reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

:-) hejka

ale pogoda dzisiaj, zimno i deszcz co chwila pada :baffled: juz bym wolala te upały z powrotem

Moj mały tez słodko spi - edit. u mnie na kolanach :szok:


A co z tym bb, wchodze w szystkie posty,a pokazuje mi ost napisany 2 sierpnia :angry:bezsensu cos.


A my dzisiaj mielismy goscia ze szpitalnego pokoju, ur. sie 3 dni pozniej od Tomaszka

To Karolek jego kumpel

IMG_7170.jpg


Agi78 nasze maluchy maja takie same bodziaki "daddy is no.1 " ,kupywałas w Pepco ?
 
Ostatnia edycja:
reklama
eagle - dziękuje w imieniu Kacperka :-) ale ten czas leci ,
U Mnie mąż jak wraca z pracy to też bardzo sie stara pomóc,gotuje,czasem nawet poprasuje zabiera Chłopaków na spacerek żebym miała czas dla siebie, albo zabiera Kacpra zebym miała czas dla Szymka. Zresztą ja zawsze mogłam na niego liczyć, zawsze mnie we wszystkim wspiera i jest zawsze przy mnie :-)
Moje Skarby
 

Załączniki

  • IMG_6571 chłopaki.jpg
    IMG_6571 chłopaki.jpg
    24,4 KB · Wyświetleń: 52
  • IMG_6681 film.jpg
    IMG_6681 film.jpg
    30,8 KB · Wyświetleń: 51
  • IMG_6688 słucham.jpg
    IMG_6688 słucham.jpg
    21,5 KB · Wyświetleń: 49
  • IMG_6692 hm.jpg
    IMG_6692 hm.jpg
    18,8 KB · Wyświetleń: 49
a ja dziś cały dzien sama z fifim w odmu
za oknem deszcz, miał byc spacer na starówkę i kawa z koleżanką ajest siedzenie w domu
fifi jeszcze odreagowuje szczepienie, jest ospały, taki inny niz zazwyczaj, znów zaczął mi ulewać biedaczek, dziś więcej niż zazwyczaj i się zastanawiam czy to ulewanie czy wymioty? do tego ma dziś mniejszy apetyt i góra 5 min cycusie pociągnie i spać idzie dalej
nie wiem czy to tk jets po szczepieniach? czy może coś nie tak jest jak powinno?

jutro nasza pierwsza rocznica ślubu, ciekawe czy chociaż kwiatka dostanę? bo ja mam mały upominek dla mojego B., ale on pewnie zpaominał o mnie:(
wieczorkiem mamy kolację w restauracji gdzie było wesele, to taki bonus od firmy :) tylko nie wiem jak sie ubrać? w stare kiecki/ bluzki eleganckie się z cyckami nie mieszczę, a tak nieelegancko sie ubrać to jakoś głupio z takiej okazji.......... tym bardziej, że idą z nami rodzice oraz brat z dziewczyną i oni się wystroją a ja ja szara myszka przez te cycolki moje, ale cóż, czego się nie robi dla dzidziusiów.........
 
Zdjęcia maleństw przesłodkie :)
MagdaM jak twój Szymon reaguje na małego? Nie jest zazdrosny? Po zdjęciach widać że super się "dogadują" :)

A naszej małej dzisiaj pękła szczepionka (tzn miejsce po szczepionce) na ramieniu i ropa się sączyła :( bidulkę chyba bolało bo się darła, dopiero jak wytarłam to co wyleciało i przykleiłam plaster to przestała.
 
Wiesz co staraliśmy się go jak najlepiej przygotować na pojawienie dzidziusia, ale był taki moment ze był zazdrosny, ale staramy sie żeby się tak nie czuł. Szymek sam chce żeby Kacpra przynosić do niego do pokoju , pokazuje mu zabawki opowiada jak było w przedszkolu sam chce go brać na ręce, przytula go , masuje mu brzuszek, a Kacperek go uwielbia patrzy na niego jak zahipnotyzowany, słucha co on mówi, gada do niego uśmiecha się. Mam nadzieje że tak będzie i im za szybko to nie przejdzie.
 
powiedzcie mi bo juz dawno mialam sie pytac :wiekszosc z Was pisze ze jak zostawia malucha to swojej mamie a jak zachowują sie teściowe? chodzi mi o te ktore mieszkaja z Wami (tzn Wy mieszkacie u tesciów) jak podchodza do maluchów i wogole czy spelniaja sie w waszych oczach jako dziadki? kupili cos wnuczce albo wnuczkowi? dajecie wogole tesciowym na rece maluchy czy unikacie tego?
u nas to jest tak, że teściowa jeszcze nie była u nas odkąd się fifi urodził :szok: a mieszka 20 min spacerem od naszego domu, tylko gada, że mam jej fifiego przywieźć, bo już go tydz nie widziała, ale bunt zrobiłam i póki od nas nie przyjdzie ja go jej nie zawiozę

a teść we włocławku mieszka i też tylko przy okazji by u na, bo mu na paliwo kasy szkoda żeby specjalnie przyjechać
 
reklama
Do góry