reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Dziewczyny mam pytanie czy ktoras z was zakladala sobie sama kiedys sztuczne rzesy ? np. kepki lub pojedyncze?

Mam ochote sobie załozyc na wesele,ale nie moge sie zdecydwac,ktore ładniej beda wygladac. A na załozenie u kosmetyczki raczej szans nie mam,bo to koszt 300zł.:confused2:

Wydaje mi się, że kępki będzie Ci łatwiej założyć zwłaszcza jeśli wcześniej tego nie robiłaś. W internecie z pewnością są jakieś filmy instruktażowe (zresztą czego w nim niema) :-D


Tak zachwalacie że sama zaczęłam zastanawiać się nad chustą, jednak doszłam do wniosku że jest mi nie potrzebna. Dziecko grzeczne nie wymaga ciągłego noszenia a i chusty są do 12 kg a on już ma ponad 6 więc się tym razem wstrzymam może przy kolejnym maluchu.
 
Ostatnia edycja:
dzięki dziewczyny raz jeszcze ... za te porady o mężach ... myślałam o wyprowadzce ale mój mąz pracuje z moimi rodzicami, tam gdzie oni mieszkaja wiec niewiele to pomoze ...:(

ja juz po spacerze :) i nawet deszcz nas nie zmoczył!
 
Wszystkie maleństwa prześliczne:)
To i ja wklejam kilka fotek mojej Karolki


DSCN0580.jpgDSCN0583.jpgDSCN0585.jpgDSCN0592.jpg
 
Lencja- Kornelka przesłodko śpi, ale chyba niezbyt to wygodne dla mamusi:)8,5 godziny snu w nocy- mogę tylko pomarzyć, chociaż nie powinnam narzekać bo Łukasz śpi od 5 do 6 godzin. Widać, że motylek zachwycający. Współczuję zastrzału, aż mnie boli jak sobie pomyślę, ałłl


emalia- podziwiam Jasia, pięknie główkę trzyma, mój Łukaszek starszy a z podnoszeniem cieżka sprawa, chyba zakupię tą książeczkę, którą poleca kasia

kajdusia- Małgosia już taka duża, prawie 6 kilo:))super, a link rewelacyjny, nieźle się ubawiłam

perfecta- mój też pokasłuje, chyba ślinka się zawierusza tam gdzie ie powinna:)niezły tenm kibic, Jasiu już jaki duży facet:)
suknia cudna, ach pozostaje tylko powzdychać i powspominać jak to było nosić takie cudeńko.
jeśli chodzi o pentaxim to szczepiłam nim, wieczorem Łukasz był strasznie płaczliwy, dałam mu czopek przeciwgorączkowy i po kilku godzinach snu było ok, ale to nie powioedziane że od pentaximu, bo miał inne szczepionki tego samego dnia

katarzynajanicka- uśmiałam się z tym gwoździem, chociaż Tobie nie do śmiechu, tacy są faceci, tym młotkiem to po głowie powinien dostać:))niezłe zdjęcie w kościele hihih, z kupką nic nie poradzę, bo my nie mieliśmy takich przejść, więc nawet nie kombinowałam nic


avena- mój Łukaszek ma takie dni, że w ciągu dnia robi dwie drzemi po pół godzinkia reszta czasu trzeba się z nim bawić:((siłyczasem brakuje, ja szczepiłam 5w1

eagle- dwa miesiące na przygotowania, oj będziecie musieli się nieźle zorganizować, ale napewno się uda, dla chcącego...powodzenia


kalwa- złota rączka hihihih

dziwię się, że księża mają jakieś cenniki uroczystości, nie jest co łaska??? niech rachunek wam wystawią skoro się tak cenią złodzieje

kasiulka- Hania przecudowna:))

Jeśli chodzio męża to nerwy mi przeszły, jeszcze z nim nie rozmawiałam, poczekam na dopbry moment. Dziękuję za rady
Łukaszek zasnął sam:))mam chwilkę dla siebie, mam nadzieję że pośpi sobie troszke więcej iż pół godzinki

ewa- Karolinka ma czadową fryzurkę:)

Soniu, słoneczko wszystkiego najlepszego nasz trzymiesięczniaczku
i najlepsze życzenia dla dwumiesięczniaczków
Małgosiu, Michałku, Amelko

Deszcz u nas od rana, nawet nie mamy jak na spacerek się wybrać:((
 
Dziewczyny ale kusicie:))) zamówiłam i książeczkę i zawieszkę dla mojego kochanego synka, mam nadzieję, że mu się spodoba. Dlaczego tylko te zabawki takie drogie


ale ekspres zawieszkę wyślą już dzisiaj:))
 
Ostatnia edycja:
reklama
zapomniałam napisać, ze mójmały od pierwszegonocnego wstania bardzo małoje:///////dziwne bo zazwyczaj wisiał na cycu, a teraz chwilkę pocumka i koniec, w nocy i rano to ciągle przy cycu zasypiał, co łyczka zrobił to zaraz oczy zamknięte i sen, oczywiście nie na długo, bo odłożony do łóżeczka budził się, kilka razy odkładałam i przystawiałam i za każdym razem to samo,
 
Do góry