reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Dziewczynki a myślałyście co teraz wkładać do wózka jak taki upał przeciez w pościeli to maleństwa się ugotują...sam materacyk czy co??
 
reklama
HEJ DZIEWCZYNY. Ja po nieprzespanej nocy maz strasznie chrapał, miałam dzis wizyte. Zaczne od tego ze termin na 28.06. Lekarz powiedzial ze głowka jest juz na dole ale luzno zwisa, tak ze na porod w najblizszym tygodniu sie nie zapowiada. Wody ładne, łożysko tez. Po czym zmierzył małego i 3760:szok:. A tu jeszcze tyle czasu. Zapytał ile pierwsze dziecko wazyło a ja 3850 . To powiedział, zeby teraz zaczac pracowac nad urodzeniem jak najszybciej, ale mały może tez zdecydowac ze chce sobie posiedziec do 40 tyg. Jego insterukcje

Przysiady z prostymi plecami
Sex 2 razy dziennie :-)
Mycie okien, sprzatanie, podnoszenie
Masaż pochwy oliwą z oliwy 2 razy dziennie po 15 min.
Masaż, uszczypywanie sutków.

Toteż że w irlandii nie robia lewatywy przed porodem, jakbym miała wmiare podczymujące sie skurcze ok. 2-3 godz. to zebym sama w domu sobie zrobiła lewatywe to moze ale nie koniecznie przyspieszyc akcje.
W każdym razie dzis sie zabieram za porzadki i pranie.
Podsumowujac powiedzial ze i tak mam dobre warunki do rodzenia i nawet jak dziecko bedzie duze 4,5kilo i weicej to powinnam spokojnie urodzic.

Trochę mnie to przeraża.
Miłego dnia.


Ten seks, mycie okien i podnoszenie to chyba instrukcje do przyspieszonego porodu? :) Chyba tez zaczne stosowac, bo u nas waga sie szykuje podobna... A jak tu takie 4 kilogramowe sloniatko przecisnac przez dziurke od klucza?
 
Dziewczynki a myślałyście co teraz wkładać do wózka jak taki upał przeciez w pościeli to maleństwa się ugotują...sam materacyk czy co??

ja sobie zakupiłam taki bawełniany kocyk cieniutki i tym chyba bede przykrywac albo pieluszka flanelowa

A i zapomnialam dodac,ze powiesiłam firanke jeszcze w pokoju


Lena,a co ty za wozek sobie zakupiłas?
 
Ostatnia edycja:
Lena fajny wózek,a do wózka to tylko jakis kocyk na materacyk jak taki upal,nawrty przykrywac za bardzo nie trzeba,ewetualnie jakas pielucha. Wczoraj spacerowalam troszke z siostrzenica (ma 1miesiac) w bodziaku z krotkim i spocona biedulka lezala, na wiczor takie ropne potowy wyszly,ze pizdziawka,placze jak nie wiem:-(Ja normalnie z dzieckiem razem bede wyła przy kolkach czy innych dolegliwosciach, teraz przy siostrzenicy plakac mi sie chce. Takie malenstwo.
Dzieciaki sliczne nasze czerwocwe. Jasiek powalił mnie na kolana :)
Ja umieram. Taki upal... szok. Poz eimnym prysznicu,chwilowo odrobine lepiej. Nogi spuchniete z udami chyba włącznie:shocked2:
Rbicie cos na obiad dzis? w sumie to juz poroa obiadowa,a ja sie zastanawiam co zrobic,czy w ogole cos. Jak cos to cos szybkiego,letniego... Dajcie pomysła.
 
iwonap22 zalecenia całkiem konkretne szczególnie ten masaż z oliwą ja też postaram się zastosować ale sex 2x dziennie u mnie niewykonalne- zajade męża choć napewno mu się spodoba ta propozycja :-D
ewela jest troche różnicy co do produ, macierzyńskiego, itp.w polsce i w norwegii napisze troszke póżniej o tym bo teraz musze pędzić odebrać małą z przedszkola a potem syna z wycieczki 3 dniowej i na pewno mi troche zejdzie
poza tym wróciłam ze spaceru z pieskiem brzuch podczas spaceru pięknie mi się spinał ,twardniał wróciłam do domu usiadłam i spokój nic wychodzi na to że powinnam cały czas chodzić...
 
No ja gotuje pomidorowa,ale mama mnie zaprasza dzis na obiad i kopytka robi mniam mniam

U mnie deszcz pada - super,bo pewnie bym spuchła jak balon,a tak troche chłodu mam :-)

ale jak grzmiało to mały tak sie wiercił w brzuchu chyba sie boi burzy biedaczek.
 
reklama
ufff i nas także gorąco, 35 st w cieniu:no:
najchetniej nie wychodziłabym z wanny ale tak się nie da, na sobie nie mam prawie nic ubranego a i tak jestem mokra
ja na obiad dzis wciągnęłam miseczkę truskawek z jogurtem, poprawiłam koktajlem truskawkowym oczywiście a na drugie danie moze później zapodam sobie lody:-D
podziwiam was że macie siłę coć robić bo ja mam dziś takiego lenia

śliczne wszystkie maluszki, aż zazdroszczę w pozytywnym sensie oczywiście, niestety mój uparciuch chyba czeka na nieco lepsza pogodę

ja się ciesze że w najgorszym wypadku zostało nieco ponad 2 tygodnie, bo gdybym miała się toczyć w takie upały np do września to masakra:no:

ewela pożycz trochę tego deszczu albo podeślij do Krakowa
obiadku z reszta też;-):-)
 
Do góry