Wchodzę tu sobie bez żadnych podejrzeń, a tu taka niespodzianka- paulinakr- przepiękne maleństwo!!!!
Ale senny dzień, po obudzeniu o 10.30 i zjedzeniu śniadania poszłam dalej spać i wstałam o 13.30 Leń, normalnie leń
Pojechałam do Lidla i kupiliśmy z Piotrusiem te szmaciane przytulankę, grzechotkę i "grajetko" z kołysanką dla Małgosi, kolorowe, mięciutkie i milusie Termometrów nie oglądałam, mamy piotrusiowy, wystarczy...
Idę kończyć pomidorową, ale jestem głodna
Ale senny dzień, po obudzeniu o 10.30 i zjedzeniu śniadania poszłam dalej spać i wstałam o 13.30 Leń, normalnie leń
Pojechałam do Lidla i kupiliśmy z Piotrusiem te szmaciane przytulankę, grzechotkę i "grajetko" z kołysanką dla Małgosi, kolorowe, mięciutkie i milusie Termometrów nie oglądałam, mamy piotrusiowy, wystarczy...
Idę kończyć pomidorową, ale jestem głodna