reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Witajcie w poswiąteczny wtorek:-)
dobrze że juz po swiętach bo jeszcze dzień i bym chyba pekła:-Dniby starałam się dużo nie jeść ale jak tu obojetnie przejść kolo tylu pyszności:-D
U nas wczoraj była piękna pogoda i na szczęście udało sie troche pospacerować nad morzem:-)dzisiaj póki co pogoda zapowiada sie całkiem całkiem. Własnie wróciłam z porannego spacerku i jest przyjemnie:-)

kajdusia - ty kobieto chyba powinnaś miec zakaz wchodzenia w swięta do kuchni:-)

miłego dzionka życzę

sprawdziłam właśnie majowego chłopczyka - i tak sobie pomyślalam ze urodzil się w 36 tyg ciązy - mi się zaczął 33...więc różnica 3 tygodni...oj dzisiaj zamawiam reszte rzeczy - łózeczko itd - bo teraz to już nie znam dnia ani godziny:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie Kochane po świętach;)
My wczoraj byliśmy cały dzień na chałupkach;)A to u rodziców a to u kuzynki;)Bo w domu to można było oszaleć........a dziś znów zaczęła się rutyna...masakra...mąż do pracy a ja sama w domu i co tutaj robić;(
 
Dziewczyny te z 28-30tydzien ciazy - co macie juz zakupione dla maluszka?Bo niewiem czy to,ze chce juz wyposazyc sie we wszystko jest normalne.Kazdy mi mowi,ze za szybko,a mi łzy do oczu naplywaja (to chyba ten kryzys ) ...
Kochana ja już w pierwszym miesiącu miała mnóstwo rzeczy;)Teraz mi brakuje tylko butelek i smoczków a tak mam wszystko;)Więc w czwartek jadę ze szwagierką po brakujące rzeczy;)
 
Witam poświątecznie:-D

dobrze, że te świeta tylko 2 dni trwały, bo chyba bym pękła z przejedzenia:-D, a jeszcze teściowa nas w smakołyki zaopatrzyła:-D u nas pogoda w pierwszy dzien była wyśmienita:-), a wczoraj zimno:no:
Wrócilismy i skrecilismy naszą nowa sofe, wzielismy tylko jeden fotel i w ten sposób zmieszczę swoja kołyske:-), muszę się juz za nią rozejrzec:-D
Co do zakupów dla maluszka to ja juz na serio się biore, w zasadzie mam wozek i ciuszki. Teraz muszę zajac się rzeczami dla mnie, kosmetykami i akcesoriami dla malucha, lozeczkiem, i pewnie jeszcze wiele rzeczy sie znajdzie:szok:
Życze miłego dnia:tak:
 
Witajcie kochane

Dziekuje za te wszystkie odpowiedzi, to tylko utwierdza mnie w przekonaniu,ze mam calkowita racje. Ja mam narazie gołe łozeczko,butelki i ubranka i tyle,a jeszcze tylee rzeczy do zakupienia:szok: , moj D wczoraj stwierdził ,ze tylko dostanie wypłate to zaczniemy szaleć :-D kochany :-) Szkoda,ze tego becikowego wczesniej nie wypłacaja :confused:

U mnie słonko i zimny wiatr od morza :baffled:

Paula czekam zatem do wieczora na wieści :-)
 
Ostatnia edycja:
Zakupy? Uff cała batalia jeszcze na mnie czeka. Pocieszę spóźnialskie - ja jeszcze nie mam nic! Parę prezentowych zestawów: kosmetyki, małe body wyprawkowe i koniec!
No ale w ten weekend dopiero planuje remont pokoju ..więc zaraz po nim, pełen szturm na sklepy :)
 
Jak tak czytam o tym majowym chłopczyku to powoli zaczynam chyba panikować:-)
Fakt że najgorszy okres jeszcze przede mną, bo za chwilę będzie data kiedy ostatnio malutką straciłam... ale nie które z was to już właściwie za parę tygodni mogą spokojnie urodzić:-D

Muszę się porządnie wziąć za zakupy, tylko szkoda że to wszystko tyle kosztuje, bo jak w tym miesiącu kupimy mebelki to raczej na nic więcej nie starczy:-(I reszta będzie musiała znowu czekać do nast miesiąca, a tu czas nieubłaganie leci:-(

Tak w sumie to zostały jeszcze: pościel do łóżeczka, kocyki, ręczniki, kosmetyki, wanienka, leżaczek.... uffff i jeszcze pewnie mnóstwo innych rzeczy:p (meble już uznaję za zakupione:))))
 
Jak tak czytam o tym majowym chłopczyku to powoli zaczynam chyba panikować:-)
Fakt że najgorszy okres jeszcze przede mną, bo za chwilę będzie data kiedy ostatnio malutką straciłam... ale nie które z was to już właściwie za parę tygodni mogą spokojnie urodzić:-D

Muszę się porządnie wziąć za zakupy, tylko szkoda że to wszystko tyle kosztuje, bo jak w tym miesiącu kupimy mebelki to raczej na nic więcej nie starczy:-(I reszta będzie musiała znowu czekać do nast miesiąca, a tu czas nieubłaganie leci:-(

Tak w sumie to zostały jeszcze: pościel do łóżeczka, kocyki, ręczniki, kosmetyki, wanienka, leżaczek.... uffff i jeszcze pewnie mnóstwo innych rzeczy:p (meble już uznaję za zakupione:))))
Oj leci leci, ja z teściem się śmiałam, że się nie obejrzymy a kokoszka już będzie z nami;)Za rok już będzie jaja święciła;)I tak pewnie potoczy sie życie z roku na rok;)Ja jaK to móWię śmiejąc się, że ogona juz na całe życie;)
 
Witam i ja poświątecznie :-)
Dla mnie te święta minęły bardzo miło i szybciutko.
W sobotę do późnej nocy urzędowałam w kuchni - aż mnie rozbolał kręgosłup, normalnie pierwszy raz mnie tak bolał, gdy się położyłam to nie było szans na przekręcenie się z boku na bok - no ale przeszło w końcu..
Święta minęły nam bardzo rodzinnie, w niedzielę popołudniu miałam cześć rodzinki u siebie - i dobrze bo poszła nam spora część jedzonka ;-)A wczoraj cały dzionek spędziliśmy u kogoś.
Pogoda super! Nastawiłam się na zapowiadane zimne i mokre święta a tu niespodzianka w niedzielę byliśmy na dłuugim i fajniutkim spacerku było ciepło, słonecznie i troszkę tylko wiało, A i wczoraj pogoda była bardzo ładna w miarę ciepło, pojawiało się słonko i nie padało.
A co do zakupów to ja jestem w sumie jeszcze w polu i to daleko, mamy łóżeczko, materac, kocyk, ręcznik i trochę ubranek i na tym koniec.. a tu czas leci, majówkowe dzieci się rodzą...!

Mam też do Was pytanko - jaki macie pomysł na prezent na chrzest dla chłopca? Mój W. będzie za niecałe 2 tyg chrzestnym mojego bratanka i się zastanawiamy nad prezentem. Może coś doradzicie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam i ja poświątecznie :-)
Dla mnie te święta minęły bardzo miło i szybciutko.
W sobotę do późnej nocy urzędowałam w kuchni - aż mnie rozbolał kręgosłup, normalnie pierwszy raz mnie tak bolał, gdy się położyłam to nie było szans na przekręcenie się z boku na bok - no ale przeszło w końcu..
Święta minęły nam bardzo rodzinnie, w niedzielę popołudniu miałam cześć rodzinki u siebie - i dobrze bo poszła nam spora część jedzonka ;-)A wczoraj cały dzionek spędziliśmy u kogoś.
Pogoda super! Nastawiłam się na zapowiadane zimne i mokre święta a tu niespodzianka w niedzielę byliśmy na dłuugim i fajniutkim spacerku było ciepło, słonecznie i troszkę tylko wiało, A i wczoraj pogoda była bardzo ładna w miarę ciepło, pojawiało się słonko i nie padało.

Mam też do Was pytanko - jaki macie pomysł na prezent na chrzest dla chłopca? Mój W. będzie za niecałe 2 tyg chrzestnym mojego bratanka i się zastanawiamy nad prezentem. Może coś doradzicie?
kOCHANA MY MIELIŚMYmiesiąc temu z tym problem;)W sumie kupiliśmy ciuchy, słodycze, i wino, które ma zostać otworzone na jego 18;)Ciężko tak wybrać dla dziewczynki jakos łatwiej;)
 
Do góry