reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Pewnie ze damy rady....kochana Musimy....

Ale ty jestes Ladna kobitka.:szok:..i ten facet tez niczego sobie...

witajcie Lejdiski...

u mnie bylam dzis w Zusie...maskara...wrrr nie lubie urzedow...

i bylam na badanich u Gina...widzilam mala...rany jak ona slodka...oojjjj :szok::-)
wazy juz ponad 1600g

Jutro umuwilam sie na spotkanie z Mym mezem...(smiesznie to teraz brzmi) na 16.00 wiec sie dowiem co on teraz mysli zrobi...Troszke sie bojee...ale dam rady
Kochana dasz radę, wierzę w Ciebie;)
 
reklama
Sochi dasz rade zobaczysz chociaż nie będzie to łatwa rozmowa ale wierze że pokarzesz mu gdzie raki zimują i że nie ma co zaczynać z ciężarówką :-D a on będzie skruszony prosił o łaskę może zrozumiał co narobił
 
ewus uwielbiam czytac Twoje posty, potrafisz sprawic,ze czlowiek sie usimecha, dziekuje Ci za to:-)
bardzo wymowne to co napisalas, czlowiek z milosci glupieje a tak naprawde, jesli sie kogos kocha to ciezko go tak szybko wyrzucic z zycia,a z serca jezcze gorzej
nie miej wyrzutow,ze go kochasz albo za nim tesknisz, mimo tego ze Cie skrzywdzil do konca zycia pozostanie Ci cos po nim,czyli dzieci; uwazam jednak i wierze ze sie dogadacie, mysli ze w jedo sercu i glowie tez jest zamet,zobaczyl Cie w ciazy,wie ile przechodzilas, mysle ze dojrzewa do bycia ojcem i bedziecie razem,
nie chodzi o to bys mu od razu wybaczyla ale daj mu szanse, dla dobra dzieci i was obojga mysle ze warto:-):-):-)
faceci dojrzewaja pozniej, najczesciej widzac nas z wiekszymi brzuchami i kiedy dziecko kopie,a czesto dopiero kiedy je zobacza albo wezma na rece,
moj do dzis stale twierdzi,ze nie moze uwierzyc ,ze w moim brzuchu jest maly czlowiek:-)

sochi nie denerwuj sie, to on ma czuc strach przed Toba, Ty niczmu nie zawinilas
porozmawiajcie spokojnie i nie podejmuj zadnej decyzji od razu, emocje to zly doradca, daj sobie czas, mysle ze on przemyslal sytuacje i powie Ci dzis dlaczego tak sie stalo
trwymam za Ciebie kciuki:-)
 
Witajcie,

U mnie słoneczko pięknie świeci ;)
Malutka bryka w brzuszku, który ma już 112 cm, czyli 3 cm więcej przez 3 tygodnie ;)

Od poniedziałku byłam zajęta mieszkankiem - mamy już meble w sypialni, salonie i pralkę ;). Jeszcze tyklo czekamy na materac i szafy, ale to w przyszłym tygodniu ...

przygotowania i zakupy dla malucha i dla mnie do szpitala u mnie leżą - czekam aż się przeprowadzę już do siebie ...
mam raptem kilka ubranek ... ;( .... czas powoli jakąś listę stworzyć i na zakupy się wybrać ....
 
Witam się i ja!
A i jeszcze coś....Boże ja nie wiem co mi jest...ale on pory kiedy go zobaczyłam nie mogę przestać o nim myśleć....to już chore jest!!bo gdyby tylko mnie przytulił to ja głupia bym juz mu wszystko wybaczyla...aj co ta miłośc z ludźmi robi....:wściekła/y:Ale k** mać kocham ojca moich chłopców i nic na to nie poradzę....:no: przynajmniej będą wiedziały że powstały w miłości rodziców....A oni to powinni jak podrosnąć dać nam w łep że matka z ojcem się kochają a nie umieją sie dogadać...Aj...
Masz rację,człowiek gdy kocha jest wstanie zrobić dużo rzeczy!

Sochi ja nie w temacie jestem co i jak u Ciebie :(

Kpi fajnie że już powoli kończycie.

A mnie dzisiaj dopadła wena przy garach i nawet sałatkę gyrosa zrobiłam dla mężulka ;D Mały cały czas się wierci,a rano to tak Grześka kopnął że aż tatuś był zaskoczony ile to jego synio ma już siły;D
A tak to dzień mija powolutku...
 
Witam cieplutko.U nas piękna pogoda.Zjadłam obiadek i chce mi się spac,tyle,że jak teraz się położę,to nocka nie moja.Dziś przyszła druga paczka z allegro i już się cieszę,że mam nareszcie jakieś rzeczy dla Wojtusia.

liliti-współczuję Ci tych przejśc,trzymaj się dzielnie.Może poród nie będzie taki ciężki,bo niunia będzie troszkę mniejsza i szybciej się urodzi.

zdec-ja biorę większą torbę,w małą za nic w świecie bym się nie spakowała.

cytrusik-ja bym zobaczyła co lekarz powie na wizycie.Jeśli nie czujesz się źle,to po co do szpitala?Powodzenia na wizycie.

ewus-coś mi się wydaje,że chłopcy będą mieli swoich rodziców razem..
 
hejka.
dzis nstroj lepszy ,kolo 19 powinien przyjechac z pl moj mezulek kochany...przez te 5 dni tak sie wytesnilam... pokaze mi co za cuda dokupil dla naszej mautkiej, koldeke do woczka i jakies ciuszki...
wiecie jak slucham tych maluszkow tu to one nie placza tylko kwila albo miaucza ja male kociaki hehe to takie rozczulajace..... nie cierpie jak ktos mowi ze "dzieciak ryczy albo sie drze" normalnie mnie telepie wtedy......dzieciatko musi czasem sobie poplakac, t normalne i to sygnal dla matki, wolanie do niej.....ale sa ludzie i ludziska !!!

piekne słonce tu dzis w Hamburu i bardzo cieplo, jutro na wózeczku pojade z mezem na swierze powietrze;-) lekarz mi zalecila wyjsc troche na słonce dla poprawy nastroju;-) juz sie ciesze, od miesiaca nie bylam na dworze...
pozdrawiam i udanego popoludnia mamuśki!
 
Witajcie,

U mnie słoneczko pięknie świeci ;)
Malutka bryka w brzuszku, który ma już 112 cm, czyli 3 cm więcej przez 3 tygodnie ;)

Od poniedziałku byłam zajęta mieszkankiem - mamy już meble w sypialni, salonie i pralkę ;). Jeszcze tyklo czekamy na materac i szafy, ale to w przyszłym tygodniu ...

przygotowania i zakupy dla malucha i dla mnie do szpitala u mnie leżą - czekam aż się przeprowadzę już do siebie ...
mam raptem kilka ubranek ... ;( .... czas powoli jakąś listę stworzyć i na zakupy się wybrać ....

Ale fajnie że już jesteście tak daleko:-) U nas dopiero trwa czas remontu, wszędzie gruz i pył. Rozgrzebaliśmy całkowicie mieszkanie i nie mamy jeszcze niczego oprócz łóżek i szafy:szok: Troche się martwie czy zdążymy przed przyjściem na świat synka:baffled: A powiedz jaką pralkę kupiliście bo ja się nie moge zdecydować waham się pomiędzy boshem a electroluxem:confused:
 
reklama
Cześć dziewczyny!
Widzę, ze nie tylko ja głównie podczytuję :zawstydzona/y:
U mnie przez ten czas milczenia trochę się działo:
-mieliśmy stłuczkę samochodową, na szczęście nic się nikomu nie stalo - ale od tego czasu jeżdżę z pasem brzusznym za plecami:-)
- na ostatniej wizycie malutka miała 2kg, za to brzuch twardy, szyjka miękka i skrócona i główka przyparta - w związku z tym dostałam fenoterol i przykaz polegiwania. Czy któraś z Was też to bierze? jak tolerujecie?
-po wielkich perypetiach z producentem /Drewex/ mamy w końcu łóżeczko, inne niż pierwotnie, ale jest. W sobotę będziemy składać, to się pochwalę:-)
- nadal trwa wyposażanie mieszkanka, więc siedzę na necie i wybieram przeróżne rzeczy

ewus gratuluję udanej rozprawy!!! Kto wie - może jeszcze będziecie miećcywilizowane relacje :tak:
Sochiszczerze współczuję sytuacji z mężem... nie wiem sama co bym zrobiła....
lilititrzymajcie się w dwupaku tak długo jak się da!!!
wiedzma gratuluję skończonej i zaakceptowanej mgr!!! Promotor super!!! anecznik natomiast Twojego trzebaby zbić na kwaśne jabłko
gosiagrojak tam mąż?mam nadzieję, że coraz lepiej!!!
cytrusikco tam z tym plamieniem? jak kontrola?
 
Do góry