reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

paula24211 - wszystkiego najlepszego z okazji imienin!! Spełnienia marzen i bezbolesnego rozwiazania :-)

Agi78 - 100 lat z okazji urodzin. Również szybkiego i nieskomplikowanego porodu :-)

Przeczytałam tylko kilka stron....
Innym solenizantkom i nam wszystkim - rozpakowanym i nierozpakowanym mamusiom również życzę wszystkiego co najlepsze!!

ita85 - cc pewnie bylo slusznym rozwiazaniem. Teraz predko dochodż do siebie i niech malutki zdrowo sie chowa :)

Ja do nadrobienie mam kilkanascie stron,ale o północy to ja juz ide spać. Chodziłam dziś to tu,to tam i jakoś dzionek zleciał-bardziej aktywnie niz inne. Mamusi dzis z siostrami dogadzałyśmy jak mogłyśmy,aż sie bidula rozpłakała. Ja tez mam jakies depresyjne nastroje:eek: płakać mi sie chce z byle powodu. Ach, te hormony:-( i... coś jeszcze chciałam napisac,ale zapomniałam...:sorry2:
Dobranoc.

O Boże właśnie coś tam doczytałam i... :-( kajkapol... nie da sie słowami wyrać tego smutku. Najserdeczniejsze wyrazy współczucia... Bardzo mi przykro. ;( ;( ;(
[*]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam :-)

U mnie dzisiaj kolejna nocka gdzie spałam tylko 3 godzinki bo od 24 miałam co chwile skórcze co 15-12 minut. Najlepszy był mój P budzi sie w nocy patrzy na mnie i pyta: a ty co robisz to ja mu odpowiadam: licze co ile mam skórcze, a on co: powiedział ok odwrócił się na drugi bok i zasnął:szok: Ide dzisiaj na wizyte i ktg więc zobaczymy co tam, znając moje szczęście to zawsze jak mam ktg to jest cisza, ewentualnie jakiś jeden skurcz a jak wychodze od lekarza to sie zaczynam spinac.
 
Dziewczyny wlasnie dostalam strasznie smutna wiadomosco od naszej kolezanki kajkapol

:no::no::no::no:
Pawelek urodzil sie w 37tyg i rodzicom nie dane bylo sie nim nacieszyc:-:)-(


Glebokie wyrazy wspolczucia
[*]

[*]
[*]
[*]
[*]
[*]


Ja tu zaglądam po swojej wczorajszej wizycie a tu takie wieści...

U nas sytuacja przedstawia się w następujący sposób: Wizytę mam 9 czerwca teraz i dobrze by było do niej dotrwać.A później jeśli dziecko będzie takie duże jak pierwsze to będę mieć cesarkę a jeśli nie to będą inaczej to rozwiązywać.
Ale do terminu nie będzie mnie lekarz trzymał.Więc myślę że ok15 czerwca będę już rozpakowana:-)
 
Cześć wszystkim:-)
I znów dzień pochmurny i deszczowy. Czy to jakies fatum nad Polską zawisło?? Czyżby w tym roku nie było lata??
Dobrze,że wczoraj zrobiłam pranie i wyschło na delikatnym słoneczku.
Nic nie słychać,żeby któraś sie rozpakowała albo jeszcze wieści nie spłynęły. Mam nadzieję,że u Was wszsytko ok i z maluszkami też.
Ja dziś nocka spkojona, na szczęście żadnych skurczy, i dobrze, bo jeszcze za wcześnie. Biore sie dziś do sprzątania i pieczenia, dziś w nocy przyjeżdża mój D. :-)
 
Cześć dziewczynki!
Powiem Wam, że jak "narzekałam",że nie czuję żadnych bóli i, że moja macica nie ćwiczy to narzekałam, ale jak sobie dziś w nocy urządziła trening to:szok: :szok: Prawie całą noc nie spałam :no: Tylko wytłumaczcie mi, bo ja nie odczuwam tego jako skurcze tylko taki ból jak przed miesiączką, ale jednostajny :confused:, nie odpuszcza... czy to skurcze przepowiadające, czy jeszcze coś innego?

Nadal nie mogę się pogodzić z wczorajszą wiadomością :no: Wy chyba też, bo wyjątkowa cisza na wątku...

Miłego dnia mimo wszystko, mam nadzieję, że dziś pojawią się jakieś cudne wieści z któreś porodowki :tak:
 
Witajcie dziewczyny porannie,

Jak zawsze udało mi się wyspać, tylko jedna wizyta w WC.;-)

Nie ma się co kłócić, uważam podobnie jak anecznik, jak kajkapol będzie chciała się wygadać to na pewno napiszę co było przyczyną. A wiem z własnego doświadczenia, że najprawdopodobniej będzie miała taką ochotę, bo tylko rozmowa z innymi ludźmi którzy przeżyli podobną tragedię daje przez chwilę zapomnienie. Więc jeżeli chcemy wiedzieć co się stało, pozostaje nam tylko czekać na kajkapol. Ale teraz przeżywa ciężkie chwile i potrzebuje bliskości rodziny...
 
kajdusia ja wczoraj miałam tekie dziwne bóle w podbrzuszu jak opisujesz, ale ja to zwaliłam na długie siedzenie i ucik podbrzusza, fakt że nie trwały cały dzień i jakoś zbytnio nie były uciążliwe
jednak Ty jesteś juz właściwie w terminie więc u Ciebie to może byc juz inna sprawa, może dziewczyny bardziej doświadczone pomogą
 
reklama
Witam!oj smutno u nas znowu smutno:-(
A ja dziś w nocy przespałam 4 godzinki tylko położyłam się wczoraj spać i z przemęczenia bo cały dzień w kwiaciarni na nogach obsługiwałam klijentów niemogłam zasnąć jak koło 12 usnełam tak mała zaczeła kasłać i się obudziłam znów niemogłam zasnąć i zaczeły swoje skurcze tak co 9-10-8minut i tak dwie i pół godziny:szok:ale się nie nasilały więc spokojnie liczyłam odstępy wkońcu dwie nospy forte pomogły i usnełam ale dziś też coś brzuchacz się napina:sorry2:
kajdusia-u mnie to skurcz trwa niecała minute i wtedy boli jak na okres i brzuch jak kamień ale raz już tak miałam jak piszesz że ból na okres trwał z godzine ale skurczy wtedy niebyło bo brzuch był mięki:confused:
 
Do góry