Gosiargo Maja jak jakis lew na tym zdjeciu wyszla
) Fotelik mamy ten sam Ercio dostal od chrzestnych jest naprawde sliczny
Zyrafka no burak ja nic... a jak Ci sie udalo osiagnac to zasypianie co pomoglo? Zyrafka juz kiedys pisalam Olafkowi wyjelam ta wysciolke wokol wozka zostawilam tylko materac na dlugosc byla jeszcze ok ale na szerokosc sie nie miescil. Eryk juz mi sie wydaje na caly wozek chyba jest dluzszy od brata. Widze ze u Ciebie tez powinno sie to dac zrobic choc moze sie myle
Avena mials przeboje z ta kupa my kiedys tak mieliesmy z Olafem ale byl duzo starszy teraz okupuje kibelek co dzien przed przedszkolem
) czasem az problem zeby do niego zdazyc
znaczy do przedszkola
) a kupy moze dzis nie ma bo wczoraj poszlo wszytsko
Yoshe tez mialam stres przed pierwsza wspolna jazda bylo zle teraz jest juz lepiej na szczescie mamy automat wiec moge go w razie potrzeby glaskac po buzce albo trzymac mu smoka w buzi. A laryngologa gratuluje
Lena gratuluje nocki widac mala sie najadla
Agast super Jagodka
)
Cobra wspólczuję wypadku napawde mialas szczescie jestes pewna ze nie mialas wstrzasnienie mozgu ?? sprawdzcie fotelik malego czy mimo wszystko sie nie uszkodzil bo jakby sie niedaj Boze cos mialo jeszcze trafic to jakies mikrouszkodzenia moga nie utrzymac wiecej malego
Paula cudne zdjecia piekneie Lena wygladala
Perfekta u nas pierwsze szczepienie tez bylo paskudne a jak nasze maluchy cierpia to my razem z nimi. Caluski dla 4 mies jaska
Emalia oddany
Agenta ja czyszcze paleczkami nie wkladam gleboko tylko z wierzchu no i robie to raczej zadko
Eliza zaglosowane
Nadinka zdolny synus moj na razie nasikal tylko mi w oko
)
Nam sie rozlozyl Olaf siedzi w domu bo mial w nocy goraczke tylko troszke kaszle on raczej jest z tych odpornych w tamtym roku szkolnym tylko mial ospe, teraz siedzi pierwszy dzien i marudzi ma siedziec caly tydzien jak bedzie zdrowy to puszcze go w czwartek. Eryka konsultowalismy z zaprzyjaznionym lekarzem powiedzial ze ladnie przybral jak na swoja mase poczatkowa ale teraz cos za malo mamy odczekac do 4 miesiaca i zrobi nam badania na szpitalu. W naszym laboratorium proboja pobierac najpierw z raczki potem z nozki na koncu z glowy.... ja dziekuje wysiadalbym psychicznie. Zostaje przekonac nasza lekarke zeby poczekala nie chcemy jej mowic ze konsultowalismy bo troche glupio albo do niej albo do innego, cos posciemniamy zrobimy mocz i poprosimy o 2 tyg na tycie na razie go karmie na maxa az mu sie ulewa
)