kreatorka
Mama Niny i Blanki :)
_avena_ moze powodem faktycznie jest za częste karmienie, bo mój mały bardzo często je
dam znać jak tam Łukasz po leczo, ale dzisiaj nie będę robić, ja robię zawsze z mięskiem czekolady też nie jem i warzyw strączkowych
kreatorka ja prasuję wszystkie ciuszki ale tylko po wewnętrznej stronie i pieluszki tetrowe/flanelowe, czytałam, że wysoka temperatura usuwa resztki proszku, który może podrażniać skórę, poza tym wg mnie ciuszki sa ładniejsze i przyjemniejsze w dotyku
Mały dał mamie poprasować i obudził się dokładnie po wyłączeniu żelazka ) teraz lezy sobie w łóżeczku i ogląda karuzelę
oczywiście kolejne pranie w pralce i jutro znowu prasowanko, ach te "przyjemnosci"
Ależ ja też prasuję dokładnie z tego samego powodu :-) a ja jesm wszystko od początku i strączkowe i czekoladę i małej nic na szczęście nie jest.
korzę się pokornie i obiecuję zaglądać już teraz częściej no to czas sie za siebie wziąć! Ja w sobotę wyruszam na rajd po warszawskich sklepachWitam sie, mala ma swoja poranna drzemke wiec moge zajrzec co tam u ciotek BB slychac :-)
kreatorka no baaardzo dlugo nie pisalas! wstyd! co do samopoczucia to podzielam twoje zdanie, chociaz ja rowniez czuje sie czesciej zaniedbana niz przed narodzinami malutkiej...
dziewczyny wy tak prasujecie wszystkie ubranka dla maluchow? Ja bym nie wyrobila, mala albo uleje albo zrobi kupe, pranie u nas i suszenie non stop