reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

reklama
hej dziewczyny!
dzis jest mi troche lepiej, chciaz jeszcze długo nie bede soba, trafilam do szpitala bo bolał mnie brzuch miałam skurcze takie jak na okres no i pojawiło sie troche krwi , po zrobieniu usg okazało sie ze jest poronienie w toku..
wpadłam w histerie w szpitalu przed zabiegiem..lekarz wytłumaczyl mi ze najprawdopodobniej płud zle sie rozwijał, i organizm sam odrzucil, i cale szczescie bo pozneij dziecko mogło sie urodzic ze strasznymi wadami, dobrze ze trafiłam na czas do szpitala bo wcale nei było widac ze to poronienie, wcale duzo mi krwi nie leciało, no i wszysko przy badaniu było zamkniete, gdybym nie trafiła do szpitala skonczylo by sie to dla mnie bardzo zle.. wiem ze bede miała jeszcze dzieci, i wiem ze mam szanse byc mama.
chciała bym wam powiedziec zebyscie nie bagatelizowały nawet małego krwawienia, ani bolu , mowcie o wszystkim co was trapi waszemu lekarzowi, nie bojcie i nie krepujcie sie zadawac pytan.
pozdrawiam was serdecznei i z całego mego serca zycze abyscie urodziły zdrowe i szczesliwe dzieci !! ja kiedys tez to poczuje i bede szczesliwa ze swoim dzieckiem.
Całuje ..
Dobrze że trafiłaś na takiego lekarza.Dzielna jesteś!!!
 
hej dziewczyny!
dzis jest mi troche lepiej, chciaz jeszcze długo nie bede soba, trafilam do szpitala bo bolał mnie brzuch miałam skurcze takie jak na okres no i pojawiło sie troche krwi , po zrobieniu usg okazało sie ze jest poronienie w toku..
wpadłam w histerie w szpitalu przed zabiegiem..lekarz wytłumaczyl mi ze najprawdopodobniej płud zle sie rozwijał, i organizm sam odrzucil, i cale szczescie bo pozneij dziecko mogło sie urodzic ze strasznymi wadami, dobrze ze trafiłam na czas do szpitala bo wcale nei było widac ze to poronienie, wcale duzo mi krwi nie leciało, no i wszysko przy badaniu było zamkniete, gdybym nie trafiła do szpitala skonczylo by sie to dla mnie bardzo zle.. wiem ze bede miała jeszcze dzieci, i wiem ze mam szanse byc mama.
chciała bym wam powiedziec zebyscie nie bagatelizowały nawet małego krwawienia, ani bolu , mowcie o wszystkim co was trapi waszemu lekarzowi, nie bojcie i nie krepujcie sie zadawac pytan.
pozdrawiam was serdecznei i z całego mego serca zycze abyscie urodziły zdrowe i szczesliwe dzieci !! ja kiedys tez to poczuje i bede szczesliwa ze swoim dzieckiem.
Całuje ..

Poczujesz napewno, życzę ci tego z całego serca
 
Anik dobrze że od początku a nie od połowy bo powinnaś rozstępów uniknąć tyjąc regularnie:tak:;-) Ja mam taką nadzieję że ze mną tak będzie.:tak:(że będę regularnie przybierać)
 
Anik dobrze że od początku a nie od połowy bo powinnaś rozstępów uniknąć tyjąc regularnie:tak:;-) Ja mam taką nadzieję że ze mną tak będzie.:tak:(że będę regularnie przybierać)


:-) przy pierwszej ciąży faktycznie to się sprawdziło:-) żadnych rozstępów:tak: w sumie wtedy przytyłam 20 kg. I na szczęście w ciągu 6 tyg wróciłam do formy:-)
 
hej dziewczyny!
dzis jest mi troche lepiej, chciaz jeszcze długo nie bede soba, trafilam do szpitala bo bolał mnie brzuch miałam skurcze takie jak na okres no i pojawiło sie troche krwi , po zrobieniu usg okazało sie ze jest poronienie w toku..
wpadłam w histerie w szpitalu przed zabiegiem..lekarz wytłumaczyl mi ze najprawdopodobniej płud zle sie rozwijał, i organizm sam odrzucil, i cale szczescie bo pozneij dziecko mogło sie urodzic ze strasznymi wadami, dobrze ze trafiłam na czas do szpitala bo wcale nei było widac ze to poronienie, wcale duzo mi krwi nie leciało, no i wszysko przy badaniu było zamkniete, gdybym nie trafiła do szpitala skonczylo by sie to dla mnie bardzo zle.. wiem ze bede miała jeszcze dzieci, i wiem ze mam szanse byc mama.
chciała bym wam powiedziec zebyscie nie bagatelizowały nawet małego krwawienia, ani bolu , mowcie o wszystkim co was trapi waszemu lekarzowi, nie bojcie i nie krepujcie sie zadawac pytan.
pozdrawiam was serdecznei i z całego mego serca zycze abyscie urodziły zdrowe i szczesliwe dzieci !! ja kiedys tez to poczuje i bede szczesliwa ze swoim dzieckiem.
Całuje ..


natucha strasznie mi przykro :-( Na pewno jeszcze będziesz szczęśliwą mamą.
Myślałam że już nie będzie u nas takich wiadomości :sad: 3maj się!!
 
:-) przy pierwszej ciąży faktycznie to się sprawdziło:-) żadnych rozstępów:tak: w sumie wtedy przytyłam 20 kg. I na szczęście w ciągu 6 tyg wróciłam do formy:-)
Ja też szybko schudłam,później wziełam zastrzyk DEPO-PROVERA i 13 w ciągu miesiąca mi dodało,i wogóle to ja mam po rodzinie tycie gwarantowane:-(
 
reklama
Cześć dziewczynki ! Ja dziś po wizycie z której nic nie wiem położna która wypisywała mi karte chorobowa to wpisała 10 tydz i termin na 17.06 a jak weszłam do gina ten zaczął kreślić to co ona napisała i popisał jakiś 6,7 tydz terminu woóle nie liczył nie wypisywał skierowania na badania tylko położna a z USG które miałam robione to już wogóle nie wiem nic pomijając że nawet nie miałam okazji widzieć nic gdyby nie zdjęcie to chyba bym zwątpiła przez nieg ze wogóle jestem w ciąży chyba go zmienie
 
Do góry