, ale teraz, jak jest mały człowieczek, który potrzebuje rodziców, opieki, miłości...ehhh.... Ale zawsze trzeba wierzyć w to, że będzie tylko lepiej
))
agast22 - narobiłaś mi apetytu na sushi, mniam!
gosiagro - nauka będzie przyjemna
)
olavip - śliczna Jagódka!
Asnecja, Klementinka - przepiękne fasolinki... też się wzruszyłam, chciałabym znów takiego człowieczka w brzuszku, a niestety nie mogę
((
mi_mi - gratuluję córci
Agi78 - jak Twoja koleżanka mieszka na parterze, to ja bym jej pod okno wylała kropli walerianowych, w Anglii dużo kotów, po jednej nocy łykałaby dicoflor bez żadnych zaleceń, o jej uszach nie wspomnę przez grzeczność...
Pewnie sporo ominęłam, bo ostatnio nie mam czasu na nic, mały szaleje przez zęby, wyłazi czwarty, dodatkowo sporo urzędowych spraw do pozałatwiania. Też muszę się zabrać za wystawienie rzeczy na allegro, bo mam oprócz ubranek małego kupę swoich do sprzedania - nie wcisnę się za nie do końca świata
Jakoś smutnawo przez te choróbska przedwiosenne się zrobiło na forum... Ale jutro si poprawi, jak Hefi w końcu kupi wiosnę, mam nadzieję:-)
Oczywiście składam najserdeczniejsze życzenia miesięczniakom z ostatnich dni!
Buziole, może uda mi się rano zajrzeć.