reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

brrrrrrrrrrrr wcielo mi posta

Madzia5 mi rowniez Twoja wypowiedz sie nie spodobala tak jak pisza dziewczny kazda z nas ma prawo wylapywac i cieszyc sie tym czym chcemy nawet jesli slowo pojawi sie tylko raz Ercio w wieku 2 miesiecy powiedzial "ide" radoche mamy z tego do tej pory a Olaf najwieksza, on zreszta jako 7 miesieczne dziecko mowil i robil papapa wiec raczej nie przypadek. Na nocniku tez siedzial nigdy wstretu do niego nie mial. Kazda z nas kieruje sie wlasna intuicja i mysle ze kazda z nas wie co robi

Kasia gratuluje wizyty u nas tez nie ma problemu z zaswiadczeniami o karmieniu, a przy Olafie to mnie pielegniarka straszyla ze mam przyjsc z dzieckiem bo lekarz bedzie sprawdzal poszlam sama mowie najwyzej pokarze ze leci a babka nic od razu wypisala

Madzia buzia pelna zebow

Eagle zdrowka dla Asi

Kpi Gosiargo gratuluje przechytrzenia dziewczynek :))

Ewus oby juz Wam sie skonczyly te pobyty w szpitalu

Olafasola odpisz jej na tego maila niech wie ze sluzbowo tez nie ma co szukac u Twojego R

Anik 11 razy !!!!! myzlalam ze to tylko u Zyrafki tak bylo ciekawe co u niej jakos jej nie widac

Eliza zdrowka dla Damiana

Magdalena pierwsze ploty za ploty. Bol piersi znam niesety z autopsji. Jak wracalam do pracy to mylalam ze choc kawe ciepla wypije no i sie przeliczylam....

Kasiek Damianek pieknie siedzi dzwieki super Eryk krzyczy tak na maxa tez go musze wkoncu nagrac :))

Koriander jak mama?

Dorotka Zdec i Anecznik ptrzerabialy mlekowstret


Avena nie pomoge jak jest z 10 godz ale zamiast 10 powinnas byc wg mnie 9 a jesli nie ma mozliwosci to rzeczywiscie pojutrze odbierz godzine jutrzejsza i ta z tego dnia

Kadusia ale mieliscie swieta super ze juz po tym wszytkim


Ercio uwielbia zabawki Olafa ale dzis to az sie trzasl na widok jego lego jeszcze mu maz pozwolil pogrzebac w pudle z lego to az sie poslinil z radosci

Kasia kupilam kufer piracji z pokrywa kauflandzie za 19,99
 
reklama
Dziewczyny nie dam rady Wam po odpisywać, człowiek stary i głupi. Piękna sterta prania do prasowania na mnie czeka ale nie doszłam do wniosku że złożę stolik RTV (meblościankę mieliśmy jutro składać) żeby w czwartek było mniej roboty. Umordowałam się, stolik w 75% złożony. Jutro pewnie nie dam rady wstać z łóżka, już teraz mnie plecy bolą :-( co mnie podkusiło trzeba było prasować :-) Trochę mi się wyszczerbiało w jednym miejscu ale tam telewizor stanie i nie będzie widać :-) Dumna z siebie jestem :-D Od mojego to pewnie opiernicz mi się dostanie, bo to ciężkie. Mam nadzieje, że Kamil nie zrobi zaraz awantury o jedzenie bo muszę trochę odsapnąć :-)
 
cześć dziewczyny :)
Kilka dni się nie oddzywałam ale przez ta przeprowadzkę nadal na nic nie mam czasu. Nawet nie podczytałam was co się działo w święta i po świętach ale narazie nie mam czasu. Jak wszytkie kartony rozpakuję to może wtedy się uda. Nie mam czasu a moje dziecko obraziło się na mleko i nie wiem co robić :( Od 3 dni ani razu nie wypił mleka z butli :( tylko kaszka. Więc myslałam ze może dziąsła go bolą ale inne picie chetnie pije z butli. Dzisiaj próbowałam dac mu mleko z kubeczka i jak tylko poczuł ze to mleko to wypluwał a jak wlałam wodę z soczkiem to od razu pił :( Juz nie wiem co robić :(. Czy to może miec związek z tym ze od 2 tyg przeszlismy na mleko 2 ? Ale nadal z tej samej firmy. Może powinnam inne mleko kupić ? Może ktoś miał taki przypadek? dziewczyny doradzcie mi coś??
Dorotka mój Filip odstawił mi sie od piersi jakies 2 tyg temu,próbowałam mu wprowadzic mleko modyfikowane ale wybór rodzaju mleka w sklepie sie skończył a on za nic nie chce tego pić.
Dałam wiec sobie spokój teraz mały je kaszki mleczno-ryżowe,pszenne i owsianke ,owoce ze słoiczka lub jabłko starte,zupki które mu gotuje sama i jogurty i serki homogenizowane.W nocy natomiast za porada mojej pediatry podaje mu mleko z kartonu zageszczone kleikiem kukurydzianym i dosłodzone cukrem.(mleko 3,2% rozrabiałam na poczatku pół na poł z woda-100ml wody na 100ml mleka,teraz daje 150ml mleka i 50ml wody)
 
no i nie doczytałam do konca ;/

z moim macierzyskim to bardzo dluga i skomplikowana historia ;/
w skrocie bylo to tak ze rok temu bedac na wychowawczym dostalam wypowiedzenie, na koncu wypowiedzenia dowiedzialam sie ze w ciazy jestem i rzuciałam zaswiadczenie, sprawa w sadzie no i przywrocił mnie o pracy. w firmie zastałam ja i szef (ze 150 osob) urodziła sie emilka i mo szef do dnia dzisiejszego nie zlozył dokumentow do zusu, a oni bez tego nie chca mi wyplacic kasy ;/ zalozylam mu akta w dochodzeniowo sledczym ale sprawe umozyli bo co to za szkoda mi wyrzadzina ;/ po nowym roku ide do prawnika i bede walczyc przez sad cywilny... mam juz dosc ;/


my sie jeszcze nie nocnikujemy, bo jeszcze Emilka siadu nie opanowała :-D

miłego wieczoru
 
niezły miałam ubaw z waszych wypowiedzi:) Wypowiadając się na publicznym forum musicie liczyć się z tym że czasami ktoś czyta wasze posty! W związku z tym że żyjemy w wolnym kraju nikt nie ma obowiązku (również nijaka Madzius5 czy jakoś tak) wypowiadania się na czytanym forum czy też regularnego udzielania się. Zarzuty ewus2090 cyt."kurcze dziewczyny tylko czytające albo udzielaćie się choć raz na jakiś czas albo nie udzielajcie się wcale tak jak pokazał to przypadek nijakiej MADZIus5 czy jakoś tak" albo jeszcze lepsze emalia82 cyt. "Sorki, ale jestem w szoku po twoim poście. Jak można by tak beszczelnym???!!! Podczytujesz nas, nie udzielasz się , a tu taka litania. To forum nie służy do wymądrzania sie i krytyki innych mam, tylko do udzielania rad na podstawie własnych doświadczeń. Jest to forum wsparcia. Kązda z nas ma swój rozum i instynkt, więc możesz sobie swoje linki wsadzic"są więc kompletnie bezpodstawne, no a na pewno śmieszne. Masz racje Emalio, formum służy do podzielenia się doświadczeniami, a moje doświadczenie mówi mi że zamiast mi wsadzać moje linki (nie wiem gdzie) powinnaś je poczytać, ponadto możesz zajrzeć na stronę http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2443736

Czytam forum w poszukiwaniu rad, nie spodziewam się tutaj książkowej wiedzy (chociaż i ta potrafi być kompletnie niepraktyczna) ale naprawdę dziewczyny nie przesadzajcie z tą licytacją:
-a mój ma 3 zęby
-a moja mówi nieświadomie MAMA
-a mój zjada danonki,
-a moja po posiedzeniu na nocniku robi siku

Jakim sukcesem jest pojawienie się zęba??? Czy nieświadome bełkoty są powodem do dumy?? To może zacznijmy sobie gratulować że nasze dzieci tak ślicznie płaczą (mój robi ŁAAAAA, a moja BEEEEE, a moja EEEEEEEEEHEEEE)!!!
No jasne, najlepiej pochwalić się że się daje dziecku "dorosłe" jedzenie wcześniej niż dają inni, bo przecież to sukces że 6-cio miesięczne dziecko zjada parówki (troszeczkę może przesadzam ale próbuję wam jakoś wytłumaczyć mój punkt widzenia). Co do sikania na nocnik to dzieci do pewnego wieku mają niekontrolowany wypływ moczu tzn że nie zdarza im się wypróżniać pęcherza w całości za jednym razem tylko sikają często ale po trochę, tak więc moje panie możecie swoje dziecko posadzić np. w wannie, albo na krześle albo na obojętnie czym bez majtek i też zrobi siku!!!! no i wtedy też będziecie się mogły tym pochwalić na forum.


Nasza córeczka ma 6,5 miesiąca i sama nie siada,jeszcze nie raczkuje,nie recytuje Szekspira a mimo tego w konfrontacji z dziećmi w jej przedziale wiekowym (towarzyszy nam praktycznie wszędzie dlatego ma kontakt z takimi dziećmi) zawsze wypada wzorowo. Jest wesołą, dużo gaworzącą,energiczną i ruchliwą dziewczynką. Tak więc liliti jeśli twoim jedynym oczekiwaniem jest aby twoje dziecko chwiejąc się siedziało na nocniku to gratuluję!
W związku z tym co piszecie wydaje mi się że są tylko dwie opcje: albo wszystkie tutaj jesteście mamami geniuszy (co z oczywistych względów jest mało prawdopodobne), albo najzwyczjaniej w świecie koloryzujecie, bo trzecia opcja że próbujecie tresować swoje dzieci jak małe zwierzątka jest trochę przerażająca więc nie biorę jej pod uwagę.

kasiajanicka - cześć! żeby nie było że jestem a się nie witam


Wrocławianki pewnie mnie już nienawidzą i nie będą chciały się nigdy spotkać?!
 
niezły miałam ubaw z waszych wypowiedzi:) Wypowiadając się na publicznym forum musicie liczyć się z tym że czasami ktoś czyta wasze posty! W związku z tym że żyjemy w wolnym kraju nikt nie ma obowiązku (również nijaka Madzius5 czy jakoś tak) wypowiadania się na czytanym forum czy też regularnego udzielania się. Zarzuty ewus2090 cyt."kurcze dziewczyny tylko czytające albo udzielaćie się choć raz na jakiś czas albo nie udzielajcie się wcale tak jak pokazał to przypadek nijakiej MADZIus5 czy jakoś tak" albo jeszcze lepsze emalia82 cyt. "Sorki, ale jestem w szoku po twoim poście. Jak można by tak beszczelnym???!!! Podczytujesz nas, nie udzielasz się , a tu taka litania. To forum nie służy do wymądrzania sie i krytyki innych mam, tylko do udzielania rad na podstawie własnych doświadczeń. Jest to forum wsparcia. Kązda z nas ma swój rozum i instynkt, więc możesz sobie swoje linki wsadzic"są więc kompletnie bezpodstawne, no a na pewno śmieszne. Masz racje Emalio, formum służy do podzielenia się doświadczeniami, a moje doświadczenie mówi mi że zamiast mi wsadzać moje linki (nie wiem gdzie) powinnaś je poczytać, ponadto możesz zajrzeć na stronę http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2443736

Czytam forum w poszukiwaniu rad, nie spodziewam się tutaj książkowej wiedzy (chociaż i ta potrafi być kompletnie niepraktyczna) ale naprawdę dziewczyny nie przesadzajcie z tą licytacją:
-a mój ma 3 zęby
-a moja mówi nieświadomie MAMA
-a mój zjada danonki,
-a moja po posiedzeniu na nocniku robi siku

Jakim sukcesem jest pojawienie się zęba??? Czy nieświadome bełkoty są powodem do dumy?? To może zacznijmy sobie gratulować że nasze dzieci tak ślicznie płaczą (mój robi ŁAAAAA, a moja BEEEEE, a moja EEEEEEEEEHEEEE)!!!
No jasne, najlepiej pochwalić się że się daje dziecku "dorosłe" jedzenie wcześniej niż dają inni, bo przecież to sukces że 6-cio miesięczne dziecko zjada parówki (troszeczkę może przesadzam ale próbuję wam jakoś wytłumaczyć mój punkt widzenia). Co do sikania na nocnik to dzieci do pewnego wieku mają niekontrolowany wypływ moczu tzn że nie zdarza im się wypróżniać pęcherza w całości za jednym razem tylko sikają często ale po trochę, tak więc moje panie możecie swoje dziecko posadzić np. w wannie, albo na krześle albo na obojętnie czym bez majtek i też zrobi siku!!!! no i wtedy też będziecie się mogły tym pochwalić na forum.


Nasza córeczka ma 6,5 miesiąca i sama nie siada,jeszcze nie raczkuje,nie recytuje Szekspira a mimo tego w konfrontacji z dziećmi w jej przedziale wiekowym (towarzyszy nam praktycznie wszędzie dlatego ma kontakt z takimi dziećmi) zawsze wypada wzorowo. Jest wesołą, dużo gaworzącą,energiczną i ruchliwą dziewczynką. Tak więc liliti jeśli twoim jedynym oczekiwaniem jest aby twoje dziecko chwiejąc się siedziało na nocniku to gratuluję!
W związku z tym co piszecie wydaje mi się że są tylko dwie opcje: albo wszystkie tutaj jesteście mamami geniuszy (co z oczywistych względów jest mało prawdopodobne), albo najzwyczjaniej w świecie koloryzujecie, bo trzecia opcja że próbujecie tresować swoje dzieci jak małe zwierzątka jest trochę przerażająca więc nie biorę jej pod uwagę.

kasiajanicka - cześć! żeby nie było że jestem a się nie witam


Wrocławianki pewnie mnie już nienawidzą i nie będą chciały się nigdy spotkać?!


madzius5 - jestem zaskoczona Twoim postem. Jest to drugi, który czytam. Napisałaś, że czytasz nas na bieżąco, umiesz więc chyba zauważyć, ze pomimo, że jest nas tu sporo to stanowimy dość zgraną grupę. Częściowo znamy się osobiście, mamy prywatny kontakt poza forum. Pisanie tutaj traktujemy jako możliwość "pogadania" ze sobą i tak jak w pogaduchach różne tematy są poruszane. Żadna z nas się tu nie afiszuje jako ekspertka. Kilkakrotnie już dziewczyny wskazywały na to, że to co robią robią tak, jak im intuicja podpowiada. Sądzę, że jest tak, że wiele z nas nie do końca się zgadza z postępowaniem innych, jednak nie oznacza to tego, że od razu musimy się na siłę do swoich racji przekonywać. Ja traktuję to forum i wątek czerwcowy jako określoną społeczność, grupę osób, które znam (częściowo osobiście, częściowo wirtualnie), z którymi lubię dzielić się swoimi przeżyciami, sukcesami i porażkami oraz problemami. Tym co nas łączy - są dzieci i to one są głównym tematem naszych rozmów tutaj. Niektóre z nas piszą na tym forum już dobrze ponad rok, miałyśmy okazję się dobrze poznać, dlatego tez uważam, że mamy prawo oczekiwać od osób, które do nas dołączają aby się przedstawiły. Zdaję sobie doskonale sprawę, że jest dużo osób, które nas podczytują i nie mają chęci, potrzeby czy też śmiałości aby się wypowiedzieć. Jeżeli jednak zdobyłaś się na to aby się odezwać to moim zdaniem powinnaś zrobić to trochę kulturalniej. Przecież to, że nie widzimy osoby do której się wypowiadamy nie zwalnia nas z tego, aby mieć do niej szacunek, taki jaki należy się każdemu człowiekowi. Nie podoba mi się to, że w swoich wypowiedziach dotykasz dziewczyny, jest to z Twej strony niekulturalne. Wiele z nas robi tu błędy, za nietakt jednak uważam odsyłanie kogoś do innej strony aby sprawdził prawność pisowni. Czy Ty jesteś tak idealna i bezbłędna? Jeżeli tak to gratuluję doskonałości; z drugiej strony jednak dobrze wychowana osoba nie będzie zwracała uwagi innej na to, że popełnia błędy językowe - o ile nie jest to w relacji nauczyciel - uczeń, rodzic-dziecko czy innej podobnej. Mogę zwrócić uwagę bliskiej mi osobie, na to, że nie wyraża się poprawnie, ale nigdy nie zrobię tego w stosunku do kogoś mi nieznajomego. Dla mnie to wyraz wielkiego nietaktu i złośliwości z Twej strony. Jaki cel ma Twój dzisiejszy post? Chcesz zepsuć atmosferę jaką tutaj mamy i zrobić przykrość niektórym dziewczynom? Część pewnie, mówią kolokwialnie, "zleje" to co napiszesz, ale być może niektóre wezmą to do siebie bo są bardziej wrażliwe. Jeżeli masz cudowne i wzorowo wypadające, na tle innych, dziecko to gratuluję i nie rozumiem po co jeszcze tracisz czas na by mącić tu na forum, gdzie my tylko licytujemy się czyje dziecko jest lepsze lub też koloryzujemy postępy naszych dzieci. Jeżeli masz chęć to dołącz do naszych rozmów, ale na poziomie partnerskim a nie jako ktoś kto wie lepiej i tylko jego zdanie się liczy. No i schowaj złośliwość bo nie ma tu na nią miejsca.
 
