reklama
żeby nie było podczytałam was
Dzięki za info w sprawie basenu.
Z moim zdrówkiem bez zmian - teściowa była pobawiła się z małą a jak zasnęła to okna pomyła u nas w salonie i 1 w kuchni i mi nowe firanki powiesiła w salonie (Ja wiem złota kobieta ale mi głupio strasznie ona to tłumaczy tym że nie miała co ze sobą zrobić jak mała spała - raptem od 30min - a w tv nic nie było) Ja oczywiście wtedy spałam w pokoiku Julki bo się już fatalnie czułam.
Zaraz mąż przyjedzie z pracy to może jeszcze chwilę się zdrzemnę.
kajdusia - wow
Ja przepraszam że nie poodpisuje wszystkim - może uda mi się wieczorkiem przysiąść na dłużej a teraz uciekam pod kołderkę wykorzystać to że mała przysypia.
Dzięki za info w sprawie basenu.
Z moim zdrówkiem bez zmian - teściowa była pobawiła się z małą a jak zasnęła to okna pomyła u nas w salonie i 1 w kuchni i mi nowe firanki powiesiła w salonie (Ja wiem złota kobieta ale mi głupio strasznie ona to tłumaczy tym że nie miała co ze sobą zrobić jak mała spała - raptem od 30min - a w tv nic nie było) Ja oczywiście wtedy spałam w pokoiku Julki bo się już fatalnie czułam.
Zaraz mąż przyjedzie z pracy to może jeszcze chwilę się zdrzemnę.
kajdusia - wow
Ja przepraszam że nie poodpisuje wszystkim - może uda mi się wieczorkiem przysiąść na dłużej a teraz uciekam pod kołderkę wykorzystać to że mała przysypia.
Lencja
:)
Zyrraffka - zapraszamy do nas, jest pochmurno ale nie pada!
Kajdusia - rzeczywiście iście po królewsku Was przyjęto! dziękuję za fotki ze spotkania z Koriander - widać zadowolenie na twarzyczkach wszystkich czterech dziewcząt, więc spotkanie udane! Co do paluszka to raczej jest "tylko stłuczony" bo dziś jest już lepiej niż było wczoraj a więc idzie ku dobremu. A tak na marginesie to ja od czasu do czasu umiem się tak porządnie w mały palec od stopy uderzyć, kiedyś się uderzyłam tak, ze byłam prawie pewna, ze go złamałam, chirurg po prześwietleniu powiedział, że jest cały ale nawet gdyby był złamany to małego palca się i tak nie gipsuje i mnie jeszcze pocieszył, że takie stłuczenie jest gorsze od złamania...
Koriander, Hefi - zdrówka!!!
Klementinka - Tobie też lepszego samopoczucia! Ja póki co jeszcze nie wiem co to @ po porodzie Do kiedy w Toruniu jesteś?
Perfecta - liczę na to, że efekty w usypianiu będą.. A co do fioletów to fakt, że modne, niedługo będę miała na palcu odcienie żółtego - to też modny kolorek I co na obiadek postanowiłaś zrobić? Chili w jakiej postaci ? ;-) Ja mam dziś na obiad królika!
Kornelka na spacerze z babcią, a ja mykam dokończyć obiadek i muszę przysiąść się do pracy na weekend przygotować..
Kajdusia - rzeczywiście iście po królewsku Was przyjęto! dziękuję za fotki ze spotkania z Koriander - widać zadowolenie na twarzyczkach wszystkich czterech dziewcząt, więc spotkanie udane! Co do paluszka to raczej jest "tylko stłuczony" bo dziś jest już lepiej niż było wczoraj a więc idzie ku dobremu. A tak na marginesie to ja od czasu do czasu umiem się tak porządnie w mały palec od stopy uderzyć, kiedyś się uderzyłam tak, ze byłam prawie pewna, ze go złamałam, chirurg po prześwietleniu powiedział, że jest cały ale nawet gdyby był złamany to małego palca się i tak nie gipsuje i mnie jeszcze pocieszył, że takie stłuczenie jest gorsze od złamania...
Koriander, Hefi - zdrówka!!!
Klementinka - Tobie też lepszego samopoczucia! Ja póki co jeszcze nie wiem co to @ po porodzie Do kiedy w Toruniu jesteś?
Perfecta - liczę na to, że efekty w usypianiu będą.. A co do fioletów to fakt, że modne, niedługo będę miała na palcu odcienie żółtego - to też modny kolorek I co na obiadek postanowiłaś zrobić? Chili w jakiej postaci ? ;-) Ja mam dziś na obiad królika!
Kornelka na spacerze z babcią, a ja mykam dokończyć obiadek i muszę przysiąść się do pracy na weekend przygotować..
Zdec - współczuję Ci że tak często musisz do Natalki wstawać... Powiedz mi, czy ona płacze i domaga się jedzonka czy tylko marudzi? Próbowałaś kiedyś zignorować, lub zamiast flaszki podać smoka? Czy wtedy by nie usnęła??? Ja tak robiłam ze swoim szkrabem... na początku tylko kwiknął a ja już z butelką leciałam... teraz się wycwaniłam i kładę rękę mu na buźce lub wkładam smoczka i zasypia... śpi aż do rana, do 6:00... Nie wiem czy to taka dobra metoda ale w końcu spać musimy... Powodzenia
Moje wstawanie właśnie na tym polega, że co godzinę jest smoczek, a w drugą godzinę jest butelka z mleczkiem Co nie zmienia faktu że wycieczki do drugiego pokoju po kilka razy w nocy przestają mi się podobać, ale nie chcę małej wziąć do nas do łóżka żeby jej nie oduczyć samodzielnego spania (o co kilka dni walczyłam) )
Moja mama mówiła mi dzisiaj jak z nią rozmawiałam, że mała znowu rano usnęła sama w łóżeczku
kajdusia piękny widok Tylko pozazdrościć kilku dni spędzonych w takim luksusie Musieliście czuć się jak VIp-y
koriander śliczne zdjęcia Dzieciaczki jak widać się polubiły
Wszystkim chorym (też się do nich zaliczam) życzę szybkiego powrotu do zdrówka Przede wszystkim tym z jelitówką Pędzę do domku, bo babcia z Natalcią siedzi
Kajdusia - rzeczywiście iście po królewsku Was przyjęto!
aaa ram, zaraz po królewsku..., jeść nie dali, piwa nie dali, zdecydowanie lepiej zostaliśmy przyjęci w Amsterdamie :-)
A propos palca, moja mama kiedyś miała złamany własnie paliczek i całą stopę włożyli w gips... jakieś 20 lat temu, może teraz już są inne praktyki... w każdym razie oby szybko przestał Cię boleć....
Zdec- to nie było kilka dni, zaledwie doba... ale widoczek zapamiętam na całe życie ;-) Zdrówka dla Ciebie również!
buuu, tęsknię za kotem, boję się, że już nie wróci :-(
Oki to nadrabiam Ferajna śpi a ja ciut lepiej się czuje.
eagle - GRATULACJE!! I 100 lat wspólnego życia ze starym nowym mężem I oby szczeniackie zakochanie trwaaaaałłłoooo i trwałłłoooo Nawiasem podziwiam za połączenie ślubu i chrzcin
Za godzinki dziękuję i chętnie będę korzystać
Paula - to gratulacje z negatywnego testu ;-)
Anik - jak tam zakupy? kupiłaś płaszczyk?
gosiagro - ja też myślałam o żłobku ale sie waham czy nie zdecydujemy się na nianie bo ostatnio się trochę nasłuchałam , chociaż z drugiej strony wiele dobrego też znajomi opowiadali Więc u nas to jeszcze kwestia nierostrzygnięta... zobaczymy co los pokarze i na co nas będzie stać jak pójdę do pracy.
Ja wiem że mamy tu babcie która bardzo chętnie się małą zajmie ale babcia też pracuje (fakt od ok 14-15 dopiero myka do pracy ale nie będę jej zabierać przedpołudnia które na pewno może sobie inaczej zagospodarować)
stella - te które karmią piersią mają fajnie bo szybciej chudną :-( (mi po skończeniu karmienia momentalnie wpadło 2-3 kg.)
Lena - ten typ tak ma Wydaje mi się że nie da się zmusić dziecko do spania jak nie chce. Trzymaj się i nie daj się jelitówce!!
zyrraffka - jak sobie dajesz rade z małym bez męża? żyjesz jeszcze? Daje Łukaszek odpocząć mamusi? Niedługo te dwa obroty zamienią się w turlanie bez końca
emalia - ja się chętnie pisze na wypad na basen, właśnie mężowi mówiłam o tym żeby z naszą Julką się wybrać jakoś na dniach (jak już wyzdrowieje). A co wrocławianki na to?? Może spotkanie urządzimy na basenie w przyszłym miesiącu??
Agi - jak z małą i jej biegunką? oby to nie była jelitówka
ewela - są jeszcze takie plastikowe wanienki turystyczne - szybko się składają i zajmują mało miejsca. My przed wyjazdem do moich rodziców będziemy coś kombinować, a jak nic nie znajdziemy ciekawego to normalnie w wannie tez przez kilka dni można kąpać.
AniaCh - współczuje nocki
koriander - super że się spotkanko maluchów udało takie małe party
zdec - ja do małej kilka razy w nocy wstaje bo a to smoczek włożyć a to się wierci że jej pod szyje wpadł i trzeba wyjąć.
Macie sposób by takie małe oduczyć smoka w nocy?? (tia na początku chciałam żeby ssała smoka bo lepiej smok niż palec)
I koniec nadrabiania... mała się obudziła - tatuś niestety ;-) nie więc chcąc nie chcąc uciekam...
eagle - GRATULACJE!! I 100 lat wspólnego życia ze starym nowym mężem I oby szczeniackie zakochanie trwaaaaałłłoooo i trwałłłoooo Nawiasem podziwiam za połączenie ślubu i chrzcin
Za godzinki dziękuję i chętnie będę korzystać
Paula - to gratulacje z negatywnego testu ;-)
Anik - jak tam zakupy? kupiłaś płaszczyk?
gosiagro - ja też myślałam o żłobku ale sie waham czy nie zdecydujemy się na nianie bo ostatnio się trochę nasłuchałam , chociaż z drugiej strony wiele dobrego też znajomi opowiadali Więc u nas to jeszcze kwestia nierostrzygnięta... zobaczymy co los pokarze i na co nas będzie stać jak pójdę do pracy.
Ja wiem że mamy tu babcie która bardzo chętnie się małą zajmie ale babcia też pracuje (fakt od ok 14-15 dopiero myka do pracy ale nie będę jej zabierać przedpołudnia które na pewno może sobie inaczej zagospodarować)
stella - te które karmią piersią mają fajnie bo szybciej chudną :-( (mi po skończeniu karmienia momentalnie wpadło 2-3 kg.)
Lena - ten typ tak ma Wydaje mi się że nie da się zmusić dziecko do spania jak nie chce. Trzymaj się i nie daj się jelitówce!!
zyrraffka - jak sobie dajesz rade z małym bez męża? żyjesz jeszcze? Daje Łukaszek odpocząć mamusi? Niedługo te dwa obroty zamienią się w turlanie bez końca
emalia - ja się chętnie pisze na wypad na basen, właśnie mężowi mówiłam o tym żeby z naszą Julką się wybrać jakoś na dniach (jak już wyzdrowieje). A co wrocławianki na to?? Może spotkanie urządzimy na basenie w przyszłym miesiącu??
Agi - jak z małą i jej biegunką? oby to nie była jelitówka
ewela - są jeszcze takie plastikowe wanienki turystyczne - szybko się składają i zajmują mało miejsca. My przed wyjazdem do moich rodziców będziemy coś kombinować, a jak nic nie znajdziemy ciekawego to normalnie w wannie tez przez kilka dni można kąpać.
AniaCh - współczuje nocki
koriander - super że się spotkanko maluchów udało takie małe party
zdec - ja do małej kilka razy w nocy wstaje bo a to smoczek włożyć a to się wierci że jej pod szyje wpadł i trzeba wyjąć.
Macie sposób by takie małe oduczyć smoka w nocy?? (tia na początku chciałam żeby ssała smoka bo lepiej smok niż palec)
I koniec nadrabiania... mała się obudziła - tatuś niestety ;-) nie więc chcąc nie chcąc uciekam...
Ostatnia edycja:
Kasiek1983
Fanka BB :)
Chciałam małemu podać kaszkę bobovita ale nawet nie wiem w jakich proporcjach... tak jak pisze na opakowaniu? czy zacząć stopniowo od zagęszczania mleka? problem polega na tym, że ta kaszka jest na mleko modyfikowanym...??? :/ może powinnam była kupić zwykły kleik...
Agi78
Nasze Cudeńko!!!
Hej
My już po wizycie ....wygląda na to że wszystko z małą w porządku....Kupki (o ile można to nazwać kupkami, bo to wygląda tak jakby popuszczała) są coraz gęstsze i znów zółtego koloru...Tylko że zrobiła już ich chyba z 6!!!! Aczkolwiek tak jak pisałam jest tego znikoma ilość...Tylko jedna była w miarę normalna...Mała została osłuchana wszystko ok!!! I w nagrodę dosta ła szczepionkę II dawkę WZW....Była dzielna...Popłakała ale tylko krótką chwilkę...Potem całą droge do domu przespała w samochodzie i jak ją wniosłam do domu to spała w foteliku jeszcze z 40 minut...Teraz gada jak najęta w bujaczku..A ja zabieram się za wypełnianie dokumentów...Przesłalilimi w końcu dokumenty na Child Benefit...Ludzie czekałam 3 tygodnie....
My już po wizycie ....wygląda na to że wszystko z małą w porządku....Kupki (o ile można to nazwać kupkami, bo to wygląda tak jakby popuszczała) są coraz gęstsze i znów zółtego koloru...Tylko że zrobiła już ich chyba z 6!!!! Aczkolwiek tak jak pisałam jest tego znikoma ilość...Tylko jedna była w miarę normalna...Mała została osłuchana wszystko ok!!! I w nagrodę dosta ła szczepionkę II dawkę WZW....Była dzielna...Popłakała ale tylko krótką chwilkę...Potem całą droge do domu przespała w samochodzie i jak ją wniosłam do domu to spała w foteliku jeszcze z 40 minut...Teraz gada jak najęta w bujaczku..A ja zabieram się za wypełnianie dokumentów...Przesłalilimi w końcu dokumenty na Child Benefit...Ludzie czekałam 3 tygodnie....
emalia82
Fanka BB :)
Chciałam małemu podać kaszkę bobovita ale nawet nie wiem w jakich proporcjach... tak jak pisze na opakowaniu? czy zacząć stopniowo od zagęszczania mleka? problem polega na tym, że ta kaszka jest na mleko modyfikowanym...??? :/ może powinnam była kupić zwykły kleik...
Ja zaczęłam podawac z 50ml wody i rdwie płaski łyzki do tego i karmiłam łyżeczką.Teraz robie już z setki wody
reklama
Ale dziś śliczna pogoda 11 stopni, super się spacerowało
hefi, koriander, lena - zdrówka i jeszcze raz zdrówka!
Alusia - tania u was ta niania u nas dobra niania z referencjami żąda 10-11 zl za godz
eagle - korzystajcie z miłosnych uniesień
Klementinka - miłej nocki z mężem;-);-)
karo85 - super, że Mili się w spacerówce podoba, ja jeszcze trochę poczekam, bo Maja się jeszcze w gondolce mieści, a ja mam spacerówkę tylko przodem do kierunku jazdy i jakoś tak dziwnie będzie, że nie będę jej miała przed sobą, za to Maja na pewno będzie zachwycona innymi widokami niż tylko mama już teraz jak jej zwijam budę to patrzy z taka ciekawością
emalia - propozycja basenu warta jak najbardziej rozważenia, jeżeli chodzi o A6W ja jestem po 20 dniu i efekty pomalutku widać
katarzynajanicka - super, ze Filipek się już lepiej czuje
AniaCh83 - obyś już jak najmniej takich nocek miała
Lencja - teraz o guza nie trudno :-( trzeba mieć oczy dookoła głowy, powodzenia w nauce zasypiania; a inhalatora używa Magda M
kajdusia - widok z okna rasowy o apartamencie nie wspomnę jak wygram w totka to sobie u nas we Wrocku taki kupie buduje się u nas teraz Sky Tower ma mieć 220 metrów, myślę ze 40 piętro będzie akurat; to se wymyśliłam
Kasiek - ja na razie jestem na etapie zagęszczania mleka kleikiem ryżowym
Agi - super, ze u Poli lepiej
hefi- chyba na nianie nie będzie mnie stać, bo koleżanka ostatnio szukała i mówiła niby ze dobra niania chce 10-11 zl za godzinę, to przyjmując 8 godz dziennie daje 1600 zl
hefi, koriander, lena - zdrówka i jeszcze raz zdrówka!
Alusia - tania u was ta niania u nas dobra niania z referencjami żąda 10-11 zl za godz
eagle - korzystajcie z miłosnych uniesień
Klementinka - miłej nocki z mężem;-);-)
karo85 - super, że Mili się w spacerówce podoba, ja jeszcze trochę poczekam, bo Maja się jeszcze w gondolce mieści, a ja mam spacerówkę tylko przodem do kierunku jazdy i jakoś tak dziwnie będzie, że nie będę jej miała przed sobą, za to Maja na pewno będzie zachwycona innymi widokami niż tylko mama już teraz jak jej zwijam budę to patrzy z taka ciekawością
emalia - propozycja basenu warta jak najbardziej rozważenia, jeżeli chodzi o A6W ja jestem po 20 dniu i efekty pomalutku widać
katarzynajanicka - super, ze Filipek się już lepiej czuje
AniaCh83 - obyś już jak najmniej takich nocek miała
Lencja - teraz o guza nie trudno :-( trzeba mieć oczy dookoła głowy, powodzenia w nauce zasypiania; a inhalatora używa Magda M
kajdusia - widok z okna rasowy o apartamencie nie wspomnę jak wygram w totka to sobie u nas we Wrocku taki kupie buduje się u nas teraz Sky Tower ma mieć 220 metrów, myślę ze 40 piętro będzie akurat; to se wymyśliłam
Kasiek - ja na razie jestem na etapie zagęszczania mleka kleikiem ryżowym
Agi - super, ze u Poli lepiej
hefi- chyba na nianie nie będzie mnie stać, bo koleżanka ostatnio szukała i mówiła niby ze dobra niania chce 10-11 zl za godzinę, to przyjmując 8 godz dziennie daje 1600 zl
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 624 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 750
Podziel się: