Czerwiec 2010

[WIRAN]

Hej.

Ja dzisiaj wkur**** na maxa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dzwonię do tej beznadziejnej przychodni o 8:00 a tam albo zajęte albo dodzwonić się nie można.Jak już po 20minutach się dodzwoniłam żeby chłopaków zapisać do lekarza to ta mi mówi że już miejsc nie ma!!!I jak chcę to mogę przyjechać i zapytać się pani doktor czy mnie przyjmie i czy ludzie nas wpuszczą kolejkę
I czy napewno muszę dzisiaj przyjeżdżać??-wyobrażacie sobie??

Ale mnie wkur****

Poszłam do apteki no i pytam się o jakiś syropek dla takiego maluszka no i mi doradziła bo są dwa...
Pytałam się czy można też smarować maścią rozgrzewającą i powiedziała że tak-więc tak się kurujemy:-confused:

A tak to bez rewelacji w dniu dzisiejszym;-)

Ale widzę że jest lepiej z moimi synkami;-)


Wszystkim dzieciaczkom świętującym dzisiaj wszystkiego najlepszego!!!!!!!

 

[konniczynka]

Witam!
My właśnie wrółciłyśmy z Polcią z masażu pielęgnacyjno-relaksycyjnego....Oczywiście mamusia masowała córeczkę...a nie odwrotnie niestety :-( ...Na zajęciach było super...a Polcia zachwycona...No i padła po powrocie do domu i teraz spi.... W piątki mamy te masaże a w czwartki zajęcia muzyczno - ruchowe....ale zaczynamy dopiero w przyszłym tygodniu....Ale dziś byłam w szoku....Poszłam na ten masaż i potwierdziłam przy okazji że będziemy chodzic z Polcią również na te drugie zajęcia...a Pani mnie pyta (ponieważ tam się dużo spiewa do dzieci) czy chciałabym aby wydrukowała mi teksty piosenek które będą na zajęciach....Powiedziałam że oczywiście....I po skończonych zajęciach (tzn po masażu) teksty piosenek już na mnie czekały...Super nie...
Fajnie tu jest wymyślone....Na zajęcia mam dosłownie 5 minut piechotką...a na dodatek oba zajęcia są za darmochę.....

Właśnie tych wszystkich darmowych zajęć dla ciężarnych, matek z dziećmi i dzieci zazdroszczę moim siostrom w UK Naprawdę jest bardzo dużo i bardzo ciekawych zajęć za free, szkoda że w Polsce czegoś takiego nie organizują

My od jakiegoś czasu myślimy z mężem o zmianie mieszkania na mały domek, w sumie to mieszkanie kupiliśmy 2 lata temu ale marzymy o własnym domku z podwórkiem i juz nawet taki znalezliśmy, w stanie surowym w cenie naszego mieszkania i zastanawiamy sie czy bank zgodził by się zamienić cel kredytu?? juz nawet ten domek oglądaliśmy jest kilka ale,ale to jednak dom z podwórkiem.

Domek z podwórkiem... aż się rozmarzyłam Warto zapytać w banku...
iiwka Zdrówka dla chłopaków!!!!!!!!!!!!

My już po kąpieli, mała śpi, a ja idę z P. jakiś film obejrzeć

 

[Kasiula1982]

u nas w końcu bobki się skończyły, znów śliwka hippa zadziałała zabek drugi powoli wyłazi i w sumie mniej Fifi marudzi jak przy pierwszym

byłam u kuzyna żony w szpitalu, mała jej od wieczora do 5 rano wyła, w końcu poszła poprosić położną o pomoc, żeby jakoś uspokoić dziecko a ona do niej "co z pani za matka jak dziecka nie utuli wpłaczu"............. kurde kobieta kilkanaście godzin po porodzie, dziecko zmeczone porodem i ogólnie sytuacją a one z takim tekstem...... przypomniało mi się jak mi lekarka powiedziała jak Fifi po porodzie z 4100 do 3650 schudł "co pani z tym dzieckiem zrobiła".............takimi tekstami to tylko dobić potrafią, a potem się dziwia, że depresja poporodowa......

