reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Witam wszystkich :) Moje ukochane słoneczko skończyło dziś 4-ty miesiąc i zaczęło 5-ty :) Jak ten czas leci...

ZDRÓWKA I SAMYCH SŁONECZNYCH DNI OD CIOTKI CZERWCOWEJ I JASIA:-):-):-):-):-):-):-)

jaka tu cisza weekendowa :)

Kochana, tak jak zawsze w weekend :eek:

Anecznik, ładna już kluseczka , ja odliczam dni do środy, bo też jestem ciekawa ile mały warzy.

U nas za oknem piękna pogoda. Mały dzisiaj w nocy dał mi ostrą jazde. Już od 23-ej sie zaczęło:szok::szok::szok:Jak nigdy. Ach te żeby, niech już wyjdą.

Miłego dzionka wszystkim życzę :)
 
reklama
Ola_fasola - i jak się mąż sprawował? :)

Ola_fasola- zostawilas męża z córeczką?? Jak sobie poradził?

Ola fasola - ciekawe jak mąż poradzi sobie z Klarą i obowiązkami podczas Twojej nieobecności:-)napisz koniecznie


W końcu z nią nie został bo zanim wrócił z pracy to mi sie juz odechciało z domu wychodzić, szykować jechac... ale za to dzis o 6 rano uczył sie zakładać pampersa:-D jakoś mu sie udało ale z duzą pomocą:-D a najlepsze ze chciał ten przylepiec odklejac hih pytam po co, przeciez samo sie przyklei a on ojj bo kiedys to te pampersy były całe białe a teraz jakies zielone jeszcze jest hihih. Dziś ciąg dalszy nauki o ile będzie w stanie bo mamy dzis dzień pracujacy, ja siedze w biurze a on roznosi z kolegą ulotki naszego biura. Nasza mała z teściową dziś siedzi... w tamtą sob jak z nią siedziała to jak wróciłam do domu to mała wyglądała jak przebieraniec a w niedziele miała zatwardzenie - wczesniej nigdy, ciekawe co tym razem bedzie:-)Tak poza tym u nas nocka w miare spokojna, jedzonko o 2, 4.30, 6 i potem spała do 8.
Ja dzis w pracy i szczerze mówiąc juz nie moge doczekać się jak wróce do maleństwa, jeszcze 1,5h.

Koriander - mam znajomą której synek miał refluks, z tego co móiła to nie było tak żle, trzeba go było na pewno dłuugo nosić żeby mi się odbiło.

Przepraszam ze wszystkim nie odpisuje ale czasu w pracy brak. Miłej soboty zyczę wszystkim mamom
 
Anik79, gosiagro, zdec, LenaDTR, hefi, Kasiek, nadika, konniczynka, dorotka, Klementinka, kasiajanicka, zyraffka, emalia, Agi78, ola_fasola, avena,
Dziekuje za wasze cieple slowa, jestescie kochane :tak::tak: Poczytalam na temat refluksu i nie taki diabel straszny..przede wszystkim co lekarz wczoraj powiedzal to ze definitywna diagnoze postawimy jak mala ukonczy 8mcy i dolegliwosci nie ustapia. Wtedy zrobia jej badanie gastryczne (nie wiem czy dobrze to tlumacze), podaje sie mleko zabarwione neutralnym barwnikiem i robi usg w roznych pozycjach zeby zobaczyc czy refluks jest i jaki to jego rodzaj. Na razie metody "domowe". wczoraj ustawilismy lozeczko na grubych tomach slownika (niech jej wiedza do glowy plynie :-D) i zaczelam karmic na polsiedzaca, zobaczymy jak bedzie. Do tego pionizowanie 20-30 min po posilku. Na szczescie mala nie wazy 9 kg bo bym padla :sorry:

Asnecja, zyraffka dzieki za przepisy z mleka! Mam w domu andruty i chyba postawie na przekladanca (czy jak to sie u was Asnecjo nazywa: gryla :-)) A te trufelki wlozylam do zakladki bo tez brzmia kuszaco

ewelinka307 pewnie masz racje ze do wszystkiego podchodzisz z takim spokojem, w koncu to 3e dziecko :-) My przy kazdym kichnieciu malej nadal podskakujemy

hefi, emalia sliczne macie psiaki! Emalia zdjecie na medal z opisem Jasia pakujacego wszystko do buzi, lacznie z psem :-D:-D:-D
dorotka gratulacje dla synka, ladnie ze sie przekreca. A jak sie mieszka w Szczecinie?

Lencja wielkie dzieki za ten przepis na galaretke, jadlam kiedys cos podobnego i bardzo mi smakowalo!! A dyni u nas ciagle pelno . Co do spania na spacerach to u nas standardowo 30 min z wyjatkami ok 1 godz. Reszte czasu mala spedza na marudzeniu ze chce z wozka byc na raczki wzieta albo na pakowaniu spiworka do buzi :confused2:
Anik jestem pod wrazeniem jak OSkarek ladnie siada!

koniczynka zastanawiasz sie nad mata? Bo u nas mata jest juz na odchodnym, nie wiem czy warto ci wiec kupowac, maluchy wkraczaja chyba w taki wiek ze lezenie plackiem i patrzenie na dyndajace zabawki juz nie dla nich..
Klementinka jak zdrowko Jasia?? Przykre ze zlapal takiego wirusa, ale rzeczywiscie cos chyba w powietrzu lata . Ja pisalam o zapiekanych jablkach kiedys ale moze kasia tez :tak: Najpierw gotuje ryz przekladam do naczynia zaroodpornego, na to wykladam warstwe musu jablkowego lub prazonych jablek na to warstwe ryzu, wszystko zalewam roztrzepanym jajkiem z kremowka cukrem i cynamonem, robi sie taka chrupiaca skorupka mniam :-):-)

Lena a z Gaja wszystko ok? Mam nadzieje ze sie zadne chorobsko nie rozwinelo, Agi78 a jak pupcia Polci?;-)
Agentka sto lat sto lat dla KRZYSIA!
zyraffka jak twoja piers, nadal taki bol?
avena my nie kladziemy malej punktualnie o jakiejs godzinie, wiec pewnie nie bede jakos specjalnie przesuwac "rytmu" dnia ;-)
Elizka a moze to maly kryzys? Kurcze ty jestes taka mlodziudka, walczcie o swoja milosc, przypomnijcie sobie jak sie w sobie zakochaliscie, rozmawiajcie o tym..bedzie dobrze kochana. Glos oddany :-)

Kasiek co do kaszelku to moze nadmiar sliny odkasluje? Albo kaloryfery wlaczyliscie i go podsuszylo i drapie w gardelku? co do refluksu to u nas bylo ulewanie, mimo kilkukrotnych bekniec, placz przy probie polozenia malej po jedzeniu, kwasne minki i przezuwanie w buzi, prezenie i wyginanie ciala (przez kwas zoladkowy)., placz przy piciu c cyca i czeste odwracanie od niego glowy. Pisze troche chaotycznie bo mala juz sie budzi mam nadzieje ze u was to jednak nie to :tak:

-----------------------------------------------------------------
Czy waszym maluchom juz rosna nowe wloski na lysym placku z tylu glowy? U nas nadal lysa skora w tym miejscu, a na reszcie glowy mamy juz krotkiego jezyka :-)

Az sie zmeczylam tym postem mam nadzieje ze nikogo nie pominelam :tak: My uciekamy na sniadanko tatus juz pichci Milego weekendu!
 
Witajcie dziewczyny znowu trochę mnie nie było ale notorycznie brakuje mi czasu a remontów mam już kategorycznie dość .U nas wszystko ok odkąd Michaś ma swój pokój tylko dla siebie przesypia całe noce ale za to daje nam popalić wieczorami zanim zaśnie .A tak poza tym to wśród znajomych coś się dzieje bo co rusz dowiaduję się o kolejnych ciążach niedługo kolejna koleżanka zostanie mamusią tym razem bliżniaczek fajnie to jak na razie remis będzie na podwórzu u moich rodziców bynajmiej mój michał będzie miał się z kim bawić .
 
Agentka - dla Krzysia buziaki ogromne:happy2::happy2::happy2::happy::happy::happy:

Eliza - wszędzie są kryzysy, a szczególnie to widać jak pojawi się nowa dzidzia. Moze rozmowa, zmiana nastawienia, albo cos na odswiezenie uczuc?Niestety nie ma złotego srodka

Klementinka - dobrze ze Jas juz kupkowy, Iga nie bardzo mimo zupek:crazy: ostatnio kupka po soczku hipp "czerwone owoce"

Agi - ehh te kupki, ja narzekam ze nie ma u Was znowu za duzo, oddaj troche i kazdy bedzie zadowolony:tak:

Koniczynka - hehehe no ładnie dziecko od małego uczysz:-D:-D:-D

Anecznik - słuszna waga małego, a lekarka ma 100% rację

Emalia
- oby dzisiejsza nocka była łagodniejsza...i dla małego i dla mamy:-)

Ola fasola
- mój uparcie zakłada pampka przodem na tył i jeszcze żąda przy tym pomocy bo mała się wierci:-p

A u mnie dzisiaj piękna pogoda, i nawet nie wieje, więc jak tylko mała wsunie słoiczek wybywamy na spacerniak. A ja zjadłam ser, zupę ze śmietaną, wypiłam kawę z mlekiem w ramach testu i mała wysypana jak wściekła:eek:
 
hej
u nas nie przechodzi ani tez sie nie rozwija goraczki nie ma ale katar i kaszel jest;(nie wiem czy nie pojde na ostry dyzur wieczorem;(A miałam miec dzisiaj wyjscie bo mam imieniny;(moze jak bedzie ok to wyskocze;)
jak robicie inhalacje??
Czy mogę iść z Gaja na dwór jak jest przeziebiona??
 
Cześć Dziewczyny. Nocka znowu beznadziejna, co godzinę wstawałam. O 6 Łukasz postanowił się bawić, o 7 zasnął na godzinkę i teraz spaceruje z tatą. Ciekawe ile czasu można pociągnąć z takimi nockami, hmmm
Pierś nadal bez zmian, w poniedziałek dopiero idę do lekarza.
Idę zabrać się za jakiś obiadek, miałam sos z grzybów zrobić ale oczywiście zapomniałam grzyby namoczyć :((
 
reklama
Do góry