Aleście naprodukowały od 11
Ewela28 - do 6 miesiąca przy karmieniu piersią może nie być @ tak mówi moja ginekolog
Eagle -super Parka spiochowców
BButterfly- polecam "język niemowląt " może uda się na podstawie stwierdzenia temperamentu dziecka troszke wydłużyć czas spania i ułożyć Plan
Ja jeszcze nauczyłam Jasia mojego zasypiać z pieluszka przytuloną do policzka , bo także miałam problemy z odkładaniem go bo zawsze się budził, a teraz otwiera oczka a ja go przytulam do pieluszki i słodko zasypia bez jękniecia. Spróbuj może pomoże
Klementynka - mój Jas tez uwielbia zyrandole
Kochane jak dzieciaczki przybywają dobrze na wadze to ja tez nie widze potrzeby budzenia
Ale się dzisiaj narobiłam. jakas dziwna faza mnie rano złapała - zaczełam sprzątać
Łazienkę zrobiłam całą -pełna desyfekcja z szorowanie fug na podłodze szczoteczką do zębów (oczywiście taką nieuzywaną ) potem umyłam matę którą moj wczoraj przyniósł , poprałam maskotki od maty i.... aż mnie ręce swędza od tych wszystkich proszków, płynów
Kurcze fajnie tak juz potrafic sobie zorganizować czas Pamiętam jak Jasiek się urodził to nawet jak spał to siedizałam przy nim by mu się nic nie stało,ulało itp...
Się człowiek przyzwyczaja Ale zostało mi kilka fanaberii( no dobra kilkanaście
Np. zawsze krzyczę na kierowce autobusu jak za szybko jedzie lub hamuje za ostro.
AAA powiedzcie mi jak mogę dodać jeszcze jedne suwaczek bo jak robie edycje i chcę wkleic drugi to mi znika pierwszy ot blondynka ze mnie
Ewela28 - do 6 miesiąca przy karmieniu piersią może nie być @ tak mówi moja ginekolog
Eagle -super Parka spiochowców
BButterfly- polecam "język niemowląt " może uda się na podstawie stwierdzenia temperamentu dziecka troszke wydłużyć czas spania i ułożyć Plan
Ja jeszcze nauczyłam Jasia mojego zasypiać z pieluszka przytuloną do policzka , bo także miałam problemy z odkładaniem go bo zawsze się budził, a teraz otwiera oczka a ja go przytulam do pieluszki i słodko zasypia bez jękniecia. Spróbuj może pomoże
Klementynka - mój Jas tez uwielbia zyrandole
Kochane jak dzieciaczki przybywają dobrze na wadze to ja tez nie widze potrzeby budzenia
Ale się dzisiaj narobiłam. jakas dziwna faza mnie rano złapała - zaczełam sprzątać
Łazienkę zrobiłam całą -pełna desyfekcja z szorowanie fug na podłodze szczoteczką do zębów (oczywiście taką nieuzywaną ) potem umyłam matę którą moj wczoraj przyniósł , poprałam maskotki od maty i.... aż mnie ręce swędza od tych wszystkich proszków, płynów
Kurcze fajnie tak juz potrafic sobie zorganizować czas Pamiętam jak Jasiek się urodził to nawet jak spał to siedizałam przy nim by mu się nic nie stało,ulało itp...
Się człowiek przyzwyczaja Ale zostało mi kilka fanaberii( no dobra kilkanaście
Np. zawsze krzyczę na kierowce autobusu jak za szybko jedzie lub hamuje za ostro.
AAA powiedzcie mi jak mogę dodać jeszcze jedne suwaczek bo jak robie edycje i chcę wkleic drugi to mi znika pierwszy ot blondynka ze mnie
Ostatnia edycja: