reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Gosia - co się dzieje? skąd czarne myśli? odpędź je szybciutko!

neti79 - nie wycofają takich butelek bo one tylko w pewnych warunkach są szkodliwe ... i za duża strata byłaby dla koncernu ;(, a tak część i tak kupi ... i jednym zaszkodzi, innym nie ... też tak twierdzę, jak juz napisałam, że jakiś zamiennik musieli tam wsadzić ...
a kilka lat temu to nikt nie badał np. pod kątem mikrofalówek bo ile osób miało je w domu????? teraz też jeszcze jest wiele osób, które nie korzystają z tego wynalazku ....
tak, rozsądek ponad wszystko ;)
a jakieś kupić trzeba ;)

liliti - dobrze, że z Wami już wszystko ok, a co najważniejsze, ze wróg rozpoznany i leczony ;) duża buźka dla Was!
i nie pisz więcej o takich warunkach w szpitalu ... bo w Polsce chyba nigdy się nie doczekamy choć w połowie takich luksusów ;(

lena - i jak tam na naukach? teraz wszystko zależy na jakiego trafisz księdza ... u nas był młody, były brzuchate pary i traktował ich zupełnie normalnie, bez żadnych nieprzyjemności, uwag czy innych podobnych ;)

zdec - fajnie, ze jesteś już po wizycie i spotkaniu z Natalką ... ;), gratuluję dobrych wieści ...
ja mam ten sam termin co Ty - ciekawe ile waży mój skarbek?
 
reklama
cześć Mamuśki !

juz wiem co spowdowało u mnie zagrożenie przedwczesnym porodem, wywołało twardnienie brzuszka i skurcze oraz skróciło i zmiękczyło szyjkę macicy: RZĘSISTEK POCHWOWY bakteria, którą musiałam złapac w ostatnich tyg, nie miałam żadnych objawów zapalenia, czysta wydzielina brak świądu czy podraznienia pochwy- nic! wykrył to dopiero wymaz z pochwy ! dobrze ze moja matczyna intuicja sprowadziła mnie do szpitala tak szybko bo inaczej bym sobie nie darowała! teraz dostaje antybiotyk i lekarze mówią ze bedzie dobrze ! niestety nie leczona powoduje ekanie pęcherza płodowego, przedwczesny poród i zagraża dzidzi ! także dziewczyny róbcie wymaz z pochwy przy każdej wizycie a unikniecie takiego stresu jak ja przezyłam, mozecie nie wiedziec ze cokolwiek sie dzieje a jak juz zacznie to w tydzien moze narobic szkód strasznych !!!!!

pozdrawiam Was serdecznie
co do opieki w szpitalu to niebo a ziemia w porównaniu z Polską
co chwila lekarz jest, pielegniarka, badania ,pomiary, leki ehhh poza tym wygodny dwuosobowy pokój, urzadzony jak w hotelu z łazienką,świeże kwiaty, napoje, kawa, herbata nawet piwo karmelowe hehe, wygodne łóżko z tv dla każdej,internet w powietrzu no i jedzenie do wyboru z menu co dzien inne......w ogóle nie ma dyskomort szpitala........no i specjaizuja sie tu w patologii ciąży.
pozrawiam Was i życze udanych wizyt i braku dolegliwośi.papa

jak to dobrze że już wiadomo co ci jest i że zaczęli to leczyć

ja wymazu nie miałam nigdy robionego, ani w tej ani w poprzedniej ciąży, ale chyba lekarz wie co robi...

