Jakbyś często robiła postoje tzn co jakieś 40 min i czujesz się dobrze to myślę, że możesz jechać. Aczkolwiek w 38 tygodniu to już można zacząć rodzić, więc... nigdy nie wiadomo
To że gdzieś po drodze zacznie się poród to mnie jeszcze tak nie martwi w końcu w Lesznie czy Poznaniu też są porodówki gorzej jednak leżeć samej w szpitalu daleko od domu i to nie wiadomo jak długo no i potem wieź kilkudniowe dziecko prawie 300 km do domu.
Zresztą nie mogę się ostatnio skontaktować z moim promotorem, co oczywiście jest moją winą i nie wiem jakie tym razem będzie miał zdanie na temat mojej pracy. Zresztą to akurat zależy w dłużej mierze od jego humoru.
Gratuluje dziewczyny udanych wizyt :-) to już pewnie jedne z ostatnich wizyt :-) jak ten czas zleciał
Znów muszę się położyć bo zaczynam puchnąć :-( wystarczy że trochę posiedzę i stopy jak paliki.