reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

zdec-przy karmieniu piersią podaje się wit d od urodzenia i k od 8 doby życia ja kupiłam narazie kapsułki bo tylko takie są bez recepty a do pediatry dopiero po 6 tyg ide to wtedy wezme recepte na kropelki bo tańsze niż kapsułki
alusia-moja marysia krzyczy wrzszczy przy małej uważam że maluszek musi się do tego przyzwyczaić zresztą już jej to nie przeszkadza:-)

Ja prucz kapusty bobu i tym podobnych jem już też wszystko raz mała nie spała w nocy myślałam że dlatego że najadłam się ogórków ale póżniej przy diecie też zdażyła się taka nocka więc to chyba nie od jedzonka i teraz jem wszystko w rozsądnych ilościach:-)

Zmykamy zaraz na działeczke tam troche chłodniej bo w domu gorąc:shocked2:
 
reklama
Witajcie,

Korzystając z okazji że mała sobie leży spokojnie w łóżeczku (co jej się rzadko zdarza:() mam wreszcie czas żeby do was zajrzeć.
Piszecie o tych kroplach z wit. K. Jak to jest wszystkie dzieci muszą je dostawać?/QUOTE]

Witaminę K dostają dzieci karmione tylko i wyłącznie piersią, od 3 tygodnia życia

kto ci takich bzdur nagadal????:no:--- wit K podaje sie od 8doby zycia !!! :cool:

lena tego kotleta to bez skorki zjedz to nie powinnien zaszkodzic i mozesz jeszcze upiec sobie w pazlotku piers kurczaka albo pieczone udka ale bez skorki
 
upał taki, że się rozpływam, z Fifim na spacer dopiero po 18:00 wyhodzę, cały dzień spędzamy u moich rodziców, bo chłodniej niż u nas, nie ma to jak domek jednorodzinny :) idę sobie Inkę mrożoną zrobić :) miłego dnia :)
 
kto ci takich bzdur nagadal????:no:--- wit K podaje sie od 8doby zycia !!! :cool:

lena tego kotleta to bez skorki zjedz to nie powinnien zaszkodzic i mozesz jeszcze upiec sobie w pazlotku piers kurczaka albo pieczone udka ale bez skorki

mi lekarz przepisał od 2 tygodnia życia i tak podaję. Na opakowaniu też napisane, od 2 tyg.


zrezygnowałam ze spaceru, pójdę po 18.

Mały teraz śpi na brzuszku golutki i wietrzy pupke
 
kto ci takich bzdur nagadal????:no:--- wit K podaje sie od 8doby zycia !!! :cool:

lena tego kotleta to bez skorki zjedz to nie powinnien zaszkodzic i mozesz jeszcze upiec sobie w pazlotku piers kurczaka albo pieczone udka ale bez skorki

Tobie też ktoś bzdur nagadał bo podaje się od 2 tygodnia do skończenia 3 miesiaca życia dziecka. Faktycznie od 2 tyg witaminę K a od 3 tyg witaminę D3

Każdy może się pomylić ale nie trzeba się od razu unosić, trochę kultury
 
Witajcie,

Korzystając z okazji że mała sobie leży spokojnie w łóżeczku (co jej się rzadko zdarza:() mam wreszcie czas żeby do was zajrzeć.
Piszecie o tych kroplach z wit. K. Jak to jest wszystkie dzieci muszą je dostawać?
Ja czekam w końcu na jakiś telefon od położnej, jak dzisiaj do południa nie zadzwoni to sama się tam chyba przejdę, bo szpital miał niby dokumenty wysłać, ale nie jestem pewna czy nie jestem tam potrzebna do jakiś formalności.
Jak tak patrzę na wasze suwaczki to trochę wam zazdroszczę, że te wasze pociechy już takie duże:)
Widziałam już też zdjęcia z chrzcin Maksymilianka na nk:) Szybciutko:)
Jak się mała obudzi to musimy chyba iść na spacer, bo chleba nie ma w domu i matka głodna chodzi:(

zdec zobacz w ksizeczce zdrowia dziecka ile miala podane witk przy urodzeniu jak 1mg to wit K juz nie podajesz. w wiekszosci szpitali podaja 0,5mg i wtedy trzeba podawac dodatkowo kapsułki. My podajemy tylko wit d bo położna w porę zauważyła zapisek o tym że Julka miała podane 1mg w szpitalu.
 
jesli ktoras karmi mlekiem modyfikowanym to sie podaje zadnych witamin bo sa w mleku !!! bynajmniej ja nie podaje malej i Mikolajowi tez nie podawalam bo obaj pili mleko z puchy

U nas straszna burza i ulewa jakiej w zyciu nie widzilam chyba szok ale nareszcie troche chlodniej ufff
 
u nas w przychodni:
5w1 kosztuje 120zł
6w1 = 220zł
pneumokoki = 280
rotawirusy = 280

My chyba bedziemy szczepic 5w1 + pneumokoki + rotawirusy.


Mała chwile spokojna :) a sposobem na ten spokoj byl prysznic z mamą :D Jak juz sie wykąpałam to mąż podał mi małą pod prysznic, ale jej sie podobało :D uśmiechała sie do mamy cały czas :)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny jestem z sierpniówek... mam pytanie odnośnie szczepionek.. czy sa pojedyncze? bo te kilka w jednym do mnie nie przemawiają, i te pojedyncze ile moga kosztować... na szkole rodzenia nam mówili żeby nie szczepić tymi 2w1 itd, bo wtedy nie wiadomo na którą szczepionkę dziecko "zareagowało" negatywnie w razie czego..
 
reklama
Cześć Dziewczyny! Dawno nie wchodziłam na forum chyba z 2 tygodnie.
Czasem zaglądałam, ale Waszej produkcji tyle, że nie miałam sił czytać i nadrabiać. Roksanka rośnie i muszę się pochwalić że jest naprawdę kochanym dzidziusiem i nie utrudnia mamie życia. Przesypia całe dnie i noce z przerwami średnio co 2,lub 3 godzinki, a w nocy 3 i 4 godzinki. Nie płacze dużo, więc też jestem spokojniejsza.
Ja powoli też zaczynam jeść wszystko na początku bałam się bo mała często stęka tak jakby nie mogła kupki zrobić , ale z tego co zauważyłam nie ma to zbyt wiele wspólnego z moimi posiłkami -wręcz powiedziałabym, że gdy ja zjem porządny obiad to mała robi takie wielkie kupki i samego stękania jest mniej- 0czywiście staram się unikać potraw bardzo wzdymających, a przynajmniej nie jeść ich w większych ilościach i pije dużo herbatek z rumianku, kopru włoskiego itp.
A co do witamin to mi lekarka kazała kupić i podawać po wyjściu ze szpitala (5 doba życia Roksanki) zarówno K jak i D, choć wydało mi się to dziwne bo zalecenia z opakowań są inne, to tak zrobiłam -co prawda w 7 dobie zaczęłam podawać.
 
Do góry