My już po wizycie i po pizzy:-):-)
Mała fikała koziołki jak szalona, waży dopiero 850g, co przy waszych kruszynkach wydaje mi się marnym wynikiem:-) Ale wszystko jest w porządku.
Łożysko poszło w górę i jest dobrze na przedniej ścianie. Mała jeszcze jest pupą w dół, ale lekarz mówi że to jeszcze się sto razy może zmienić:-)
Według pomiarów ma dokładnie swój wiek, oprócz pomiaru brzuszka z którego wyszedł 27tydzień:szok: Na to powiedziałam lekarzowi, że pewnie się najadła:-D:-D
Poznałam też Magdę:-):-) Lekarz się śmiał że się znamy:-)
Wymaz obiecał mi zrobić na następnej wizycie po świętach:-) Na razie dostałam czopki żeby "wyczyścić" wszystkie ewentualnie "glony" do momentu pobrania wymazu:-)
Zapytał się mnie też czy chcę odpocząć i wrócić do pracy:-D Na co ja oczywiście że NIEEEE:-)
A teraz tak patrzę na zwolnienie, które mam już do 16.05, że mam tam 1B, czyli wygląda na to że znowu mam zwolnienie leżące:-( W sumie to nie wiem dlaczego..... i tak mnie w domu nie zatrzyma:-)

super wieści:-)gratuluje
a co lekarz powiedział na wyniki z moczu?

Dziewczyny, znalazłam stronkę z porodami i właśnie jeden obejrzałam.

Ja nie rodzę, hehe

Nikt mnie na to nie namówi

Ciąża - poród naturalny. Film - naturalny poród. Poród w domu
Poród - Film z porodu - Poród naturalny

poczekaj do czerwca bedziesz juz prosić o poród:-)ja podk koniec poprzedniej ciązy tylko o porodzie marzyłam:-D
 
Powiedział że wszystko OK. A moje podwyższone CRP może być wynikiem przeziębienia które wtedy przevhodziłam.
Dlatego też patrzył na te wyniki z przymróżeniem oka, bo sam powiedział że są mało wiarygodne.
 
Ja właśnie po wizycie. Wszystko wygląda dobrze. Brzuszek miękki, szyjka długa, ptaszek nadal na miejscu :) Pomiarów małego nie robił, mówi że następnym razem zrobi takie dokładne USG z wszystkimi pomiarami. Nadal mam brać Magnez + B6, 3x1, ale dzięki Bogu mogę spróbować odstawić Luteinę dopochwową!!! Hura!!! :) Jeśli się nic nie będzie działo to już do niej nie wrócę... :) Pytałam o przyrost wagi, że mam już prawie 10 kg do przodu, on mówił że jak jestem już po półmetku to nie mam o co się martwić... :)
 
ewuś się odezwała??
Mam nadzieje że wszystko ok :-)

Kasiulka_1980- ja się przyłączam do Twojego strajku :-D już kiedyś szukałam chętnej która za mnie urodzi za górę słodyczy :-)
 
Ja właśnie po wizycie. Wszystko wygląda dobrze. Brzuszek miękki, szyjka długa, ptaszek nadal na miejscu :) Pomiarów małego nie robił, mówi że następnym razem zrobi takie dokładne USG z wszystkimi pomiarami. Nadal mam brać Magnez + B6, 3x1, ale dzięki Bogu mogę spróbować odstawić Luteinę dopochwową!!! Hura!!! :) Jeśli się nic nie będzie działo to już do niej nie wrócę... :) Pytałam o przyrost wagi, że mam już prawie 10 kg do przodu, on mówił że jak jestem już po półmetku to nie mam o co się martwić... :)

super ;) buziaki dla Ciebie i synusia ;)

ewuś się odezwała??
Mam nadzieje że wszystko ok :-)

Kasiulka_1980- ja się przyłączam do Twojego strajku :-D już kiedyś szukałam chętnej która za mnie urodzi za górę słodyczy :-)

ja też chętnie kogoś najmę do tego ...
 
Intensywny długi dzień dziś był, ale fajny :-) W przerwie w pracy byłam w lumpku i kupiłam mnóstwo ciuszków dla Małgosi, piżamę dla Piotrusia, a sobie bluzkę, dwie tuniki i śliczny czerwony płaszczyk wiosenny- zapłaciłam za wszystko niecałe 70 zł :-D, jestem mega zadowolona :-)

Mam tylko problem, bo nie umiem wolno chodzić :baffled:, zawsze wszędzie maszeruję prawie biegiem i dziś po raz pierwszy poczułam twardnienie brzucha, czy coś takiego...., próbowałam zwolnić, ale za chwilę łapałam się na tym, że znów uciekam jakby mnie ktoś gonił...:baffled:

Słuchajcie, jak mnie rozśmieszył wczoraj mój synuś, on chodzi do przedszkola katolickiego i widocznie omawiali Wielki Post, bo oznajmił nam, że "Źli ludzie przykręcili do krzyża śrubkami Chrystusa" :-D A później jak sie na coś na nas obraził wszedł pod fortepian z krzyżem w ręce ( takim małym co stawiamy na stole jak jest kolęda) i powiedział, że nikt go nie lubi, nikt go nie kocha, za to Chrystus go uspakaja :-D:-D Ten ma pomysły :szok:

Wybaczcie, że dziś nie poodpisuję nie mam siły
Gratuluję tylko udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne!

A Ewuś pojechala dotego szpitala, czy zasnęła po prostu? Mam nadzieję, że wszystko u niej ok!
Dobranoc!
 
Ja właśnie po wizycie. Wszystko wygląda dobrze. Brzuszek miękki, szyjka długa, ptaszek nadal na miejscu :) Pomiarów małego nie robił, mówi że następnym razem zrobi takie dokładne USG z wszystkimi pomiarami. Nadal mam brać Magnez + B6, 3x1, ale dzięki Bogu mogę spróbować odstawić Luteinę dopochwową!!! Hura!!! :) Jeśli się nic nie będzie działo to już do niej nie wrócę... :) Pytałam o przyrost wagi, że mam już prawie 10 kg do przodu, on mówił że jak jestem już po półmetku to nie mam o co się martwić... :)

gartuluje dobrych wiaomości:-)

super ;) buziaki dla Ciebie i synusia ;)



ja też chętnie kogoś najmę do tego ...

ej dziewczyny naprawde z porodem nie jest tak źle:-) my to przetrzymamy to facet by tego nie wytrzymał:-D

dobrej nocki:-)
 
zdec,
co do duzego brzuszka u dzidziusia, to mialas juz ten test na cukier?

kasiulka_1980,
jezu, jakie ty masz pomysly! ja juz rodzilam i starm sie o porodzie nie myslec, a ty tak bez przymusu sobie to ogladasz???!!!

Anik79,
ja tez pod koniec ciazy nie moglam sie doczekac. bylo mi wszystko jedno, byleby zrzucic to uczucie, ze jestm sloniem. w tej ciazy juz teraz mam wrazenie ze jestem sloniem, ale jeszcze chcialabym dla dzidziusia troche wytrzymac. jednak mam juz tego cielska powyzej dziurek w nosie.

Gratuluje pozytywnych badan. ja mam jutro wizyte. az mi sie nie chce wysiadywac tam 2-3 godzin ( a u mojej lekarki zawsze wizyta umowiona na godzine, a i tak opoznienie standardowe do granic wytrzymalosci...). do tego zaczynam od jutra wizyty dwutygodniowe (tak jest w niemczech od 30 tygodnia, a ja dzis weszlam w 29), wiec spedze teraz polowe pozostalego czasu mojej ciazy na siedzeniu w poczekalni u mojej ginekolog :( (od 36 tygdonia trzeba chodzic do gina co tydzien).
 
reklama
kajdusia - superowego masz synka ;););), ale sobie nieźle wymyślił...

Anik79 - wiem, że damy radę, wszystkie jak tu jesteśmy na tym forum ... ale dla mnie to i tak jakiś czarny, wielki potwór, który czai się i czeka ... ja nidgy nie byłam w szpitalu i nigdy nie miałam żadnej operacji, złamania ... NIC zupełnie .... to dodatkowo mnie przeraża ...

aga_sto - to rzeczywiście trochę czasu pójdzie w ... , moze jakąś trylogię sobie kup ????? :):):):):):):):)
 
Do góry