reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Witajcie.
Jak co rano zaglądam z drżeniem serca jak też u Was było ze skrczami w nocy i, czy wszystkie nadal w domku....
My z Piotrusiem pospaliśmy długo, Małgosia też ospała, nic a nic się nie kręci, oczywiście zaczynam się martwić, ale w sumie się nie dziwię- komu w taką pogodę chciało by się wierzgać nogami :baffled:

ewelinka- w Bydgoszczy był niedawno przypadek, że kobitka urodziła w taksówce- wprawdzie już przed szpitalem, ale kierowca podobno od początku do końca był bardzo pomocny :tak:
Paula, Ewela- właśnie dopiero skojarzyłam, że Wy w Ustroniu urzędujecie, a my tam byliśmy ostatnio na wakacjach i w tym roku w sierpniu, albo na początku września też będziemy się wybierać, może będzie okazja się spotkać z wózkami :-)
Neti- fajnie, że już jesteś z nami, szkoda, że nie udało się Tobie być we wtorek na spotkaniu, może następnym razem...
scorpioniczka- widze, że Ty też babeczka działająca jesteś, jak nie praca to porządki, jak nie porządki to coś innego :-) No i fajnie :-)
Klementynka- Małgoś też będzie z nami w sypialni do ok. roku, a później będzie musiała się przenieść do Piotrka! Jeśli chodzi o śpiworki to kupilismy przy Piotrusiu i nie przydał się zupełnie, Piotrek go nie znosił... teraz zobaczymy...
Lena- no my będziemy chcieli się wybrać nad morze pod koniec wakacji, myślę, że to dla dziecka zdrowe, choć oczywiście nie w sztormową pogodę ;-)
Lena, Cytrusik- ja tak miałam z Piotrusiem, też owinął się pępowiną, właściwie do dzisiaj nie wiem dlaczego pojechałam do szpitala... jakiś instynkt... nic mnie nie bolało, żadnych skurczy, wody nie chlupnęły, czop nie odchodził.... po prostu coś mi nie grało... przebili mi pęcherz, wody były już zielone, lekarz mówił, że jeszcze kilka godzin i mały nie miałby szans... Wyciągneli go szybciutko, był już siny, dostał 7 pt... Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, ale teraz też jestem w strachu czy w razie czego zdążę coś zauważyć i zareagować....

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dziś dziewczyny, za laseczki z rozwarciami i myslę też o Ewuś- coś długo się nie odzywa.... może jakiś sms ponaglający....:eek:
 
reklama
Lena w tamtym roku byliśmy we Władysławowie i Chłapowie koło władka i bardzo nam sie podobało. teraz myślimy raczej nad nad krynicą morską(mamy ok 2 godziny drogi). jeszcze nie wiemy. zdecydujemy w lipcu.wybieramy przeważnie kwatery prywatne-zdecydowanie taniej. a wy gdzie?

Własnie mój mąż chce do Kołobrzegu mi się nie podoba to miasto;(Jestem związana z Rowami jak miałam nie cały roczek to rodzice mnie zabrali;)Jadą z nami teście...więc sami też możemy sobie zrobić wypad na miasto nocą;)Tylko nie wiemy jeszcze gdzie;)Rok temu byliśmy w Dziwnowie i Dziwnówku trochę mało atrakcji ale przynajmniej nie przeludnione;)
 
A jak dokładnie ją bolało? jej ale mam teraz starcha.... nie dość że humor do bani, Kadry w pracy coś popątały i nadal nie mam wypłaty, a tu zarz kolejna to jeszce zaczełam mieć paranoje. Lenka i jeszce twój news.... normalnie się rozdygotałam.
Nie wiem rozmawiała z moją mamą bo nie chciała abym się denerwowała......Powiedziała mamie, że źle się poczuła.....i postanowiła jechac na ostry dyżur to pojechała przed wczoraj a dzisiaj urodziła....
 
kajdusia- no widzisz to zapraszamy do Ustronia :) jak bedzie okazja to na spacerek z wózkiem zawsze mozna pojść:)
 
My byliśmy w Łebie kilka razy, ale jakoś sobie nie wyobrażam z takim maluchem... za głośno, za tłoczno, byliśmy też w Rewalu- fajnie, ale z kolei niewiele atrakcji... Ustronie podoba mi się najbardziej, bez problemu można znaleźć ustronne, spokojne miejsca, miasto rozłożone jest raczej wzdłuż morza, więc zawsze do morza blisko, a dla starszych dzieci naprawdę dużo atrakcji- placów zabaw, dmuchańców, restauracji z placem zabaw... No i taniej niż np w Łebie czy Ustce- dla mnie bomba!
 
