Witajcie, ja rowniez jak hefi z doskoku bo przyjechala do nas moja mama (i juz sie zabrala za gotowanie mmmm :-)) wiec bedzie mniej czasu na BB ..
A u nas pogoda wspaniala, wlasnie wrocilismy ze spacerku, Lili w pajacyku bez kocyka spala jak zabita, zreszta jak tylko wkladam ja do wozka to zasypia, co za wygoda
A teraz po cycu lezy i patrzy na swoje paluszki od raczki, po raz pierwszy je zauwazyla.
Wasze maleństwa też mają godziny niespania w ciągu dnia?
Lili potrafi nie spac caly dzien, wczoraj od 9 do 17 nie spala, noce za to ladnie przesypia
Kubusiowi nie wiem od czego ciągle topnieje oczko
przemywam solą fizjologiczną ale tylko tyle że zmyje a za chwilę znowu to samo:/może wiecie od czego to może być i czym mogę skutecznie się tego pozbyć???
tak jak paulinkakr pisala, to sie czesto maluszkom zdarza, u nas tez jest, zatkane kanaliki lzowe, pomaga masaz (wzdluz noska), rumianek Lili uczulil wiec przemywamy albo sola albo przegotowana woda, ale jeszcze nie przeszlo... Ewus ciekawa jestem waszych zdjec, pochwal sie kiedys!:-);-)
no i bardzo dobrze ja tez po malu staram sie wcinac wszystko probowałam nawet kawałek arbuza i tez nic nie bylo małej
na poczatku jadłam tylko bulki maślane i piłam wode masakra bo bałam sie zeby małej nic nie bylo ale teraz juz przestałam fisiować hihi bpo padne z głodu
u nas z dieta jest tak: probuje powoli wszystkiego, na razie nie widze zmian wiec po co z siebie robic meczennice :-) Pomoidory i ogorki przeszly, czeresnie tez, ogolnie owoce chyba wszystkie oprocz cytrusow...
Mam pytanie do mam karmiących
Czy Wy też tak dużo jecie? ja mam wrażenie,że cały czas jestem głodna i cos przekąszam a myślałam,że w ciąży dużo jadłam.
jem non stop i pije jak smok :-)
Waszym mężom i partnerom-
wszystkiego najlepszego z okazji dnia taty!
Dopiero wczoraj wrociliśmy ze szpitala, miałam jakieś bóle kręgosłupa i głowy po znieczuleniu i zakładali mi łatę na kręgosłup... Do tego miałam nawał w piersiach, baby blues, hemoroidy do tego wyskoczyły i cała byłam na nieeee! Teraz na szczęście jest lepiej, choć piersi nadal gigantyczne, obrzmiałe i bolące- wszystkie położne przychodziły oglądać, bo takiego biustu jeszcze chyba nie widziały
- każda jedna pierś jest dużo większa od główki Małgosi
w koncu sie odzywasz! Ciesze sie ze juz w domku, ale Radek sie wykazal!! Super!! :-) no i swietnie ze Piotrus nie jest zazdrosny, a cyce u mnie tez jak melony...na szczescie troche mniejsze od arbuza chociaz i tak jakas taczka by sie do nich przydala ufffff....
Pozdrawiamy serdecznie i chetnie bym zdjecia zobaczyla Malgosi.... ;-)