reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Te truskawki to nam zbrzydna normalnie, ja juz na arbuza nie moge patrzec :-D

Musze zaraz skoczyc po mojego urwisa do przedszkola, 18czerwca ma koniec roku w przedszkolu, ciekawe czy bede na nim czy nie ?

A solniczke dzisiaj zbiłam :szok: co to oznacza ? mopze poród ? :-D :-D
 
reklama
Przepiękne te wasze kruszynki!
Jaś, Jędruś i Jagódka przesłodkie bobaski:-)
Super agast, że już dzisiaj wychodzicie do domu:-) Rzeczywiście widać że zdjęcia profesjonalne:-)
ewela to życzę ci żeby przeczucie Cię nie myliło i żebyś rzeczywiście urodziła:-)
Ja tam wolę poczekam na chłodniejsze dni:-D:-D

Dzisiaj rozmawiałam też z kadrową (szefową) i zabroniła mi iść na macierzyński przed urodzeniem!!:-D:-D Kazała mi iść do internisty i zjechała mojego lekarza:-D:-D

AAAAAA i KUPIŁAM KLAPKI!!! Amen.... ale nie byłam tylko w kilku centrach handlowych we Wrocławiu:-) Już na końcu stwierdziłam, że mam to w d... i wzięłam pierwsze lepsze:-D:-D Nie ma to jak być niezdecydowanym, pewnie mąż będzie się ze mnie śmiał....
Na dworze rzeczywiście ukrop, ale da się przezwyczaić;-) A w domku fajnie chłodno mam:tak:
Rzeczywiście zaraz za obiad trzeba się wziąć i wczorajszą stertę garów:-(
 
Ostatnia edycja:
Ja tez chce deszczu!!
Wymyslalam,ze zrobie chłodnik, choc w sumie obiad jest z wczoraj,ale bigosu w taka pogode to nie ma ochoty jest.
Tak w ogole to czy jak macie rozstepy to wam one swedza? Glupie moze pytanie,ale ja od kiku nocy spac przez to nie moge,a dzis w tym upale nie wyrabialam. Caly brzuch w rozstepach mam,ale od pepka w dol,jakies wypukle sie zrobily,albo dostalam na nich jakis pryszczy. Czerwone,swedzace jak cholera. Oszaleje przez to, a skora tam tak cienka,ze podrapac sie nie moge normalnie. Ale jak uczulenie to od czego,tylko w tamtym miejscu?!poczekam jeszcze do wieczora. zyrtec i wapno moge brac,prawda??ale czy warto...?juz sama nie wiem. Na mysl jednak o takiej kolejnej nocy robi mi sie niedobrze.
W taka pogoda,zadna rodzic nie chce patrze,nic nie slychac....ale walsnie cos u mnie zaczyna sie skurczac ostro brzuch;/ pewnie tak sobie,jak zawsze. bladz!:sorry2:
 
zdec ty to wogole kobito siedz w domu,a nie do pracy jeszcze chodzisz. A czym sie zajmujesz wlasciwie w tej swojej pracy ?


Ania mnie dzis w nocy tak wszystko swedzialo,ze myslalam,ze nie wyrobie. A ja narazie zadnych rozstepow nie mam.
 
eeee tam ja to mogę w mega ilościach je zjadać
na arbuza też miałam dziś ochotę ale nie chciał sam do domu przyjść a ja stwierdziłam że sama się ledwo toczę i nie mam siły jeszcze z arbuzem

co do zachcianek ostatnio gołąbkami się zajadałam i znów mam plan zrobić może w przyszłym tygodniu jak się nieco chłodniej zrobi

a i strasznie leczo za mną chodzi:tak:

ja rozstępów takze na szczęście nie mam
 
Magdalena tacierzynski - czyli 1 tydzien przysluguje tatusiowi i moze go wziac w ciagu roku od dnia urodzenia dzidzi. W zaden sposob nie koliduje z macierzynskim mamy. Ten urlop nie wykorzystany w ciagu roku przepada. Nie wiem tez czy ten tydzien to 5 dni roboczych czy 7 dni roboczych - ale raczej 7 bo przeciez niektorzy pracuja rowniez w sobote i niedziele.
Jesli chodzi "macierzynski" ktory bierze tata to wtedy koliduje - kobieta chyba ma obowiazek byc na macierzynskim do 14 tygodnia (albo do 6 - czyli do konca pologu) ale tego nie jestem pewna. Po uplywie tego czasu moze wrocic do pracy a tatus wtedy zostaje w domu na "macierzyńskim"

magdalena79- każdy tatuś ma prawo do tygodnia tacierzyńskiego, obojętnie kiedy, oby jednorazowo, a oprócz tego może zamienić się z mamą dziecka na macierzyńskie, ile chce, tylko bilans musi wyjść ten sam, oprócz tego przysługują dwa dni "okolicznościowe" i ok. 2 tygodni opieka nad żoną w połogu (tylko, że to już 80%płatne)
...

dziewczyny z tego wszystkiego zadzwoniłam do kadrowej i okazuje się że urlop tacierzyński to co innego niż urlop ojcowski. Z urlopu tacierzyńskiego można korzystać tylko wtedy gdy matka rezygnuje wcześniej z macierzyńskiego, natomiast ojcowski jest to uprawnienie przyslugujące ojcu dziecka przez 1 tydz. do ukończenia przez nie 12 mies. i jest on NIEZALEZNY od macierzyńskiego. Czyli wynika z tego że mąż musi starać się o urlop ojcowski a nie tacierzyński jeśli chce pobyć w domu z maluszkiem i ze mną
 
Tyle sie napisalam i sie strona zwiesila i wsio znikło :wściekła/y:

Oparzyłam wogole palucha o gotujaca sie zupe :-( az sie popłakałam z nerwa.

Wogóle cały czas czuje taki jakby ból pecherza jakby był jakis napór na niego i zauwazyłam jeszcze,ze jakos tak brzuch mi wypuklił dziwnie.
 
kochane!! muszę ię pochwalić:p:-) dzisiaj wróciłyśmy ze szpitala. Jagódka urodziła się 9 czerwca o godz. 00:17 przez sn:):tak: 53cm i 3,2kg :) odezwę się do was później i spróbuję trochę podczytać:) wszystkim nowym mamusiom gratuluję serdecznie:* :-D
 

Załączniki

  • Zdjęcie0151.jpg
    Zdjęcie0151.jpg
    12,8 KB · Wyświetleń: 32
  • Zdjęcie0153.jpg
    Zdjęcie0153.jpg
    17,9 KB · Wyświetleń: 34
reklama
ola jaka sliczna pazia ta twoja córcia, zakochac sie mozna bez pamieci i te policzki takie pulchniutkie och przecudna - pozdrawiam i pękam z zazdrosci normalnie :zawstydzona/y:
 
Do góry