Czerwiec 2010

[Perfecta]

Właśnie się dowiedziałam ze w następnym tygodniu czeka mnie USG Bo coś nie tak chyba jest... Zadzwoniłam tylko zapytać czy obfitość @ to norma i niestety nie jest to norma Troszkę się boję , bo albo zaburzenia hormonalne albo mięśniaki dlatego potrzebuję USG
Jednego czego sie boję że mnie połozy moja Doktor na jakiś zabieg do szpitala i będę bez Jasia

 

[izia_tcz]

perfekta nie zakładaj od razu najgorszego może nie jest tak zle nie wiem ale u mnie było dość pokaznie i sie unormowało więc być moe to jednak zalezy od chormonów

 

[Pysia29d]

No i mój mały ma temperature;/ 38.4;/Ani kataru ani nic tylko wysoka temperatura.Miał ktos tak z dzieckiem?

 

[emalia82]

Ja tylko na chwilę podziękowac Lence i Zyraffce że jako jedyne ( na kilkadziesiąt) złożyły przedwczoraj życzenia mojemu dziecku. Niby pierdoła, ale jednego dnia dzieciom składane są życie z wielkim boomem a drugiego ZERO!!! Sama się nie odezwałam bo byłam ciekawa jak to będzie. I się nie myliłam. Jest mi strasznie przykro. Forum schodzi na .....Tyle.
:-(

 

[Kasiek1983]

Właśnie się dowiedziałam ze w następnym tygodniu czeka mnie USG Bo coś nie tak chyba jest... Zadzwoniłam tylko zapytać czy obfitość @ to norma i niestety nie jest to norma Troszkę się boję , bo albo zaburzenia hormonalne albo mięśniaki dlatego potrzebuję USG
Jednego czego sie boję że mnie połozy moja Doktor na jakiś zabieg do szpitala i będę bez Jasia

Oj kochana, na razie nic się nie martw na przód... ja dobrowolnie idę na USG bo mnie ciągle brzuch boli i przy przytulankach bardzo nieprzyjemnie poza tym to jakiś dziwny śluz... baaaardzooo dużo go też się martwię i nie mogę się wybrać do gina, tym bardziej teraz bo mąż chory i muszę za niego do pracy... ale obiecuje że na dniach pójdę!!! trzymam kciuki za Ciebie kochanie!!!

 

[Klementinka]

No i mój mały ma temperature;/ 38.4;/Ani kataru ani nic tylko wysoka temperatura.Miał ktos tak z dzieckiem?

my tak mamy, przez tydzien jezdzilismy do lekarza i nic nie widzial, nie bylo zadnej infekcji, dopiero po tygodniu zaczerwienione gardlo, dostal bactrim
do teraz ma podwyzszona temp mimo ze antybiotyk jutro odstawiamy
a moze u was to zeby?

Emalia przykre to co piszesz
mnie na forum dlugo nie bylo ale rzeczywiscie smutne ze o jednych bobaskach sie pamieta a o innych nie, ale nie mniej nam tego za zle, za miesiac sie poprawimy

dzisiejszym miesieczniakom najlepsze zyczenia!!!

 

[emalia82]

Klementinka- jest mi przykro bardzo. Jeżeli ja sie angażuje i staram się pisac te życzenia, to chciałabym zeby chociaz kilka "najbliższych mi osób" pamiętało. Przecież wystarczy wejsc na liste rozpakowanych ( ja tak Robie) i widzi sie jakie dzieci rodziły sie w danym dniu.


Na spotakaniu wroc też cisza!!!

 

[arica]

Dziewczyny, ja tak z innej beczki troche - nie wiem, czy ten temat już był czy nie, ale nie mam czasu na przeglądanie zaległych wpisów (przede mną kupa prasowania i jeszcze kuchnię muszę ogarnąć, a już 21... a jutro do pracy na 8 :/) - macie jakieś pomysły na Dzień Babci i Dziadka? Dla jednych dziadków chcemy zrobić Fotokalendarz ze zdjęciami Poli, ale mój tata dostał coś takiego już wcześniej od synka siostry, więc wypadałoby coś innego mu dać.. I nie mam kompletnie pomysłu:/ Wiem, że kiedyś któraś z Was podawała linka do takich ramek ze zdjęciem dziecka i odbitą rączką i nóżką, ale to nie jest w stylu mojego taty, on takich rzeczy raczej nie lubi... A Wy co dajecie dziadkom od maluchów?

 

[_avena_]

Dla Majuni i Dżinksa najlepsze życzonka!!!!!!! Rośnijcie zdrowo dzieciaczki!!!!!

Perfecta - może to tylko hormony i wystarczy leczenie farmakologiczne, nie zakładaj najgorszego. A nawet gdyby konieczny był szpital to pamiętaj że musisz dbać o siebie, bo zdrowie mamy też ważne

asia80 - zdrówka dla córci

Agi - dobrze że podałaś syropek i Polci już lepiej

izia - ja też mam ostatnio przeboje z głuchym telefonem, dzisiaj dzwonił 4 razy, wczoraj 3 W pracy mam wyciszony więc luzik, ale zaczyna mnie to powoli wkurzać, tym bardziej że niewiele osób ma mój numer. Umowę mam do maja i na pewno zmienię numer

Klementinka - ojjjjj zdróweczka dla Jasia, ale rośnie Ci chłopak

anecznik - mam nadzieję że uda Ci się znaleźć satysfakcjonującą pracę. Popytaj znajomych, powysyłaj cv i może akurat, trzeba być dobrej myśli i absolutnie nie żałuj studiów. Ja w ogóle nie podawałam cebionu

liliti - ale masz gadułę A dzieciaczki faktycznie uczą się nowości przez sen

emalia - buuu nie smuć się:---( Akurat w to największe zamieszanie Twój szkrabik skończył 7 m-cy i wtedy żaden dzidziuś nie dostał życzeń:---(
Specjalnie dla Jasia spóźnione, lecz najszczersze życzenia zdrówka i samych pogodnych dni:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)



​

 

[Kasiek1983]

Ja tylko na chwilę podziękowac Lence i Zyraffce że jako jedyne ( na kilkadziesiąt) złożyły przedwczoraj życzenia mojemu dziecku. Niby pierdoła, ale jednego dnia dzieciom składane są życie z wielkim boomem a drugiego ZERO!!! Sama się nie odezwałam bo byłam ciekawa jak to będzie. I się nie myliłam. Jest mi strasznie przykro. Forum schodzi na .....Tyle.
:-(

No i teraz mi bardzo przykro... mi po prostu to wyleciało z głowy kochana... uwierz mi, czasami też mi jest smutno jak nikt nie odpowiada na moje posty, zastanawiam się wtedy czy mnie mają na IGNORUJ i nie widzą tego czego piszę?!?!?! Na pewno Jasiu nie jest jedynym dzieciątkiem któremu nikt poza Leną i Zyrraffką nie złożył życzeń i jakoś nikt nikomu nie mówi nic przykrego... ciekawa jestem czy Ty zawsze mojemu Damisiowi składałaś życzenia? nawet nie będę sprawdzać... jeszcze raz, jest mi smutno