sernik nowojorski sie piecze, klopsiki w zalewie, mięso na szaszłyki zamarynowane w lodówce, jeszcze sałatke musze zrobić

dziś Fifi dostał paczke od chrzestnej, w niej zapas sliniaków i takie fajne pajace
http://www.next.co.uk/shopping/boys... By Product" > Newborn Boys

i wiecie co? rozmiar 6-9 miesięcy, ja ubieram Filipa a one na styk...... czy te szkockie dzieci jakieś mniejsze są? bo już kolejne ubranko mu kupiła, na miesiące wychodzi, że za duże a ono na styk.......ale co tam ze 2 razy założy, zanim całkiem wyrośnie, nie ja płaciłam, więc nie będe marudziłą

 

[emalia82]

A ja sobie siedze u koleżanki- fryzjerki i robie się na bóstwo Małego wykąpałam i nakarmiłam i wyszłam pierwszy raz z domu bez dziecka. Tata musi sobie radzić,z co?
Jutro wkleje fotkę jeżeli nie będę wyglądała tragicznie
Coś cichutko dzisiaj na forum.

 

[Agi78]

u nas w końcu bobki się skończyły, znów śliwka hippa zadziałała zabek drugi powoli wyłazi i w sumie mniej Fifi marudzi jak przy pierwszym

byłam u kuzyna żony w szpitalu, mała jej od wieczora do 5 rano wyła, w końcu poszła poprosić położną o pomoc, żeby jakoś uspokoić dziecko a ona do niej "co z pani za matka jak dziecka nie utuli wpłaczu"............. kurde kobieta kilkanaście godzin po porodzie, dziecko zmeczone porodem i ogólnie sytuacją a one z takim tekstem...... przypomniało mi się jak mi lekarka powiedziała jak Fifi po porodzie z 4100 do 3650 schudł "co pani z tym dzieckiem zrobiła".............takimi tekstami to tylko dobić potrafią, a potem się dziwia, że depresja poporodowa......

No właśnie ...większość tych kobiet w ogóle nie powinno pracować jako pilęgniarki czy położne....U nas tez była taka jedna...co ciągle tylko krytykowała...zero pozytywów...tylko wszytsko źle i be...Na szczęście reszta była ok...więc na tą jędzę nie zwracałyśmy uwagi!!!! No ale potrafi taki babsztyl wyprowadzić z równowagi!!!!

A ja sobie siedze u koleżanki- fryzjerki i robie się na bóstwo Małego wykąpałam i nakarmiłam i wyszłam pierwszy raz z domu bez dziecka. Tata musi sobie radzić,z co?
Jutro wkleje fotkę jeżeli nie będę wyglądała tragicznie
Coś cichutko dzisiaj na forum.

No emalia koniecznie....Czekamy na fotki....Na pewno będziesz slicznie wyglądać!!!!

U nas Polcia też od kilku dni mniej je...Wcześniej jadła ok 900-950ml mleka na dobę...a teraz ok 750ml mleczka + marcheweczki 1/4słoiczka ( bo dopiero co wprowadziłam jej marchewke więc nie chce przesadzać z ilościa)...I nie wiem z czego to wynika...Myślicie że może to miec związek z ząbkami????

 

[Kasiula1982]

u mnie wczoraj od rana był strajk głodowy, jak zjadł cyca ok 7 to dopiero ok 14 znów jadł, wcześniej to nawet pic nie chciał, wieczorem za to zobaczyłam krechę na dziąsełku wiec ząb w drodze, może rzeczywiśie mniejszy apetyt sygnalizuje ząbki

 

[Lenuszka]

Ja tez popeikłam i idę spać

 

[izia_tcz]

Witam z wieczorka widze ze straszna cisza dzisiaj
Mam dzisiaj dość mój "wspaniały"mąż wymyślił że pojedziemy do auchana a że ja cała hepi jak mogę z domu wyjść tym bardziej na zakupy to dawaj ale to był najgłupszy pomysł jaki mógł być dziewczyny z trójmiasta nie wiem jjak możecie w tej chwili funkcjonować samo dotarcie do sklepu zajęło nam 1,5godz gdzie normalnie jedziemy ok30 minnie mówiąc juz o tym co działo sie w sklepie masakra tabuny ludzi żeby nie to że nie miałam prezentu dla bratanicy do której idziemy jutro na urodziny to chyba zrobiłabym w tył zwrot na dodatek mały marudny rano nie chciał spać w łóżeczku nawet ręce nie pasowały w końcu zasnął w foteliku na podłodze:-)teraz też co chwile się budzi i marudzi nie wiem czy to zęby czy coś mu jest
anik ja też dzisiaj sama K nocka w pracy a ja mam dość jeszcze w kuchni miałam robote bo bratówka prosiła żebym zrobiła tort małej ale coś dzisiaj nie bardzo wyszedł zresztą oceńcie sami

