reklama
Tak sie zastanawiam ,a skad dokładnie ta aparatura usg wie ile nasze baby wazy???
Z tego co mi się wydaje to po pomiarach różnych części ciałka maluszka aparat wylicza sobie wagę.
Tak sie zastanawiam ,a skad dokładnie ta aparatura usg wie ile nasze baby wazy???
jest jakiś wzór - i oblicza sie to na podstawie długości kości udowej, obwodu brzuszka i obwodu główki:-) i dlatego trzeba trochę przez palce patrzeć na podawaną wage bo moze się wahać o 30%.
Jestem w szoku jak piszecie że lekarz nie bada was ginekologicznie na każdej wizycie.
U mnie podstawą jest "wskakiwanie" na samolot, to jeszcze przed ważeniem, USG, wynikami i wszystkim innym.
Niestety też nie wiem ile Natalcia waży teraz, ale USG już nie długo w czwartek))
Co do kopniaczków, to starałam się wczoraj nagrać małą co wyprawia, ale jak zaczęłam to ona jak na zawołanie się uspokoiła
U mnie podstawą jest "wskakiwanie" na samolot, to jeszcze przed ważeniem, USG, wynikami i wszystkim innym.
Niestety też nie wiem ile Natalcia waży teraz, ale USG już nie długo w czwartek))
Co do kopniaczków, to starałam się wczoraj nagrać małą co wyprawia, ale jak zaczęłam to ona jak na zawołanie się uspokoiła
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 931
Witajcie Kochane ale dzisiaj piękna pogoda...ja byłam za zakupachZakupiłam karnisz do sypialni i farbę
Ale dzisiaj aktywność na forum
Co do moherów to niestety ale taka rzeczywistość w moim mieście....
Hefi fajny Avatar
Gosiagro zaraz patzrę na opis łóżeczka bo też chcę zamówić
Liliti życzę powodzenia.....
Witam nowe mamusie.....
Ale dzisiaj aktywność na forum
Co do moherów to niestety ale taka rzeczywistość w moim mieście....
Hefi fajny Avatar
Gosiagro zaraz patzrę na opis łóżeczka bo też chcę zamówić
Liliti życzę powodzenia.....
Witam nowe mamusie.....
Ostatnia edycja:
Ja takze lubie przykladac reke jak mala sie wierci ale niestety po malu jest to bardzo bolesne;/ zawsze dostaje w lewe zebro, a dzin nad ranem jak sie wiercila to czulam jakby nozka jej pod zebro sie zesmykla i probowala ja wyciagnac bo tak tymi nozkami szamotala i w dotatku taki bol mi sprawila ze zaczelam jeczec, ten moj sie obudzi i pyta sie cos sie dzieje a ja na to mala walczy z zebrem...hihi
Bylam dzis w aptece bo ostatnio zauwazylam ze krwawia mi dziasla;/ odrazu kupilam fiolet na spirytusie i gaziki, po malu zbieram to co trzeba
Bylam dzis w aptece bo ostatnio zauwazylam ze krwawia mi dziasla;/ odrazu kupilam fiolet na spirytusie i gaziki, po malu zbieram to co trzeba
annajak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2009
- Postów
- 455
Ja jako dziecko miałam różne odczyny poszczepienne, oczywiście nikt tego nie rejestrował, i jedyna odpowiedź lekarza "może tak się zdarzyć". Poza tym zachorowałam na gruźlicę po zaszczepieniu na nią - co jest dla mnie bezpośrednim dowodem na szkodliwość i nieskuteczność szczepień.Hmmm a dlaczego dziecka szczepić nie chcesz?? Masz jakieś złe doświadczenia z tym związane??
A z nie swojego podwórka że tak powiem, znam różne przypadki nawet ciężkich uszkodzeń układu nerwowego. Wiem że dużo dzieci dobrze, lub pozornie dobrze znosi szczepienia, ale u pewnego % dochodzi do poważnych powikłań, nie można więc powiedzieć że szczepionki są bezpieczne, ja nie zaryzykuję możliwości znalezienia się w tym % skutków ubocznych, tym bardziej że mówimy o wprowadzeniu do organizmu niemowlęcia, którego układ nerwowy i immunologicznego jest jeszcze niedojrzały, różnych substancji chemicznych w tym metali ciężkich.
Kraje UE są zobowiązane co roku raportować do WHO reakcje poszczepienne i informacje o szczepieniach. Polska raportuje jedynie % zaszczepienia (95-98%), żadnych odczynów poszczepiennych, powikłań nie raportuje, lekarze mimo że mają obowiązek zgłaszać takie przypadki nie robią tego. Inne kraju UE zgłaszają co roku tysiące powikłań po różnych szczepionkach... a w Polsce normalnie cud wszyscy zdrowi :-(
Ja mam takie proste "ja, niżej podpisana/y ........... nie wyrażam zgody na zaszczepienie mojego dziecka ........... urodzonego w szpitalu .......... przeciwko WZW typu B i gruźlicy" i podpisane przeze mnie i męża.annajak - powiedz mi co zawarłaś w tym oświadczeniu, że nie wyrażasz zgody na szczepienie? Ja też się skłaniam do tego aby nie pozwolić na szczepienie tuż po narodzinach.
Poza tym ostatnio przeczytałam, że można powiedzieć, że się chce na to zaszczepić tylko że 6w1 z czymś tam, nie wiem tylko jaką ewentualnie konkretną szczepionką można się tak zasłonić.
reklama
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 931
Najlepszy jest zwykły spirytus i zrobić z niego roztwórA nie ma spirytusu nie barwiacego na pepuszek ?
Każda pielegniarka go poleca
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 621 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 738
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 330 tys
Podziel się: