reklama
C
cobra18
Gość
aisa80- a skad jestes? zapraszam z bąblem na kawe,pobroi razem z moim brzydalem, mam tu u mamy kojec i zabawki,beda mialy sie czym zajac, a my wypijemy kawe herbate czy jakiegos taniego aperitifa ;p pogadamy itd i od razu ci sie humor poprawi
zyrraffka
Szczęśliwa mama
A ja jadę dzisiaj do kina z mężem i kuzynką i jej mężemNa WEEKEND
weekendw kinie hehe to zaszalejesz
weekendw kinie hehe to zaszalejesz
heheh właśnie chciałam zapytać czy tam jakiś katering będzie bo tyle dni na popcornie to nie fajnie
Dziewczyny czy uzywacie jeszcze chust? Mi się przypomniało że mam i wsadziłam Jaska przodem Jest zachwycony , tylko nie wiem czy mozna w nich przodem nosic. Może któraś się orientuję z tego co pamietam MagdaM na jakiś warsztatach była
C
cobra18
Gość
heheh właśnie chciałam zapytać czy tam jakiś katering będzie bo tyle dni na popcornie to nie fajnie
ej napisalam do nich,juz sie wstepnie umowilam na pare kg
ej napisalam do nich,juz sie wstepnie umowilam na pare kg
Super cieszę się niezmiernie
Hej dziewczyny!
wreszcie oddałam bazę danych do statystyka i mam wreszcie chwilę czasu, żeby coś napisać... taaa... chyba miałam... syrena się włączyła...
-----
10 minut póżniej
aisa - jeśli faktycznei jest tak jak piszesz to DZIEWCZYNO - WEŹ SIĘ ZA SIEBIE!!! Basia Cię potrzebuje, mimo, że nie masz siły. Rozumiem, że na początku nie chciałaś leków, bo myślałas, że samo przejdzie - jak widać nie przechodzi Te leki naprawdę pomagają...Także teraz marsz do psychiatry (bez skierowania), może do psychologa, pogadaj też od serca z mężem, rodzicami, przyjaciólłmi. Zobaczysz - niedługo na Wami zaświeci słoneczko!!!
kasiajanicka - gratulujemy zębolka i szczerze wpółczuję przebojów w pracy. Będzie dobrze - musi być!!!!!!!!
Zazdroszczę tym z Was, które mogą z kimś brzdąca zostawić i gdzieś wyskoczyć - do kina, na zakupy, etc... Agatka od swojego 3 mż na widok kogokolwiek innego niż ja czy mąż - RYK. Teraz jest trochę lepiej - jak ją trzymamy na rękach czy sama się bawi to nawet sie do obcego uśmiechnie, ale nie daj Boże, żeby ktoś podszedł zbyt blisko, albo chciał wziąć na ręce - histeria murowana
Perfecta - ja mam chuste, ale chwilowo nie uzywam , bo u nas ciagle snieg i lod na chodnikach i boje sie, ze strace rownowage....
ewus - masz super lobuziakow!!!
koriander - super ze kolega tak szybko wraca do formy - oby tak dalej!!!!!!!
wreszcie oddałam bazę danych do statystyka i mam wreszcie chwilę czasu, żeby coś napisać... taaa... chyba miałam... syrena się włączyła...
-----
10 minut póżniej
aisa - jeśli faktycznei jest tak jak piszesz to DZIEWCZYNO - WEŹ SIĘ ZA SIEBIE!!! Basia Cię potrzebuje, mimo, że nie masz siły. Rozumiem, że na początku nie chciałaś leków, bo myślałas, że samo przejdzie - jak widać nie przechodzi Te leki naprawdę pomagają...Także teraz marsz do psychiatry (bez skierowania), może do psychologa, pogadaj też od serca z mężem, rodzicami, przyjaciólłmi. Zobaczysz - niedługo na Wami zaświeci słoneczko!!!
kasiajanicka - gratulujemy zębolka i szczerze wpółczuję przebojów w pracy. Będzie dobrze - musi być!!!!!!!!
Zazdroszczę tym z Was, które mogą z kimś brzdąca zostawić i gdzieś wyskoczyć - do kina, na zakupy, etc... Agatka od swojego 3 mż na widok kogokolwiek innego niż ja czy mąż - RYK. Teraz jest trochę lepiej - jak ją trzymamy na rękach czy sama się bawi to nawet sie do obcego uśmiechnie, ale nie daj Boże, żeby ktoś podszedł zbyt blisko, albo chciał wziąć na ręce - histeria murowana
Perfecta - ja mam chuste, ale chwilowo nie uzywam , bo u nas ciagle snieg i lod na chodnikach i boje sie, ze strace rownowage....
ewus - masz super lobuziakow!!!
koriander - super ze kolega tak szybko wraca do formy - oby tak dalej!!!!!!!
reklama
ewelinka307
Fanka BB :)
cobra-myśle że tani aperitiff by był lepszy niż leki
A tak wogółe jak urodziła mi się pierwsza córa i miała około8 miesięcy to też miałam załamanie całe macierzyństwo wyglądało zupełnie inaczej niż sobie wcześniej wyobrażałam i nie było wtedy netu żeby ktoś pomógł ale pomogły wizyty u koleżanek i lampka winka raz na jakiś czas:-)
A tak wogółe jak urodziła mi się pierwsza córa i miała około8 miesięcy to też miałam załamanie całe macierzyństwo wyglądało zupełnie inaczej niż sobie wcześniej wyobrażałam i nie było wtedy netu żeby ktoś pomógł ale pomogły wizyty u koleżanek i lampka winka raz na jakiś czas:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 625 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 753
Podziel się: