reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

reklama
_avena_
kolejna która mnie obraża... odczuwanie współczucia charakteryzuje osoby myślące tak więc nie sądzę abyś miała kiedykolwiek okazję z takim odczuciem styczność
Dziewczynko zgadzam się z Tobą w 100% współczucie charakteryzuje osoby myślące i nadal stanowczo twierdzę że Ci współczuję...hmmm tylko czego....głupoty?? I uwierz że nie chciałabyś zostać obrażona przeze mnie:-D Polecam poczytać słownik bo masz kłopoty z logicznym formułowaniem zdań tu cytat: "...nie sądzę abyś miała kiedykolwiek okazję z takim odczuciem styczność" hę????? :p
 
Dziękuję za słowa otuchy i rady dotyczące ignasiowego wstrętu do mleczka. Jesteście kochane :) Mały nadal nie chce pic z butli (raz dzisiaj udało się że wypił po dosypaniu kaszki jabłkowej ale już wieczorem nie chciał :( ). Najważniejsze że je zupkę, deserki i kaszki. Ale widzę że ma mniejszy apetyt. Dzisiaj podałam mu inne mleko ale tez nie chciał go pić więc chyba nie chodzi o rodzaj tylko porostu nie chce pic samego mleka. Muszę przeczekać i tak jak Agi pisala nawazniejsze to go nie zmuszać bo całkiem zniechęci się do jedzenia :(
Nadrobiłam tylko ostatni dzień na forum :( Mam nadzieję ze wszyscy spędzili miło święta:)

Kajdusi Piotruś był w szpitalu?? A co z Małgosią, zdrowa?
ewus- współczuje całej tej sytuacji w szpitalu. Tez uważam ze powinnaś porozmawiać z tą pielęgniarką- co ona sobie myśli. I życzę dużo zdrówka dla synka i szybkiego powrotu do domku.
Lena- 26 ciast to ja przez całe swoje życie nie upiekłam :). A zachowanie lekarki- porażka :( widać że to nie jej powołanie.

Ja też jeszcze nie obniżałam łóżeczka bo mały do siadania się nie garnie. Ale za to jak lezy na brzuchu to juz się łapie za poręcz więc w sumie nie wiem czy nie powinnam obniżyć

Uważam że osoby które próbują siać zamieszanie najlepiej ignorować.
 
Ostatnia edycja:
Witam,
wszystkie użytkowniczki, , które naruszyły regulamin ( głównie punkty 11,12 a także 5 ) dostały ostrzeżenia.

Bardzo proszę nie dawajcie się prowokować.

Poza tym kobietom i mamom nie bardzo przystoi takie słownictwo.

Na forum babyboom.pl nie "promujemy" wulgaryzmów więc proszę ich zaniechać , moralizatorstwo i złośliwości też nie są mile widziane.

Jeśli nie chcecie z kimś pisać polecam włączenie sobie opcji "ignoruj".
 
Ja też jeszcze nie obniżałam łóżeczka bo mały do siadania się nie garnie. Ale za to jak lezy na brzuchu to juz się łapie za poręcz więc w sumie nie wiem czy nie powinnam obniżyć
Nie wierzę.. ;-);-);-)Ignaś się nie garnie do siadania? Ja bym głowę dała, że ona już Ci się po całym mieszkaniu rozpełza :tak: Wciąż mam przed oczyma jego, który jest mega ruchliwy i Nelcię, która z łaskawością rusza raz rączką raz nóżką.. :-):-D:-D:-):-)
Życzę Ci aby szybko się na nowo do mleczka przekonał!!!
A powiedz mi jeszcze bo czytałam coś o przeprowadzce ale nie jestem na bieżąco, zmieniliście tylko mieszkanie czy też może i miasto? :)
 
reklama
Chyba nasz wątek ma pecha;)
Ciągle ktoś próbuje nam mieszać;)
Ale czerwcówki trzymajmy się i tak jak pisze bestyja nie dajmy się prowokować bo te hieny tylko czekają;)
 
Do góry