reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Jejku jak ja Wam zazdroszcze wagi Waszych dzieciątek....Moja ważyła ok 2kg 2 tygodnie temu.....Boję się że będzie strasznie malutka.....Lekarka mnie uspakajała że skoro mama mała (155cm i 55 kg wagi) to malusia może być po mnie malutka...hehehehe...Ciekawe czego dowiem się na USG w tym tygodniu!!!!
U mnie dzis też ładnie...w ciągu większości dnia słonecznie...
Co do mojego ciśnienia....To ja zawsze miałam niskie....Ok 110/70, 100/60....a co do Malutkiej mojej...Zawsze jak mnie podłączali pod KTG to było ok 140-145...Tak też było na ostatnim USG...
Agi moja dzidzia w 33tyg miała ok 1600gram też malutko, ale w normie, lekarz mówił że wszystko jest w porządku, a ja jestem wysoka, mąż tak samo. Poprostu dzidzia malutka, albo lekarz mógł niedokładnie pomiary zrobić:-D Poza tym jest jeszcze granica błędu. Tak więc nic się nie przejmuj. Lekarka Cię uspokoiła że jest oki i to najważniejsze.
 
Ostatnia edycja:
reklama
No ładnie trzy godzinki mnie nie było a tu dwie rozpakowane:-) oj sypie się sypie:tak:
Ja mam 26 imieninki ale moja mogłaby jeszcze z dwa tyg poczekać :tak: więc zamawiam termin około5-10 czerwca:-D
ja tez mam 26 imieninki i nie powiem ze nie chciałabym tego dnia urodzić:-)
Moja mama to mnie teraz pocieszyła;)
Mówi tak oj córeczko Ty to się pomęczysz mała będzie miała 4 kg jak nic;)
Hehe nie ma jak to szczerość mamy;)

no to Cie pocieszyła hihi:-D

ja już po ostatniej wizycie:-) teraz mam tylko przyjeżdżać na KTG do szpitala, no i jeszcze czeka mnie USG, bo mój lekarz miał zepsuty sprzęt i nie można było zmierzyć małej, sprawdził tylko tętno i ruchy, na szczęście wszystko ok
Wogóle to lekarz mnie przywitał takimi słowami: "Pani Paulino, a Pani to jeszcze nie na porodówce" :-D:-D Według niego wszystko gotowe, nawet w czasie badania miałam skurcz, czekaliśmy na następny ale nie nadszedł:no: Wyniki mam książkowe, wymaz też wyszedł dobrze, ciśnienie w normie.
Lekarz mi powiedział,że często przed porodem jest tzw. cisza przed burzą, wszystkie skurcze ustępują,żeby organizm odpoczął a potem następuje akcja porodowa:-)
i tego się trzymajmy
Idę się troszkę położyć, potem o Was zajrzę i poczytam :-)
kurczee ja tydzien temu miałam ostatnia wizyte ale lekarz nic nie mowil zeby chodzic na KTG mowil ze jak do terminu nie urodze to mam zadzwonic i umowic sie na wizyte do niego zeby zbadac sytuacje ale mowi ze watpi zebym juz zadzwoniła:-D:-D:-D zobaczymy
 
Co trzeba przygotować na Zaspę, z tego co udało mi się ustalić.

Dla dzidzi:
- pieluchy jednorazowe
- czapeczkę
- skarpetki
- rękawiczki niedrapki
- można wziąć pieluchy tetrowe / flanelowe do wyłożenia kocyka w który dzidzia jest zawijana
Dzidzie są zawijane w ciuszki szpitalne, ale można wziąć swoje, jest tu bardzo gorąco, więc najlepiej kaftaniki, koszulki, podobno pajace, śpiochy są niewygodne bo dzidzie trzeba co chwila rozbierać do jakiś badań. Nie potrzeba kosmetyków dla dzidzi, niczego do pępka, można zabrać chusteczki nawilżone.

Dla Ciebie:
- wkładki laktacyjne
- podkłady niekoniecznie bo są szpitalne
- majtki siateczkowe (tylko nie te zielone bo nie przepuszczają powietrza)
- ze dwie koszule nocne
- tantum verde w saszetkach
- woda
- jak masz swój laktator to możesz wziąć, ale nie jest konieczny bo są szpitalne

Mąż ma kupić paluszki, chipsy i wódkę dla kolegów - tak mi powiedział lekarz.

Jak sobie coś jeszcze przypomnę to dam znać.
 
Obraz 007.jpg
Na pocieszenie dla tych co mają skurcze;)
Ja nie mam ale tez sie pocieszam;)
Obraz 009.jpg
 
O widze,ze jest nas troche imieninowo w 26maj :-D

Lena jestes okropna z tymi pysznosciami 36_2_16.gif


Ja za to zrobiłam na kolacje placuszki z jablkami jem_.gif- pyszne były ok_.gif
 

Załączniki

  • 11_9_16.gif
    11_9_16.gif
    46,6 KB · Wyświetleń: 115
Lenka Ty chcesz mnie pocieszyć czy dobić....heheheheh...Ach ta przeklęta dieta cukrzycowa!!!!
Dziewczyny które jeszcze się nie rozpakowały ....obchodzicie juz w tym roku Dzień Matki????....w końcu moim zdaniem jesteśmy juz matkami....nosimy nasze największe skarby pod sercem i kochamy je nad życie!!!!
 
Lenka Ty chcesz mnie pocieszyć czy dobić....heheheheh...Ach ta przeklęta dieta cukrzycowa!!!!
Dziewczyny które jeszcze się nie rozpakowały ....obchodzicie juz w tym roku Dzień Matki????....w końcu moim zdaniem jesteśmy juz matkami....nosimy nasze największe skarby pod sercem i kochamy je nad życie!!!!

ja mam jutro u synka przedstawienie w przedszkolu :)
 
reklama
Do góry