Witam Was nocna porą
Kasiulka- jaaa, Hania to chyba najbardziej uzębione dziecko czerwcowe :-)Gratki!
Olafasola- no gratki za zebola
olavip- oby tydzień bez męża szybciutko zleciał
Eliza- współczuję tych przejść z żołądkiem
agast-A dziewczynki już zdrowe? współczuję popsucia parasolki, taki wiatr dzis mieliście? u nas dośc spokojnie było...
Koriander- ciekawa ta "pchaczo-chodziko-smycz". Chociaż na spotkaniu aktywnych mam pani rehabilitant mówila, ze raczej nie należy zachęcać dziecka do chodzenia, za ręce też lepiej nie prowadzać, dla małych stópek jest lepiej, kiedy długo chodzą na bok- przy meblach na przykład, a dopiero jak sie dziecko samo zaczyna puszczać to znaczy, że jest gotowe do chodzenia... No tak mówiła A pochwal się jeszcze rowerem!
gratuluję Lilce nowego zębolka. No i dobrze, że wyniki posiewu bez niespodzianek...
lilliti- no to też jakieś nieciekawe przygody z choróbskami za Tobą, zdrówka
Lena- niech Ci czas bez męża szybko minie!!!
mimi- druga dziewczynka, fajowo, a w tym kalendarzu chińskim też Ci tak wychodziło? Fajnie, że Zuzka taka żywa :-)
Milka- gratuluję ząbka! i trzymam kciuki jutro (dziś) za męża
Agi- jak Polunia???
zdec- kondolencje z powodu babci :-(
[*]
KasiaJ- hehe, Filipek z tym nocnym wypluwaniem smoka i natychmiastowym lamentem jest taki jak jego narzeczona
hefi- i co, tulipany już zdobią mieszkanko? Gosia też zjeżdzą ze zjeżdżalni, z wielkim pluskiem zresztą, ale ostatnio jej się nie podoba,jak zresztą każda inna chwila wyciągnięcia choć na sekundę z basenu
Cobra-a w Poznaniu nie możecie ochrzcić? Czy mi się przyśniło, czy Ty nie mieszkałas gdzieś na Grunwaldzie w pobliżu areny? Bo moja kuzynka i chrzesniak od niedawna mieszkają na Limanowskiego i tam w ich parafii jest bardzo w porządku proboszcz- mój chrześniak dostał zgode na bycie chrzestnym Małgosi, mimo, że jeszcze nie ma bierzmowania... A słuchaj, ta chrzestna to jest z tej samej parafii co Ty? Bo jeżeli tak to rzeczywiście ksiądz musi dać jej pozwolenie i może sie nie zgodzić jeżeli żyje w niesakramentalnym związku... my mielismy podobny problem z chrzestną przy Piotrusiu...
gosiagro- i co, ciacho, czy nieciacho???
Klementinka- fajnie z tym chrztem i z tym kosciołem.A to parafia polska, czy niemiecka?
nadika- dużo zdrówka!
A ja miałam cięzki dzień. Byłam dziś zlożyć kondolencje mojemu profesorowi, bo dwa tygodnie temu zmarła mu żona (również moja ukochana pani profesor- WIELKA pianistka) i się spłakałam... A poza tym cała Bydgoszcz przezywa dziś wypadek jaki był wczoraj w naszym mieście, ja też nie moge przestać myśleć, zglinęła półtoraroczna dziewczynka :-(
[*] To cud, że jest tylko jedna ofiara...Zobaczcie same: YouTube - Wypadek na Rondzie Toruńskim w Bydgoszczy 21.03.2011 Nie mogę przestać o tym mysleć....
Kasiulka- jaaa, Hania to chyba najbardziej uzębione dziecko czerwcowe :-)Gratki!
Olafasola- no gratki za zebola
olavip- oby tydzień bez męża szybciutko zleciał
Eliza- współczuję tych przejść z żołądkiem
agast-A dziewczynki już zdrowe? współczuję popsucia parasolki, taki wiatr dzis mieliście? u nas dośc spokojnie było...
Koriander- ciekawa ta "pchaczo-chodziko-smycz". Chociaż na spotkaniu aktywnych mam pani rehabilitant mówila, ze raczej nie należy zachęcać dziecka do chodzenia, za ręce też lepiej nie prowadzać, dla małych stópek jest lepiej, kiedy długo chodzą na bok- przy meblach na przykład, a dopiero jak sie dziecko samo zaczyna puszczać to znaczy, że jest gotowe do chodzenia... No tak mówiła A pochwal się jeszcze rowerem!
gratuluję Lilce nowego zębolka. No i dobrze, że wyniki posiewu bez niespodzianek...
lilliti- no to też jakieś nieciekawe przygody z choróbskami za Tobą, zdrówka
Lena- niech Ci czas bez męża szybko minie!!!
mimi- druga dziewczynka, fajowo, a w tym kalendarzu chińskim też Ci tak wychodziło? Fajnie, że Zuzka taka żywa :-)
Milka- gratuluję ząbka! i trzymam kciuki jutro (dziś) za męża
Agi- jak Polunia???
zdec- kondolencje z powodu babci :-(
[*]
KasiaJ- hehe, Filipek z tym nocnym wypluwaniem smoka i natychmiastowym lamentem jest taki jak jego narzeczona
hefi- i co, tulipany już zdobią mieszkanko? Gosia też zjeżdzą ze zjeżdżalni, z wielkim pluskiem zresztą, ale ostatnio jej się nie podoba,jak zresztą każda inna chwila wyciągnięcia choć na sekundę z basenu
Cobra-a w Poznaniu nie możecie ochrzcić? Czy mi się przyśniło, czy Ty nie mieszkałas gdzieś na Grunwaldzie w pobliżu areny? Bo moja kuzynka i chrzesniak od niedawna mieszkają na Limanowskiego i tam w ich parafii jest bardzo w porządku proboszcz- mój chrześniak dostał zgode na bycie chrzestnym Małgosi, mimo, że jeszcze nie ma bierzmowania... A słuchaj, ta chrzestna to jest z tej samej parafii co Ty? Bo jeżeli tak to rzeczywiście ksiądz musi dać jej pozwolenie i może sie nie zgodzić jeżeli żyje w niesakramentalnym związku... my mielismy podobny problem z chrzestną przy Piotrusiu...
gosiagro- i co, ciacho, czy nieciacho???
Klementinka- fajnie z tym chrztem i z tym kosciołem.A to parafia polska, czy niemiecka?
nadika- dużo zdrówka!
A ja miałam cięzki dzień. Byłam dziś zlożyć kondolencje mojemu profesorowi, bo dwa tygodnie temu zmarła mu żona (również moja ukochana pani profesor- WIELKA pianistka) i się spłakałam... A poza tym cała Bydgoszcz przezywa dziś wypadek jaki był wczoraj w naszym mieście, ja też nie moge przestać myśleć, zglinęła półtoraroczna dziewczynka :-(
[*] To cud, że jest tylko jedna ofiara...Zobaczcie same: YouTube - Wypadek na Rondzie Toruńskim w Bydgoszczy 21.03.2011 Nie mogę przestać o tym mysleć....
Ostatnia edycja: