ja też będę w Śremie rodzić
Olu to moge zapytac skad jestes? Bo ja w Śremie rodze ale mieszkam w Zaniemyślu
Jaki lekarz cie prowadzi?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja też będę w Śremie rodzić
ja tez jak pralam skarpeteczki to zastanwiałam sie jak je powiesic ale porozkladałam na suszarce je na innych ciuszkach i slicznie powysychałyA ja zaczynam pranie ciuszków Julki Właśnie pierze się pierwsza część, jak starczy miejsca na suszarce to dzisiaj jeszcze jedno wstawię... Szczególnie, że dzisiaj we Wrocławiu jest słonecznie więc pranko szybko wyschnie
Część rzeczy muszę poprać ręcznie, najbardziej zastanawiam się jak powiesić takie maciupkie skarpetki bo spinaczy nie posiadam (chyba że się zaopatrzę na ten cel).
Olu to moge zapytac skad jestes? Bo ja w Śremie rodze ale mieszkam w Zaniemyślu
Jaki lekarz cie prowadzi?
A pana Adamskiego mialam przyjemnosc poznac w szpitalu...bo na poczatku ciazy wyladowalam w szpitalu i bylo podejrzenie ciazy poza macicznej Ja chodze do doktora Szymoniaka,jestem zadowolonajestem z Rusocina ( w stronę Dolska ) a co do lekarza to Adamski, jestem na prawde zadowolona
a ciebie kto prowadzi?
ja tez jak pralam skarpeteczki to zastanwiałam sie jak je powiesic ale porozkladałam na suszarce je na innych ciuszkach i slicznie powysychały
oj widzisz:-) Witajcie laseczki
Wstałam po 10 tej,ale tej nocy nie spałam dobrze. W sumie to jestem wystraszona ,niewiem czydzwonic do gina czy jeszcze poczekac troche .
Brzuch mnie tak bolał cała noc :-( jak na @ i w sumie teraz rano tez troche,ale czuje,ze przechodzi. Czy to moze byc wina mojego wczorajszego goracego prysznica? Kurcze sama juz niewiem.
Paula tak ci współczułam tego lezenia,ze teraz sama chyba bede leżeć jak nie gorzej.