reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Witam wieczornie,

my po kąpieli:-D teraz już mała przysypia na ramionach taty:-D pewnie się obudzi kolo 1-2. A ja zadowolona bo opracowałam sposób na wjeżdżanie wózkiem po schodach na 3,5 piętro, bo tak to czekałam na męża, aż wróci z pracy, żeby pójść na spacer, masakra jakaś:-D sposób się znalazł co prawda zajmie mi to pół godz:no: no i niezły trening dla mięśni, szybko może chociaż figurę odzyskam:)

ewus- kochana podziwiam cie, ze tak doskonale radzisz sobie z maluchami, ja ledwie z jednym daje rade:-D zuch z Ciebie dziewczyna:tak:
paulka - śliczne masz dzieciaczki:-D
tuchna - oczywiście, ze Cie pamiętam:tak: super, że do nas wróciłaś:-D

Milej nocy i łatwych porodów gdyby dzieciaczki hurtowo zdecydowały się na zrobienie tatusiom prezentu:-D:-D
 
reklama
A ja zadowolona bo opracowałam sposób na wjeżdżanie wózkiem po schodach na 3,5 piętro, bo tak to czekałam na męża, aż wróci z pracy, żeby pójść na spacer, masakra jakaś:-D sposób się znalazł co prawda zajmie mi to pół godz:no: no i niezły

weź mi sprzedaj ten sposób bo ja na 3 pietrze mieszkam, muszę jakiś patent na ten wózek opracować
 
Witajcie czerwcowe mamusie :)

Ja jestem mamą sierpniową 2009. Ale poczytuję też co u was słychać od czasu do czasu.

Kochane czerwcówki oczekujące jeszcze narodzin dzieciątek - głowy do góry :) Na każdego przyjdzie ten przepiękny moment. Dobrze wiem co to znaczy być przeterminowaną mamą i teraz właśnie przypominają mi się te chwile - z jednej strony piękne, z drugiej straszne bo przepełnione strasznym napięciem. Hanię urodziłam 8 dni po terminie przy pomocy oksytocyny :)

Nie dawajcie się zmanipulować żadnym trolom - dobrze że wytropiłyście tego ostatniego! myślcie pozytywnie a wszystko będzie dobrze :) Musi być :)
Pozdrawiam Was serdecznie kochane czerwcówki - trzymam za wszystkie Was kciuki zaciśnięte.
 
zylcia dziękujemy:-)
Już od koleżanki kasikz słyszałam, że u was na sierpnióweczkach sprawa naszego trola wywołała również oburzenie;)
Fajnie że w takich momentach forum jest ze sobą;-)
 
No dokładnie, nie można dać się wciągać w takie historię, zwłaszcza jeśli pisze to osoba, która ledwo kilka dni temu się zarejestrowała. Oczywiście, może się zdarzyć, że to prawda, ale nie nakręcajmy się za bardzo, bo nie jest to dla nas dobre, a nim w historię uwierzymy to poszukajmy informacji na forum a propos danej osoby, tak jak to dziś niektóre z nas zrobiły.
A jeszcze jedno mnie zastanawia, skąd Zdec i KatarzynaJanicka wiedziałyście o tej rzekomej sepsie? Bo na forum nic nie było, dopiero później wyszło, czyżby troll wysyłał prywatne wiadomości?

Myślę, że dzisiaj temat trzeba zakończyć, niektóre z nas od razu wyczuły, że coś brzydko pachnie, inne niestety wzięły sobie to do serca niepotrzebnie się denerwując. Także proponuję jutro już nie wspominać sytuacji, bo szkoda nerwów.
 
Co do ktg to bylam wczoraj i trafilam na super poloznika powiedzial ze te skurcze to i tak nam nic nie powiedza o zblizajacym sie lub nie porodzie. Dla nich na ktg najwazniejszy jest zapis serca Maluszka jak on reaguje nawet na te najdrobniejsze skurcze, takze moga być takie na 20 % a mozna wyladowac na porodowce.
Niestety jest dokladnie tak jak piszesz - takze nie ma co sie tymi % skurczowymi emocjonowac zbytnio .. a swoja droga .. ostatnio mnie rytm serduszka mojego malca tak zrelaksowal, az prawie przysnelam ;) I przestalam sie dziwic, ze maluchy tak bardzo lubia rytm serca mamci po porodzie - skoro wciaz go slysza i to na prawde uspokaja ;D

Ja wam powiem,ze jak widze,ze laska sie zarejestrowala w czerwcu to jakos jej nie wierze, co nagle ja oswiecilo,ze ona w ciazy i forum znalazla - no niewiem jakos to dziwne. :tak:
Dokladnie - mam takie samo podejscie. A wszelkie "dywagacje" na temat trolujacej osoby tylko ja nakrecaja do nastepnych akcji. A trole zawsze byly i beda - we wszelkich formach spolecznosci internetowych.

Z innych tematow - maz dzisiaj tak niesmialo oglosil mi, ze teraz bylby dobry termin na rodzenie .. no i ze w tym pomaga biala armia i w ogole .. ja na to zrezygnowana "ale to i tak nie dziala, chyba ze przypadkiem sie naloza rzeczy, przeciez tyle probowalismy" - a on dalej z taka niesmialoscia + nadzieja w glosie "to moze trzeba czesciej" :> Ot, rozumowanie faceta ^^:D
 
weź mi sprzedaj ten sposób bo ja na 3 pietrze mieszkam, muszę jakiś patent na ten wózek opracować

zjeżdżanie - łatwizna:-D tylne kółka zjeżdżają powolutku po schodkach, przednie kółka w powietrzu, wózek dzięki temu jest w miarę wypoziomowany
wjeżdżanie - masakra, trzeba dużo siły włożyć, ja wchodzę tyłem po schodach wciągając wózek stopień po stopniu, ale technika trochę inna tnz, najpierw wjeżdżam jednym tylnym kołem na stopień i dociągam drugim:szok::szok: przednie kółka w powietrzu. Mój drugi patent to wjechać w ten sposób tylko do połowy dystansu wypiąć gondolkę z małą zanieść szybko i wrócić po stelaż. Na szczęście wypina się bardzo łatwo. Jak widzisz spacer to u mnie jedna wielka wyprawa połączona z siłownią:-D, ale nie narzekam:-)

Mam nadzieje, ze cokolwiek z tego zrozumiałaś:-D bo to brzmi co najmniej jak instrukcja do obsługi kombajnu:tak::tak::tak:
 
dziewczyny pelnie niedlugo !!! moze to juz wkoncu wasza pelnia ??

Co do trolla to ja podczytywalam jak sie sprawa rozkrecala ale pomyslalam ze chyba jestem jakas nieczula bo Wy wszytskie kondolencje skladacie a ja mysle ze laska na glowe upadla ze siedzi przed kompem w takim momencie i jeszcze sklada jakies kawalki turnala.... wiec przemilczalam, dobrze ze sie sprawa wyjasnila

Agast Gosia dzieki za salate :)) pomidory i ogorki przetestowane truskawki w ilosci 3 szt :)) nie przyniosly nieporzadanych efektow ide wcinac dalej :)))

Zdjecia dzieciaczkow przecudne!!!

My na jutro planujemy pierwszy spacer , pogoda niesety raczej wiosenna niz letnia ale Oli ma jutro urodziny i chce mu zrobic niespodzianke i isc z erykiem po niego do przedszkola. O ile sie nic nie zmieni, jakos mu mocno oko ropieje , ktoras z was to przerabiala ?? przemywam rumianek i mam nadzieje ze sie nie rozwinie.
Maly dalej pieknie spi a ja mam dalej pelna mleczanie, jak nie zacznie wiecej jesc to sie to zle skonczy, wogole zaczynam schizowac ze nic nie je i jest za maly za chudy i slaby, pojde w piatek do przychodni skontrolowac czy przybiera, o ile wczesniej Eryk nie wyladuje w biedronce na wadze :)) bo juz mnie ta mysl bardzo kusi :))
 
reklama
zjeżdżanie - łatwizna:-D tylne kółka zjeżdżają powolutku po schodkach, przednie kółka w powietrzu, wózek dzięki temu jest w miarę wypoziomowany
wjeżdżanie - masakra, trzeba dużo siły włożyć, ja wchodzę tyłem po schodach wciągając wózek stopień po stopniu, ale technika trochę inna tnz, najpierw wjeżdżam jednym tylnym kołem na stopień i dociągam drugim:szok::szok: przednie kółka w powietrzu. Mój drugi patent to wjechać w ten sposób tylko do połowy dystansu wypiąć gondolkę z małą zanieść szybko i wrócić po stelaż. Na szczęście wypina się bardzo łatwo. Jak widzisz spacer to u mnie jedna wielka wyprawa połączona z siłownią:-D, ale nie narzekam:-)

Mam nadzieje, ze cokolwiek z tego zrozumiałaś:-D bo to brzmi co najmniej jak instrukcja do obsługi kombajnu:tak::tak::tak:

mam nadzieje, że szybko będę miała okazje wdrożyć te wskazówki w czyn :)



a na białą armie to ja mam swoją teorię: pomaga przypadkiem, a jak się za często stosuje, to sobie dziecko myśli, że tam na zewnatrz to często w głowę biją człowieka i lepiej siedzieć w dziupli wysoko, to przynajmniej nic w głowe człowiekowi nie stuka ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry