Ewuś - ja mam takie same zdanie jak dziewczyny z jednym ale
Nie znam sytuacji z ostatnich postów wnioskuje że się poprostu "zawinął" jak się urodziły dzieci. Ja na Twoim miejscu postawiłabym sprawę jasno "wóz albo przewóz" prosto zapytała "kochasz mnie i dzieci?" i zadałabym pytanie jak on widzi Wasze dalsze zycie i przedstawiła jak Ty to widzisz. Może uda Wam się coś wyposrodkować , może obydwoje dowiecie się rzeczy o których nie mieliscie pojęcia do tej pory. Jeszcze jedno na Twoim miejscu umówiłabym się na neutralnym gruncie np. wspólny spacer lub obiad bez "tatów i mamów" za ścianą.
Mam nadzieję że on się zmieni i dojdziecie do jakiegoś wspólnego mianownika. Trzymam kciukasy.
p.s. Mężczyżni rozwijają sie do 5 roku zycia pózniej juz tylko rosną!
Nie znam sytuacji z ostatnich postów wnioskuje że się poprostu "zawinął" jak się urodziły dzieci. Ja na Twoim miejscu postawiłabym sprawę jasno "wóz albo przewóz" prosto zapytała "kochasz mnie i dzieci?" i zadałabym pytanie jak on widzi Wasze dalsze zycie i przedstawiła jak Ty to widzisz. Może uda Wam się coś wyposrodkować , może obydwoje dowiecie się rzeczy o których nie mieliscie pojęcia do tej pory. Jeszcze jedno na Twoim miejscu umówiłabym się na neutralnym gruncie np. wspólny spacer lub obiad bez "tatów i mamów" za ścianą.
Mam nadzieję że on się zmieni i dojdziecie do jakiegoś wspólnego mianownika. Trzymam kciukasy.
p.s. Mężczyżni rozwijają sie do 5 roku zycia pózniej juz tylko rosną!