reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

o kurcze, ale macie tematy. az sie wlos jezy...

u mnie gil sie skonczyl, ale zapalenie w kosci zostalo. trzeba zrobic zabieg na zuchwie. super. maja mnie ciac i czyscic. do tego jeszcze 2 do 2x antybiotyki.
z tego powodu nastroj mam nieco zdolowany.
 
reklama
Witam wieczorkiem
zdec- mi lekarz mowil ze hemoglobina u kobiet w ciazy jest zła poniezej 11 bo norma od 12 jest dla trych co nie w ciazy wiec nie powinnas sie martwic:)

no ja tez ogladałam ten program jutro chyba dalej bedzie o 17 na polsacie straszna sytuacja nie chciałabym nigdy sie w takiej znaleźć :no::no::no::no: biedni rodzice

ja zmykam do łóżka juz bo zmeczona strasznie jestem jeszcze dostałam telefon ze u mojego ojca jest cos nie tak i jutro musze jechac do niego i go opieprzyc bo zaczał pić i nie jezdzi do pracy musze go do porzadku przywołać chyba:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Spijcie dobrze DOBRANOC!!!!!
 
Ja też coś czekam na pieniądze za luty i się doczekać nie mogę:-(
Może czekają do 17. marca, aż skończy mi się zwolnienie i wypłacą za wszystko naraz.

z tym Zusem to cyrki sa bo jak we wrzesniu mielismy wypadek to mój mąż byl do konca grudnia na zwolneiniu a od Zusu dostał pieniadze tylko za dwa tygodnie PIT przysłali juz i teraz nie wiemy co i jak bo przeciez szef jego twierdzi ze dostaczyl wszystkie zwolnienia do zusu
 
Z tego wszystkiego co uslyszałam zapomniałam o mojej złości:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Czekałam na pieniądze za zwolnienie...Fakt że mało bo tylko 300zł ale dla mnie to dużo....Dostałam pismo że odmawiają mi wypłaty:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Bo pokryły się dwa dni w zwolnieniu(bo przy pobycie w szpitalu wpisują od początku pobytu...nie moga od środka...) I dlatego nie dostanę chyba nic...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Jak ja tam pojdę to wyżyję swoje hormony zgromadzone przez całą ciąże....:wściekła/y::wściekła/y:Bo aż szlak mnie trafił...chodze załatwiam sie staram o jaki kolwiek grosz a tu k*** tylko by zabierali Ku*** jeb****:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: skoro 2 dni sie pokrywają to gdzie kasa za resztę?!!!!!Czyli dokładnie 300zł....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Ja też coś czekam na pieniądze za luty i się doczekać nie mogę:-(
Może czekają do 17. marca, aż skończy mi się zwolnienie i wypłacą za wszystko naraz.


Coś tu jest bez sensu. Ja dwa razy miałam taką sytuacje ,że od ginki dostawałam zwolnienie , a w jego trakcie trafiałam do szpitala i tam mi dawali drugie zwolnienie i dni sie pokrywały ale nikt sie nie czepiał. Nawet dzwoniłam do zusu czy mam te drugie zwolnienie wysyłac i mówili ,że moge ale i tak tylko raz mi zapłacą za powtarzające się dni.Więc dlaczego mają coś cofac albo nie wypłacać? To trzeba sprawdzic dokładniej.:tak:
 
Cześć, właśnie wróciłam z pracy, poniedziałek i czwartek to moje najgorsze dni, pracuję od rana do wieczora... ale dałam radę, nawet uczniowie byli znośnie przygotowani...:-)

Zdrowka dla wszystkich chorowitek!

cobra- jak dobrze, że jesteś już w domu, na temat Twojej pracodawczyni nawet nie chce mi się pisać- dla mnie to kryminał! :wściekła/y: Dobrze, że z mężem Ci sie układa- to teraz bardzo ważne!
Klementinka- ale macie pracowity okres! Nie ma jak syndrom wicia gniazdka :-D
Lencja- fajny avatarek, no teraz Cię wreszcie poznam na ulicy jak się będe w Toruniu przechadzać... :-D Czekam na wiadomości powizytowe...
koriander- przeżyjesz ten zastrzyk auuu, a poród to później pikuś :-D
Anik- ojoj, to faktycznie niefajne wyniki, a wczesniej badanie moczu miałaś ok?
cytrusik- witaj!
agasto- współczuje, kiedy masz ten zabieg?


idę poczytać z Piotrusiem :-)
 
Uffff kamień mi z serca spadł mąż mi mówił nie wczytuj sie tak w forum....a ja sie stresuję, że cofną zwolnienie a problem twil w czymś innym ....
 
Cześć, właśnie wróciłam z pracy, poniedziałek i czwartek to moje najgorsze dni, pracuję od rana do wieczora... ale dałam radę, nawet uczniowie byli znośnie przygotowani...:-)

Zdrowka dla wszystkich chorowitek!

Anik- ojoj, to faktycznie niefajne wyniki, a wczesniej badanie moczu miałaś ok?


idę poczytać z Piotrusiem :-)

poprzednie były nie najgorsze miałam tylko ciałka ketonowe dodatnie, zostało mi czekanie do wizyty:-)
 
Anik ja w poprzedniej ciąży miałam białko w moczu kilka razy, ale ginka mówiła że w ciąży nie trzeba się tym przejmować:no:o kryształach za to pierwsze słyszę...:confused:
 
reklama
czesc brzuchatki

byłam wczoraj u gina , mały ma 23cm i wazy 920g :-) siusiak potwierdzony,takze nie mam co liczyc na pomyłke lekarza,ze to dziurawiec :-p
 
Do góry