My byliśmy w Łebie kilka razy, ale jakoś sobie nie wyobrażam z takim maluchem... za głośno, za tłoczno, byliśmy też w Rewalu- fajnie, ale z kolei niewiele atrakcji... Ustronie podoba mi się najbardziej, bez problemu można znaleźć ustronne, spokojne miejsca, miasto rozłożone jest raczej wzdłuż morza, więc zawsze do morza blisko, a dla starszych dzieci naprawdę dużo atrakcji- placów zabaw, dmuchańców, restauracji z placem zabaw... No i taniej niż np w Łebie czy Ustce- dla mnie bomba!
:):):)

zapomniaals Kochana dodac ze jeszcze są fajne imprezki pod namiotami mozna potańcowac hihi niestety ja juz w tym roku nie zabawie pod namiotami:( ale co tam wazne ze bede miała malutka i jestem szczesliwa z tego powodu:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dziewczyny siedzę sobie spokojnie a tu dzwoni telefon, patrze: Mąż, zdziwiłam się bardzo, bo miał dziś zabieg pod narkozą i raczej się nie spodziewałam,że zadzwoni. No ale odbieram i mówię : Cześć Kochanie:-) i słyszę w słuchawce DAMSKI GŁOS:szok: normalnie odrazu się wkurzyłam i zdziwiłam, no ale Pani się przedstawiła:-) okazało się,że to pielęgniarka :-D zadzwoniła na prośbę mojego męża :tak: bo mu sie w tej narkozie śniło,że właśnie urodziłam i jak się tylko wybudził to chciał do mnie dzwonić:-D:-D normalnie pierwsze o co spytał to gdzie jest jego telefon, podobno wszyscy mieli niezły ubaw:-D a Ona wiedząc jaka jest ze mną sytuacja postanowiła w jego imieniu zadzwonić i spytać czy wszystko ok i poinformować mnie,ze wszystko się udało, ale mąż jeszcze jest słaby i ledwo mówi:tak: i jak wydobrzeje to sam zadzwoni:-) Normalnie ubaw po pachy!!!:-D:-D:-D


agnesw-Witaj i pisz często, a na początek napisz cos o sobie :)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny właściwie już w południe,

Jakoś dzisiaj mam zabiegany dzień i dopiero teraz do was zajrzałam, bo od 6:30 jestem w pracy, a w międzyczasie już zdążyłam zmienić miejsce pracy, ale na szczęście zaraz kończę i do domu:)

Napisałam do ewus, czekam na odpowiedź, jak odpisze to dam znać...

Widzę że temat wyjazdów jest poruszany. My też się zastanawialiśmy nad wakacjami z takim maluszkiem, ale to dopiero w okolicach września-października. Moja mama nam odradza, bo daleko... ale w sumie sama nie wiem. Jak piszecie że chcecie jechać z dwu-miesięcznym maluchem, to taki szkrab 3-4 miesięczny to już pokaźne dzieciątko na wczasy:)

paulka super wiadomość:) Jaki troskliwy ten Twój mąż:)
 
reklama
dziewczyny siedzę sobie spokojnie a tu dzwoni telefon, patrze: Mąż, zdziwiłam się bardzo, bo miał dziś zabieg pod narkozą i raczej się nie spodziewałam,że zadzwoni. No ale odbieram i mówię : Cześć Kochanie:-) i słyszę w słuchawce DAMSKI GŁOS:szok: normalnie odrazu się wkurzyłam i zdziwiłam, no ale Pani się przedstawiła:-) okazało się,że to pielęgniarka :-D zadzwoniła na prośbę mojego męża :tak: bo mu sie w tej narkozie śniło,że właśnie urodziłam i jak się tylko wybudził to chciał do mnie dzwonić:-D:-D normalnie pierwsze o co spytał to gdzie jest jego telefon, podobno wszyscy mieli niezły ubaw:-D a Ona wiedząc jaka jest ze mną sytuacja postanowiła w jego imieniu zadzwonić i spytać czy wszystko ok i poinformować mnie,ze wszystko się udało, ale mąż jeszcze jest słaby i ledwo mówi:tak: i jak wydobrzeje to sam zadzwoni:-) Normalnie ubaw po pachy!!!:-D:-D:-D




agnesw-Witaj i pisz często, a na początek napisz cos o sobie :)

no widzisz ale jaki Kochany jak tylko sie obudzil to chciał do Ciebie zadzwonic slodkie:)
fajnie ze wszystko sie udalo to tylkko teraz czekac na poniedziałek:)
 
Do góry