Ostatnia edycja:
Was nadrobić po takiej nieobecności to masakra :) normalnie jakby dzieci nie było ;)

Nadrabiam tylko wczorajszy dzień bo inaczej wyszedłby mi post na kilka stron :p

madziuS - co do nocnikowania to moim zdaniem trzeba oswajać dziecko z tym przedmiotem a w jakim czasie to juz zalezy od rodziców :) Ja znam dwa przypadki: 1. dziecko w wieku 1,5 roku świadomie korzysta z nocnika i nie robi juz w pieluszkę i było uczone od 7czy8 miesiąca korzystania z niego, i 2 przypadek: dziecko w wieku lat 2 robi tylko do pieluchy bo rodzice uważają że dziecko jeszcze nie jest na tyle świadome swoich potrzeb fizjologicznych żeby potrafiło korzystać z nocnika - bo zdaniem mamy tego dziecka w książkach tak jest napisane... A widać są wyjątki potwierdzające regułę i moim zdaniem im wcześniej dziecko zacznie używać nocnika tym łatwiej będzie mu się pożegnać z pieluszką, my zaczynamy naukę jak się zrobi trochę cieplej :). Moim zdaniem nauka korzystania z nocnika można porównać z podawaniem jedzenia... Dlaczego nie karmi się dziecka do pewnego wieku samym mlekiem a później jak już będzie na tyle duże żeby posługiwać się nożem i widelcem nie daje się normalnego (dorosłego) jedzenia??....
Co do słówek wypowiedzianych nieświadomie to wydaje mi się że każda mama powinna się cieszyć z nauki posługiwania się aparatem mowy swojego dziecka, to przecież ćwiczenie do następnego kroku jakim jest świadome mówienie... Czy ty nie odczuwasz radości z małych postępów swojego dziecka?? (odnosze wrażenie, że nie, i że czekasz na bóg wie jaki postęp). Co do pisania na forum, które dziecko ma ile ząbków czy też co powiedziało lub zrobiło to jest to chęć podzielenia się swoją radością a nie żadne licytacje... Niektóre z nas są tu od samego początku ciąży, razem przeżywałyśmy pierwsze nudności, i później ciężary brzucha :) więc teraz chwalimy się małymi postępami naszych dzieci (w końcu to nasze skarby!) Dla mnie to nic dziwnego i bynajmniej nie normalnego. (Ja skakałam pod lamperie jak Julka uśmiechnęła się do mnie pierwszy raz świadomie - dla mnie to było wielkie WOW, dla ciebie taka umiejętność swojego dziecka może nie być powodem do dumy i radości)...

gosiagro - gratuluje nocek :D U nas standardowo jest 1 pobudka na jedzenie ale może też będę próbować karmić na śpiocha bo kiedyś przynosiło to super rezultaty.

izia_tcz - tobie również gratuluje super nocki. U mnie ze spaniem do 7 można pomarzyć. Pobudka 5:30 i ani chwili dłużej.

Ola_fasola - podziwiam cie z tym spotkaniem :) A ta laska wydaje mi się szukała pretekstu do spotkania z R. wiec tak jak teściowa ci mówi pilnuj i miej wszystko na oku.

kasia - widzę że u was z chorobą lepiej - super!!

karo - gratuluje ząbka :)

zdec - zadowolona bo mała odstawiła taki popis u moich rodziców że się tego nie spodziewalismy. Była non stop radosna i gaduła z niej się straszna zrobiła :) Moi rodzice zachwyceni, rodzinka również. Wszyscy pod wrażeniem jakie to pogodne dziecko, nikogo sie nie bała z wszystkimi sobie gugała :D śmiała się i wogóle nie płakała.
przez połowę drogi nadawała tak: YouTube - DSCN1059.AVI A dodam że jechalismy ok 11 godzin :) A Julka albo się śmiała albo gadała, mało nam w podróży spała ale marudzić zaczęła już we Wrocku ale to wszyscy mieliśmy już dosyć podróży więc się jej nie dziwię. :)

MagdaM - widzę że i u was choroby odpuszczają :) oby już się nic nie przypałętało!!

ewuś - hej kochana, jak tam twoje chłopaki?? :) widzę że chyba mniej rozrabiają bo jesteś z nami :) (dla M. gratulacje dostania się do policji) Już doczytałam, bidulko trzymajcie się i nie dawajcie chorobie!!