 

[emalia82]

Agi- ząbki na pewno,ale to ,że wprowadza się nowe pokarmy i dzieci już tak drastycznie nie rosną i nie potrzebują aż tyle. Mój rano je kaszkę na gęsto, potem herbatka potem cyc i spanie. Po obudzeniu cyc, koło 14 cały słoiczek zupki i do wieczora jescze troche herbatki i ze dwa razy cyc. Na noc 200ml kaszy butelką i w nocy cyc. I tak nasz dzień wygląda. A dzisiaj Jasiek też był niemożliwy, aż dałam mu Panadol, bo stwierdziłam ,że to od zębów. A piana mu szła z buzi...Gryzaka dzisiaj dałam do lodówki , to mał w całości go nie pochłaniał. Kurde... nie pamietam ,żeby córka tak przechodziła ...

 

[Klementinka]

Klementinka - zastanawiałam się dziś jak Twoja historia z kurtką? Może pisałaś na BB ale przeoczyłam...

na razie cisza, DHL tylko odpisal mi ze z reklamacja musi wyjsc sklep, w ktorym zamawialam, wiec do nich wyslalam kopie dowodu i orzeczenie ze paczki nie dostalam, do dzis cisza

u nas w końcu bobki się skończyły, znów śliwka hippa zadziałała zabek drugi powoli wyłazi i w sumie mniej Fifi marudzi jak przy pierwszym

byłam u kuzyna żony w szpitalu, mała jej od wieczora do 5 rano wyła, w końcu poszła poprosić położną o pomoc, żeby jakoś uspokoić dziecko a ona do niej "co z pani za matka jak dziecka nie utuli wpłaczu"............. kurde kobieta kilkanaście godzin po porodzie, dziecko zmeczone porodem i ogólnie sytuacją a one z takim tekstem...... przypomniało mi się jak mi lekarka powiedziała jak Fifi po porodzie z 4100 do 3650 schudł "co pani z tym dzieckiem zrobiła".............takimi tekstami to tylko dobić potrafią, a potem się dziwia, że depresja poporodowa......

sernik nowojorski sie piecze, klopsiki w zalewie, mięso na szaszłyki zamarynowane w lodówce, jeszcze sałatke musze zrobić

dziś Fifi dostał paczke od chrzestnej, w niej zapas sliniaków i takie fajne pajace
Buy Monkey Sleepsuits Three Pack from the Next UK online shop

i wiecie co? rozmiar 6-9 miesięcy, ja ubieram Filipa a one na styk...... czy te szkockie dzieci jakieś mniejsze są? bo już kolejne ubranko mu kupiła, na miesiące wychodzi, że za duże a ono na styk.......ale co tam ze 2 razy założy, zanim całkiem wyrośnie, nie ja płaciłam, więc nie będe marudziłą

o rany jak mnie rozwalaja takie teksty poloznych, moja mama miala to samo i tez w szpitalu na bielanach
po cesarce nie miala pokarmu to jej dziecka nie chcialy dokarmiac bo "co z pani za matka jak dziecka nie chce karmic"
dopiero narobienie szumu u ordynatora pomoglo
Jas tez nosi ciuchy na 6-9 m-cy i zastanawialam sie czy to moje dziecko takie duze czy te rozmiary jakies nieaktualne

A ja sobie siedze u koleżanki- fryzjerki i robie się na bóstwo Małego wykąpałam i nakarmiłam i wyszłam pierwszy raz z domu bez dziecka. Tata musi sobie radzić,z co?
Jutro wkleje fotkę jeżeli nie będę wyglądała tragicznie
Coś cichutko dzisiaj na forum.

to fajny wieczor masz, jutro koniecznie wklej zdjecie i pochwal sie jak wygladasz

Agi zazdroszcze tych dodatkowych zajec
mamakubulki historia przerazajaca, wspolczuje twojej mamie, a co zrobila tej "pani"?