reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Witam dziewczyny,

Zrobiliśmy grilla niedawno tzn. 2 godz temu ....taka sielanka......az nagle jak grom z jasnego nieba dostaliśmy wiadomość...straszną, której się nie da opisać;(
Sąsiad 28 letni z naprzeciwka nie żyje......zginął na motorze BOŻE dlaczego on....DLACZEGO!!!!!!!!
lena bardzo mi przykro z powodu śmierci sąsiada. Jeśli chodzi o motory to ja już śpię spokojnie bo tak męczyłam męża że w tym roku sprzedał ścigacza, nie dałabym rady gdyby teraz gdzieś wyjeżdżał bo za każdym razem zbyt wiele nerwów mnie to kosztowało.

ewus2090 masz cudownych rodziców, u mnie w rodzinie jest podobnie. Mój dziadek 2 lata temu zachorował no i został przybity do łóżka i trzeba było wszystko nad nim robić. Mieszkał z babcią w oddzielnym budynku a obok na tej samej działce dom ma ich córka, która dostała od nich całą ziemię, ładnych hektarów a moja mama nic a nic. No i jak przyszło co do czego to moja ciotka praktycznie babci nie pomagała (o ich dzieciach nie wspomnę) tylko moja siostra i mama całymi dniami przesiadywała u babci i zajmowała się dziadkiem. Teraz gdy babcia jest sama to nawet do niej nie zajrzy czy wszystko u niej w porządku no i jeszcze robi jej na złość, na cmentarz z nią nie pojedzie a o zakupach nawet nie ma mowy. Co za ludzie wszystko od dziadków dostali i wogóle nie potrafią się odwdzięczyć.

ewela28 co za owieczke do lozeczka kupujesz??
 
reklama
witam brzuchatki po weekendzie majowym:-)

...nastroje nieprzysiadalne...

dołączam do grona dziewczyn z zaparciami i łącze się z wami w bólu:oo: Staram się pic dużo wody jesc owoce i warzywa nic nie pomaga :no: a jak mam isc do wc to łzy mi się cisna do oczu. Jestem cała aż popękana, może jakieś czopki na to są:confused: to jest koszmar jakiś:errr:

teściowa nazbierała mi sporo szczawiu spróbuje dzis zrobić zupkę szczawiową, ciekawe co z tego wyjdzie:-) pozdrówka dla was
 
Cześć dziewczyny:-)
Od dziś zacznie się znów ruch na forum i to cieszy :-D:-D:-D
Na początku wieści nieciekawe po weekendzie.... ewuś i lena przykro mi z powodu tych wieści....:-(
mój brat też przez długi czas jeździł motorem ale na szczęście sprzedał go po ostatnich wakacjach...będęc w szpitalu na badaniu zobaczył w szpitalu matkę, która rozpaczała po śmierci syna,bo zginął na motorze i chyba to go całkowicie ruszyło, bo wcześniej nasze gadanie nie pomogło a potem on sam podjął ta decyzję; szkoda tylko że taka sytuacja musiała sie zdarzyć....:-(

weekend minął a dziś pogoda cały czas do bani, pochmurno i deszczowo...litości...niech już będzie ciepło, przecież i tak tych dni słonecznych jest mało:-(
w nocy obudziła mi okropna zgaga, maskara!!!!! Do tej pory,na szczęście, miałam tylko kilka razy, ale ta wczorajsza to dramat :wściekła/y: współczuję tym , które borykają się z tym problemem częściej....
 
witam brzuchatki po weekendzie majowym:-)

...nastroje nieprzysiadalne...

dołączam do grona dziewczyn z zaparciami i łącze się z wami w bólu:oo: Staram się pic dużo wody jesc owoce i warzywa nic nie pomaga :no: a jak mam isc do wc to łzy mi się cisna do oczu. Jestem cała aż popękana, może jakieś czopki na to są:confused: to jest koszmar jakiś:errr:

teściowa nazbierała mi sporo szczawiu spróbuje dzis zrobić zupkę szczawiową, ciekawe co z tego wyjdzie:-) pozdrówka dla was

co do czopków na zaparcia to można kupić w aptece czopki glicerynowe, gin polecił
 
Hej kobietki :-)

Mam nadzieje, że u Was ładniejsza pogoda.
U mnie samopoczucie dość ok byłby pewnie lepsze gdybym odzyskała moje stopy :-D Od paru dni strasznie mi puchną nogi, kostek u stóp to już od dawna nie mam. Czasem ta opuchlizna jest tak duża że robi się bolesna. Teoretycznie to na stopach powinny mi się zrobić rozstępy bo niczym nie smarowałam a skóra tam obecnie jest naciągnięta na maksa :-D :-D rozstępy na stopach ale by było :-D :-D

Mi na zaparcia często pomagała coca-cola.
 
Ostatnia edycja:
też mam zaparcia:-( ale w iarę pomaga mi jedzenie na czczo jogurtu z otrębami, po ich zjedzeniu napewno nie jest tak że załatwiam się codziennie, ale przynajmniej wizyty w łazience nie są tak bolesne:-)
 
nadika chce zakupic albo owieczke stelle sterntaler albo cloud b .

anecznik jak patrze na twoj avatar to zawsze mi humor sie poprawia :-D
 
Cześć dziewczyny.
kilka dni się nie oddzywałam bo jakoś zabiegana byłam. Nadrobiłam wszytsko na forum ale oczywiście juz połowa wyleciała mi z głowy.

Najbardziej cieszy mnie to że ewus jest nadal w trójpaku a wszystkie pozostałe w dwupaku:-). Wszystkim które muszą leżeć życze dużo cierpliwości- naszczęście nie zostało zbyt dużo czasu i za chwilę będziemy tulic swoje maleństwa. Ja coprawda jestem na samych końcu czerwcowej kolejki ale to już niecałe 2 m-ce:-)

W sobotę i niedzielę była fajna pogoda więc spędziliśmy całe dnie na działec u znajomych. Od tego siedzenia na dworzu chyba mi się poprawiło ze snem bo budzę się tylko na moment i zaraz zasypana.

Jestem chętna do spotkania w Toruniu i otwarta na propozycje.

Miłego dzionka wszytski życzę pomimo pochmurnej pogody
 
ja się zastanawiam czy przez to zatwardzenie nie nabawiłam się hemoroidów bo na papierze często jest krew:baffled:

kupie te otręby i zapytam w aptece co radzą zobaczymy
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry