reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

czytam sobie Wasze posty i chyba w depresje wpadne, jestem pod wrazeniem co Wasze dzieci potrafia, moje dziecko nie stoi samo w łózeczku!, nawet nie siedzi tzn siedzi ale sie kiwa i przewraca, nogi ma ugiete do raczkowania ale raczej sie nie przemieszcza, jej, on jest chyba za ciezki, dziewczyny, macie genialne dzieci

Oj kochana, nic się nie martw!!! Mój też nie raczkuje, nawet teraz zaczął płakać jak się go zostawi na brzuszku... nic a nic się nie przemieszcza... siedzieć siedzi, ale jak się go posadzi a i tak się kiwa jak pijany zając... a ile Kubuś waży że mówisz że jest za ciężki??
 
reklama
Teraz ja zabieram głos;)
Już lepiej na forum, aż się czytać chce;)
Wróciłam od lekarza wyniki super czyli tak moje oko nie kłamie;l)
Lelarka mówiła, że nawet nie ma czego się przyczepić i wiecie co mi dała skierowanie na rehabilitację;\0mmmm uwielbiam to;)
Nawet opowiadała o swojej synowej jak zapuściłą dziecko, że dostało zapalanie dróg moczowych a najlepsze w tym jest to, że synowa to położna;)
 
Jak mi miło,że nas pamiętałyście :happy:
mama kubulki - każdy dzieć rośnie i rozwija się we własnym tempie i nie sposób dzieci porównywać.Trochę mi to zajęło nim do tego doszłam, a raczej całkiem uwierzyłam, ale łatwo wpaść w spiralę kompleksów pt.co ja robię źle, że Agatka tego czy tamtego jeszcze nie umie.... Agatek wieeeelu rzeczy jeszcze nie umie :laugh2: i tak jak Kubuś kiwa się i przewraca na siedząco bo zbyt wiele rzeczy ją interesuje i nie potrafi się nie wiercić. Skoro już stoi na czworaka to za moment będzie łaził pomału do tyłu ;-) więc głowa do góry!
trzymam kciuki za zdrowie Kubusia
kasiajanicka - kiedy macie mieć te zabiegi? będę mocno o Was myśleć
 
Oj kochana, nic się nie martw!!! Mój też nie raczkuje, nawet teraz zaczął płakać jak się go zostawi na brzuszku... nic a nic się nie przemieszcza... siedzieć siedzi, ale jak się go posadzi a i tak się kiwa jak pijany zając... a ile Kubuś waży że mówisz że jest za ciężki??

wazyl ostatnio na szczepieniu 9,7 kg ale przez ostatnie 2 miesiace przybral na wadze tylko 0,6kg, za to urósł o 4 cm dlatgeo wydaje mi sie teraz taki szczuplutki, chciaz wczesniej tez nie było po nim widac, ze duzo wazy, jest takiej postury jak moj maż, kawał chłopa, ale nie tłuscioch, ale i tak boje sie o jego kregosłup,
ale dzieki za slowa otuchy, bo juz sie zaczelam martwic, ze mohje dziecko gorzej sobie radzi niz rowiesnicy:)
 
Wróciłam,
Ufff .... u nas jak zwykle... głowa za duża, no ale rośnie prawidłowo, przez 1,5mies urosła 1cm. A to że jest duża to coś czuję że efekt spłaszczenia główki z tyłu. Oprócz tego ma nadal miękkie ciemiączko i znowu będzie kłucie... w celu sprawdzenia w kierunku krzywicy:( Tak mi jej szkoda jak jej tą krew pobierają...:( A poza tym ok:)
Nie dawno przekonałam małą do jedzenia owoców i mam już na nią patent w tej kwestii, jedną łyżeczką ja ją karmię, a drugą sama sobie do buzi wsadza;) Zjadła pół słoika;)
A teraz bawi się już sama z dobre 15min;)))) Wali nogami w poduszkę, nowy śmieszny czerwony smoczek w buzi, no i pielucha na twarz, co jakiś czas się odkrywa i patrzy czy zrobię jej kuku;PP

perfecta -super że u Ciebie u lekarza też dobrze. Rzeczywiście z tym stawianiem to nie ma co za szybko przesadzać, po co? Jeszcze się w życiu nastoją. U mnie coś lekarka mówiła że z tyłu ma niesymtryczne fałdki i znowu czeka nas ortopeda:(

kasiu - ciocie są z wami zawsze myślami...będzie dobrze... to nic strasznego:) Mój bratanek też to miał:) Chwila moment i po wszystkim;)
mama kubulki - nie wszystkie dzieci tyle potrafią, moja też NIEEEEE większości:) Gdzie tam jej do raczkowania, jak ledwo się przewraca:) A siedzenie, to jak posadzę to chwilę posiedzi, a potem gibek i bach:)
 
Ostatnia edycja:
Ewa- gratuluje ząbków:-)

emalia - mały rozrabiaka z Jasia:-D

lena - jak katar u Gai? a z jakiego powodu rehabilitacja?

ewela - kurs na kwasy:-D:-D dobre:-):-)

MagdaM - woow, 5 zębolkow, gratulacje no i mam nadzieje, ze ospa szybko zniknie!

Kasiek - ale masz słodziaka małego:-) to nieźle ci się nudziło, ze forum od początku czytałaś:-D u nas tez imię inne ;-) Wojtuś przemienił się w Majusię:-D

izia_tcz- wrzucaj zdjęcia z aquaparku:-)

hefi - ty tez się pochwal dzisiejszym pluskaniem:tak:

Kahna - witaj:-) napisz coś więcej

Perfecta - fajnie, ze wszystko z Jasiem oki :-)

sealet - witaj z powrotem, ciesze się, ze masz już dystans, nie należy porównywać dzieci bo każde jest inne i każde wyjątkowe:-)

zdec - ale to nie jest tak, ze ciemiączko ma prawo się zrosnąć do roku? od razu podejrzenie krzywicy? na pewno wszystko będzie ok!
 
gosiagro ta lekarka jest nadgorliwa.. ale w sumie to i może dobrze. Zarosnąć chyba ma prawo, ale ona po pierwsze ma jeszcze mięciutkie a po druie duże.
 
gosia niestety nie mam bo mój mądry mąż sttwierdził że zdjęcia i tak nie wyjda i aparatu nie bierzemy do tego jeszcze wtórował mu kuzyn to stwiersziłam że będę robić telefonem ale oczywiście mój wspaniały małżonek przyjechał sam z kuzynostwem więc sam z nimi latał po tym aquaparku jak nie powiem kto (zachowywał się jak dziecko które pierwszy raz zobaczyło wodę) brrrrrrr miałam mega nerwa na niego więc mi nie miał kto zrobić zdjęć a jemu stwierdziłam że n ie robię bo po co!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:mało tego pilnowałam jeszcze syna kuzyna 6lat więc możecie sobie wyobrazić jaki miałam nerw choć moje dziecie bylo zadowolone a to najważniejsze
 
reklama
Do góry