reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

ZDEC pamietaj, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło...
Gosiagro super, że mąż już w domu najważniejsze, że Bóg czuwa nad Wami!!
kaRIS Ja też myślałam o wypadzie na Hel;)
ASKUT przecież to nie post;):-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
coś mi dzisiaj bb nawala :wściekła/y: Do tego synuś mnie wkurza, rozumiem , że znudzony, do przedszkola teraz nie chodzi, na dwór nie można wyjść, mamusia nie chce się ścigać samochodami... Mi też nic się nie chce, pogoda mnie denerwuje :wściekła/y:
gosiagro- cudnie, że mąż już w domku, niech teraz nabiera sił :tak:
Zdec- tulam...

U nas dziś na obiad były nalesniczki z bananami- mąż zrobił :-):-)
 
Kolejny zmarnowany dzień, a miałam tyle napisać i dziś zrobić :-( :-( motywacji zero. W zasadzie to cały tydzień zmarnowałam :-( :-( :-(

Jeśli chodzi o wyjazd to też się zastanawiamy, na pewno wszystko będzie zależeć od pieniędzy. Jednak nie będziemy jechać wcześniej niż maluch skończy 3 miesiące, wydaje mi się ze niema sensu ciągnąć młodszego dziecka jeśli to nie jest absolutnie konieczne. Nie wiemy jeszcze tylko czy w góry czy nad morze tak czy siak będzie to wrzesień więc powinna być ładna pogoda i mało ludzi jako że to po sezonie a co za tym idzie niższe ceny :-)

Co do spojenia łonowego to też mnie często boli, zwłaszcza jak dłużej jestem w jednej pozycji lub trochę przesadzę ze spacerem. Wtedy to boli mnie od spojenie łonowego i promieniuje między pośladkami do kości ogonowej tak jakbym miała się rozejść :-)
 
Lena - wiem, że nie post, ale jakoś tak dziwnie, choć mojemu mężowi to nie przeszkadza, ja w sumie zjadłam postną sałatkę:-D
Zdec - trzymaj się;-)już niedługo będziesz mieć Natalcię przy sobie.
Kajdusia - fajnie masz z tym mężem, że Ci obiadki robi. Mój do gotowania to nie za bardzo, ja czasami mam już dość wymyślania i w ogóle robienia tego obiadu. Chciałabym tak sobie posiedzieć i żeby ktoś mi przygotował jakiś obiadek. No, ale jak dzidzia się urodzi to mąż będzie musiał coś mi przygotowywać:-D

 
Od południa nie mogłam się dostać na bb - wkońcu mi się udało

gosiagro jak to dobrze ze meza juz masz przy sobie:-)

piszecie o wakacjach - no cóż z racji miejsca amieszkania ja napewno będę bywac nad morzem:-DMy przeważnie jeździlismy gdzieś do lasu nad jezioro - w tym roku sobie darujemy - ale wyjazd na wieś to obowiązkowo - a i tam i jezioro i rzeka i przedewszystkim świeże powietrze.

Na obiadek miałam pieczone ziemniaczki i jajko sadzone. pychotka.

Ale miałam dzisiaj melodię do spania - jak się położyłam o 11 tak wstałam o13, i teraz też bym sie polożyła:-Dale trzeba jechac na zakupy weekendowe:-)
miłego popołudnia
 
gosiagro super że masz połóweczkę w domu :)

ja dziś na obiad warzywka na patelni z rozpuszczonym w nich serkiem topionym i podgrzaną w mikrofalówce bułeczką pyyycha ^^

a ja mam dziwne wrażenie od rana :S najpierw jak się obudziłam i pogłaskałam brzuch miałam odczucie jakby podbrzusze było dziwnie płaskie, chude jakieś, no i patrze rzeczywiście bobo jakoś wypchniete wysoko
już tak nie jest, ale wciąż mam wrażenie że mi się brzuch podniósł ;p ja wiem że przeważnie wsio u mnie na odwrót ale żeby aż tak :S to chyba niemożliwe;p
 
reklama
Coś dzisiaj BB nawala :(
dłuzszy czas nie mogłam sie zalogowac bo jakies błedy na stronach:szok::szok::szok:


gosiagro- super że mąż juz w domku wiec niech mjaeczka 2 dni odczeka i niech sie pojawia na świecie i zacznie sie rozpakowywanie:-):-)

zdec- tulam mocno, ale tak jak napisała Lena nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, Natalka nie dlugo bedzie z Wami:tak::tak::tak:
a no i gratuluje zaliczonej pracy super to teraz czekać na obronę:tak:;-)

ewela- juz dwa razy sie mijałysmy dzisiaj w samochodach hih hi:-D:-D


a co do obiadku to ja własnie wstawilam zapiekanke do piekarnika taka z ziemniaczków z kiełbaska szczypiorkiem i pietruszka i zalane to wszystko sosem serowym jeszcze 15 min i bedziemy zajadać:-D:-D:-D:-D

a i w koncu skonczylam jedna prace zostały tylko 3 ale to jutro juz zaczne dzisiaj porobie scenariusze ale to po obiadku:-D:-D:-D bo narazie o niczym innym nie mysle tylko o jedzonku:tak::tak::tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry