Uff, wreszcie koniec tego dnia... Majusia dała dzisiaj w kość, mam nadzieję, że jutro będzie lepiej na szczęście teraz po kąpieli usnęła bez placzów, uff padnięta jestem
kajdusia - witajcie w domu:-), szkoda, że pogoda nie dopisała, ale przynajmniej popiwkowałas z naszymi laskami
MagdaM - super zakup
koriander- najlepszości dla Lilianki, duża już z niej panna zdjęcie się nie otwiera, ale już luknełam na nk, śliczna
Agi - super, że płytki rosną, ale nie zazdroszczę tych wahań, mam nadzieje, że już tylko będą rosły
Kasiek - super wieści, innych się nie spodziewałam!
Anik - widzę, że u ciebie też ciężki dzień:-(, no a waga to klasowa, masz co dzwigać:-)
Ja zaraz chyba zmykam spać, do jutra, mam nadzieje, że będzie lepiej, bo już będę sama z małą. Dobranoc
kajdusia - witajcie w domu:-), szkoda, że pogoda nie dopisała, ale przynajmniej popiwkowałas z naszymi laskami
MagdaM - super zakup
koriander- najlepszości dla Lilianki, duża już z niej panna zdjęcie się nie otwiera, ale już luknełam na nk, śliczna
Agi - super, że płytki rosną, ale nie zazdroszczę tych wahań, mam nadzieje, że już tylko będą rosły
Kasiek - super wieści, innych się nie spodziewałam!
Anik - widzę, że u ciebie też ciężki dzień:-(, no a waga to klasowa, masz co dzwigać:-)
Ja zaraz chyba zmykam spać, do jutra, mam nadzieje, że będzie lepiej, bo już będę sama z małą. Dobranoc