reklama
Madzis5 chyba dziecko,ktore urodzilas bylo niechciane skoro twierdzisz,ze miesieczne dziecko nieswiadomie sie usmiecha do rodzicow !!! Idz i sie palnij w ten durny łeb i nie Zabrudzaj nam tu forum swoimi stekaniami zazdrosnico jedna, pewnie zadnej kolezanki nie masz,ze przychodzisz i tu jeczysz !!! WYPAD STAD WIEŚ.NIARO !!!!!!!
Hahahaha jeszcze madziusi posta nie przeczytałam a już sikam ze śmiechu że znowu coś mądrego napisała;-)
Kasiek wyglądasz super
Moje dziecko znowu szaleje na leżaczku, jak uda mi się jakoś to nagrać to wrzucę na zamknięty;P
Kasiek wyglądasz super
Moje dziecko znowu szaleje na leżaczku, jak uda mi się jakoś to nagrać to wrzucę na zamknięty;P
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 750
ale na weekend??W sumie jeszcze nie wiem kiedy będziemy czy w sob czy niedzielę. Dam znać w razie czego. Jakby ci było bliżej to jesteśmy też w Obornikach.
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 750
Pewnie teraz znowu kleci jak tego posta przez cały dzie ń:Ale cieszy mnie to, że ktoś nas czytaHahahaha jeszcze madziusi posta nie przeczytałam a już sikam ze śmiechu że znowu coś mądrego napisała;-)
Kasiek wyglądasz super
Moje dziecko znowu szaleje na leżaczku, jak uda mi się jakoś to nagrać to wrzucę na zamknięty;P
Nie zgadzam się z tym. Znam przypadek kiedy kilkutygodniowe dziecko przesypiało ładnie noc, w dzień dużo spało było mega grzeczne, nie płakało...a z dnia na dzień zamiast przybierać to traciło na wadze! mimo że leżało przy piersi całymi godzinami to z powodu nieumiejętnego ssania najzwyczajniej się nie najadało...tak więc nie wszystkie dzieci potrafią sobie wyregulować rytm jedzenia ( mówię tu o pierwszych tygodniach życia)
TO CHYBA MUSIALA BYC LALKA,BO PRZECIEZ TAKIE DZIECKO NIE MOZE PRZESPAC CALEJ NOCY ?!!! Buuuuhahahahaha znawczyni sie znalazla
ale na weekend??
Tak w ten co będzie. O ile byłabyś w stanie w sobotę wstać
Przepraszam że odpisze 1 osobie tylko ale zaraz kąpanie małej a później zmykam na babski wieczór
madzius5 - Ale ja nie napisałam nigdzie że należy sadzać dziecko które jeszcze samodzielnie nie siedzi więc nie wiem skąd wzięłaś takie przypuszczenie. Moja Julka ma prawie 7 miesięcy i już siedzi samodzielnie podobnie jak pewnie nie jedno dziecko w jej wieku.
Z tym fotelikiem samochodowym to przepraszam ale nie zrozumiałam :/ Chodzi ci o powolne przyzwyczajanie?? Jeżeli tak to tak właśnie zamierzamy z mężem robić żeby Julka przyzwyczaiła się do nowego "mebla". Dzisiaj właśnie zakupiliśmy fotelik 9-18 i jak będziemy jeździć na krótkie trasy (np. do teściowej 10 min jazdy samochodem) to bierzemy nowy fotelik a na dłuższe trasy w tym zakupy itp to bierzemy stary (początkowy).
Matce naturze też należałoby pogratulować indywidualnej inteligencji i szczęściu w życiu, miłości to po co się gratuluje danej osobie sukcesów w życiu czy np. ślubu etc.
ok koniec...
Kupiliśmy dzisiaj fotelik
Maxi Cosi Tobi - Pink Małej się podoba.
Zmykam bo maruda marudzić zaczyna.
madzius5 - Ale ja nie napisałam nigdzie że należy sadzać dziecko które jeszcze samodzielnie nie siedzi więc nie wiem skąd wzięłaś takie przypuszczenie. Moja Julka ma prawie 7 miesięcy i już siedzi samodzielnie podobnie jak pewnie nie jedno dziecko w jej wieku.
Z tym fotelikiem samochodowym to przepraszam ale nie zrozumiałam :/ Chodzi ci o powolne przyzwyczajanie?? Jeżeli tak to tak właśnie zamierzamy z mężem robić żeby Julka przyzwyczaiła się do nowego "mebla". Dzisiaj właśnie zakupiliśmy fotelik 9-18 i jak będziemy jeździć na krótkie trasy (np. do teściowej 10 min jazdy samochodem) to bierzemy nowy fotelik a na dłuższe trasy w tym zakupy itp to bierzemy stary (początkowy).
Matce naturze też należałoby pogratulować indywidualnej inteligencji i szczęściu w życiu, miłości to po co się gratuluje danej osobie sukcesów w życiu czy np. ślubu etc.
ok koniec...
Kupiliśmy dzisiaj fotelik
Maxi Cosi Tobi - Pink Małej się podoba.
Zmykam bo maruda marudzić zaczyna.
reklama
Buterrfly - Dziękuję i cieszę się że przydało się na coś moje bazgranie
A nie pisałam bo i czasu nie było przed świętami, troszke też wszyscy chorowaliśmy przed w trakcie swiąt i ja "dogorywam" nawet teraz kaszlę jak stary grużlik No i po ostatniej aferce tutaj jakoś tak się atmosfera ciężka zrobiła... Teraz widzę że znów zwady... Nie wiem jak Wy ale dla mnie kiedyś bb to był relaks , a teraz od czasu do czasu ktos cos napisze , ktoś odpowie i tak włącza się lawina. Nie fajnie się to czyta , mimo iż nieliczne z nas tak naprawde znaja się osobiście to przykro jest czytać...bo przecież po to tutaj się "zapisywałyśmy" by byc w gronie osób rozumiejacych się wzajemnie.
Ja apeluję o to by wszystko wróciło do normy , by nie ubliżać sobie nawzajem i by dobrze się bawić dalej ciesząc się z postępów naszych maluchów.
Lena - Ja mam nowe , nieużywane puzzle ale odpakowane i używać ich nie będę więc jak chcesz mogę Ci wysłac po nowym roku , mnie się nie przydadzą
A nie pisałam bo i czasu nie było przed świętami, troszke też wszyscy chorowaliśmy przed w trakcie swiąt i ja "dogorywam" nawet teraz kaszlę jak stary grużlik No i po ostatniej aferce tutaj jakoś tak się atmosfera ciężka zrobiła... Teraz widzę że znów zwady... Nie wiem jak Wy ale dla mnie kiedyś bb to był relaks , a teraz od czasu do czasu ktos cos napisze , ktoś odpowie i tak włącza się lawina. Nie fajnie się to czyta , mimo iż nieliczne z nas tak naprawde znaja się osobiście to przykro jest czytać...bo przecież po to tutaj się "zapisywałyśmy" by byc w gronie osób rozumiejacych się wzajemnie.
Ja apeluję o to by wszystko wróciło do normy , by nie ubliżać sobie nawzajem i by dobrze się bawić dalej ciesząc się z postępów naszych maluchów.
Lena - Ja mam nowe , nieużywane puzzle ale odpakowane i używać ich nie będę więc jak chcesz mogę Ci wysłac po nowym roku , mnie się nie przydadzą
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 592 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 660
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 314 tys
Podziel się: