reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

kurde komar mnie w reke ugryzł wrr - co jest dobre na komary ,zeby szybko ugryzienie znikło?

Ale zjadłam dobry obiad - zrobiłam sobie pulpety w sosie pomidorowym z ryzem mniam :-D
 
reklama
Cześć mamusie!

Napiszę tylko tyle mam wszystkiego dość. Wszyscy mnie okłamują łącznie z moją matką. Gdyby nie Karolina to mnie by już na tym świecie nie było. Tylko dla Niej muszę żyć.
 
Ewa1981- Ewus, uszy do góry, ja też pokłóciłam się kilka dni temu z mamą była u nas tydzień- ona zawsze się wszystkiego czepia, według niej wszystko robimy źle, wtrąca się też w naszą kasę, w końcu wybuchnełam i powiedziałam jej, że ostatni raz wysłu****ę takie teksty, mama powiedziała, że w takim razie ostatni raz jest u mnie..., przez kilka dni była bardzo zagęszczona atmosfera, ale chyba przemyślała sobie co nieco, bo dziś już było normalniej...Wy też się pogodzicie :tak:
Ewela, Paulanie Proszę mi tu już więcej nie opowiadać o burzach w Ustroniu :angry::wściekła/y::wściekła/y: Od jutra ma być tam pięknie, ciepło, słonecznie i radośnie- zapamiętajcie sobie!!!!:rofl2:
Agi78- super, że udało się załatwić chrzest! Swoją drogą księża nie powinni robić żadnych problemów z powodu rodziców, w świetle prawa katolickiego to chrzestnym rzeczywiście trzeba się przyjrzeć, bo to oni maja być "w razie czego" odpowiedzialni za sprawy wiary dziecka.

Pora zacząć się pakować :tak:
 
Cześć mamusie!

Napiszę tylko tyle mam wszystkiego dość. Wszyscy mnie okłamują łącznie z moją matką. Gdyby nie Karolina to mnie by już na tym świecie nie było. Tylko dla Niej muszę żyć.

EWA - nie przejmuj się i głowa do góry. Masz śliczną córeczkę która Cię potrzebuje a Ty jej:)
Może się wybierzesz z nami jutro na spacerek do parku saskiego hę?
 
Ewa - perfecta ma rację, masz piękną córeczkę, ona jest najważniejsza. Nie wiem co się u Ciebie dzieje więc trudno mi coś doradzić, ale mam nadzieję że przykre chwile i załamanie miną szybko



Ja zrobiłam trzecie podejscie na spacer, bo się wypogodziło. Udało się godzinkę pojeździć, bo po godzince mój synek zaczął nie krzyczeć tylko drzeć się z głodu://///
Chyba się Łukasz nie najada, bo co chwilkę chce jeść, co godzinkę, co dwie góra, nawet nie odciągnę, bo nie nadążam produkować, góra 60 ml odciągam, ale to jest naprawdę górna granica.

Czy Wy też musicie dawać z dwóch piersi??? Czy dziecko najada się z jednej??? Męczy mnie już to wszystko, wiecznie problem z tym karmieniem. Muszę zważyć małego czy dobrze przybiera na wadze, zeby się nie okazało, że się nie najada
 
Cześć mamusie!

Napiszę tylko tyle mam wszystkiego dość. Wszyscy mnie okłamują łącznie z moją matką. Gdyby nie Karolina to mnie by już na tym świecie nie było. Tylko dla Niej muszę żyć.
głowa do góy :) jutro zaświeci słoneczko :-) a jak chcsz się "wygadać" to śmiało, "wysłuchamy"


Czy Wy też musicie dawać z dwóch piersi??? Czy dziecko najada się z jednej??? Męczy mnie już to wszystko, wiecznie problem z tym karmieniem. Muszę zważyć małego czy dobrze przybiera na wadze, zeby się nie okazało, że się nie najada


do czwartku (ważenie u pediatry) Fifi jadł z jednego cyca i nic nie wskazywało, że jest dalej głodny, ale jak się okazało że ciut mniej poniżej normy przybiera, to mu po odbiciu jeszcze drugiego cyca daję, żeby pociągnął, a jesli chodzi o odciąganie do ostatnio z bólem 40ml odcągnełam, a jak fifi ssie to fontanny lecą, więc odciąganie nie jest miarodajne, bo dziecko zawsze więcej wyciągnie

a jak pójdziesz na ważenie to nie daj się tak jak ja zastraszyć

swoja drogą jutro mam spotkanie z pediatrą, ciekawe co powie na nasze piękne wyniczki .... mam zamiar odmówić dokarmiania sztucznego, ciekawe co ona na to, a po szczepieniu mam zamiar zmienić przychodnię:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
do czwartku (ważenie u pediatry) Fifi jadł z jednego cyca i nic nie wskazywało, że jest dalej głodny, ale jak się okazało że ciut mniej poniżej normy przybiera, to mu po odbiciu jeszcze drugiego cyca daję, żeby pociągnął, a jesli chodzi o odciąganie do ostatnio z bólem 40ml odcągnełam, a jak fifi ssie to fontanny lecą, więc odciąganie nie jest miarodajne, bo dziecko zawsze więcej wyciągnie

a jak pójdziesz na ważenie to nie daj się tak jak ja zastraszyć

swoja drogą jutro mam spotkanie z pediatrą, ciekawe co powie na nasze piękne wyniczki .... mam zamiar odmówić dokarmiania sztucznego, ciekawe co ona na to, a po szczepieniu mam zamiar zmienić przychodnię:)


Ja bardzo często muszę drugiego cyca dawać, bo Łukasz głodny po jednym i raczki pcha do buźki:(((
 
Do góry