Kasiek - Damiś jest uroczy i niezły podrywacz z niego rośnie takie zalotne oczka :D a odgłosy moja też takie wydaje.

AniaCh - jaki słodki elfik :)

Dziewczyny wracające do pracy - powodzonka :)

Julka ma już 2 ząbki :D Oba wyszły niepostrzeżenie. Prawa dolna jedynka została wyczuta przez moją mamę w dniu przyjazdu (20.12) a lewa jedyneczka wyszła w Wigilię :D :) Normalnie podniecam się jak murzyn bateryjką ale co ja poradzę :p

uffff udało się chociaż wczorajszy dzień nadrobić :)
Dziewczyny jakie plany sylwestrowe macie? :)
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry
u nas nocka nie najgorsza, ale ze względu na lale mogłaby być lepsza, pół nocy ie spałam wysłu****ąc jej kaszlu, na całe szczęście teraz już nieco lepiej i gorączki nie ma

dziś w planach więc siedzenie w domu i góóóóóóóóóóóóraaaaaa prasowania, a trzeba wrzucić nowe pranie do pralki:sorry2:

koriander jak sie mama czuje? szkoda żeby jej pobyt u Was zakończył się w taki sposób
emalia82 powodzenia na badaniach w takim razie, co prawda lekarzem nie jestem ale to chyba nie wyrostek, za długo by to trwało
dorotka28de jeśli to nie chodzi o butelkę bo soczki pije chętnie to spróbuj może na śpiocha albo z innym mlekiem, ja miałam tak kiedyś z Asią w pewnym momencie przestała z dnia na dzień pić mleko a była na Bebiko ( co prawda miała wtedy juz ponad rok), po kilku nieudanych podejściach stwierdziłam że spróbuję jeszce z innym a jak się nie uda to trudno, kupiłam Neste Junior i sie udało, zaczęła pić znowu
a jak z jedzeniem innych rzeczy, jeśli by sie nie udało to myślę że nie ma tragedii bo przeciez można dawać kaszki, obiadki, deserki, owoce a odpowiednia porcje mleka podać w innej postać
gosiagro a to jakaś rekompensata w postaci karpika za wigilie
avena jak pisałyśmy innym dziewczynom z każdym dniem będzie lepiej
co do odbioru tej godziny to chyba powinno sie codziennie, ale nie jestem ekspertem
moze zamiast dzis to jutro odbierzesz sobie dwie
kajdusia ciesze sie ze Piotrus już w domku i u reszty rodzinki też juz lepiej
kasiajanicka super że tak się udało z tym zaświadczeniem
u mnie w pracy była kiedyś laska która przez prawie 3 lata przynosiła takie zaświadczenie ( oczywiście załatwione) bo dziecka nie karmiła odkad skończył 6 czy 7 miesięcy, tylko po to by wychodzić wcześniej, wszyscy o tym wiedzieli ale oficjanie nikt nic z tym nie robił, moim zdanie to troche przesadziła...
Agi78 a co u Was? jak Twoje zdrówko, wyleczyłaś się juz całkiem
Aniach83 piękny szef elfików i pewnie jakies znajomości u Mikołaja ma
anecznik wrzuć później jakieś fotki jak poskładacie wszystko
na-tuska ale będąc na wychowawczym nie mógł cie zwolnić, przynajmniej tak mi sie wydaje, a co do macierzyńskiego życze żeby sie udało sprawe wygrać
ewuś dla Was nada życzenia zdrówka dużo
hefi my siedzimy w domku, jakoś nie bardzo mam ochotę na świętowanie
 
reklama
Składaliśmy wczoraj meble do 2 godziny, ale jakoś udało mi się wyspać do tej 6, pewnie w ciągu dnia siły mnie opuszczą :-) ale i tak jesteśmy :angry::angry::angry::angry: bowiem front jednej z szafek jest porysowany i to bardzo. Myślicie że nam wymienią jeden element??
 
Do góry