reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

co do kramienia, to z tymi owocami to przy karmieniu mozna jesc. aby dziecko reagowalo alergicznie albo mialo wzdecia trzeba zjesc bardzo duza ilosc watpliwego pokarmu. dlatego mowi sie, ze lapka wina albo szapana nie szkodzi, bo do mleka przenikaja ilosci sladowe, tylko przerobione pokarmy.
moja polozna robi "uaktualniajace" kursy dla poloznych w calych niemczech. od poczatku mowila mi, ze z tymi dietami przy karmieniu to sredniowiecze. ja jadlam wszystko i karmilam 9 miesiecy. dziecko niagdy nie mialo i nie ma alegii czy wzdec. mial normalne kolki 3 miesieczne, ale tu mozna stawac na glowie i jak jelita nie sa jeszcze dostosowane do pokarmu, to trzeba odczekac i tyle.
sa podobno dzieci ktore jakos alergicznie reaguja na cytrusy itp. ,ale ja znam bardzo duzo dziewczyn ktore karmily i nie znam ani jednego takiego dziecka.

no i zgadzam sie :tak:


Witam porannie

Dziewczyny jak dobrze zmierzyc jaki sie nosi rozmiar stanika?

Ja kupuje na oko, teraz np.kupilam 90D,a przed ciaza nosilam 80C , niewiem jak to wymierzyc i ile te piersiatka jeszcze urosna :szok:
 
reklama
Dziewczyny podpowiedzcie proszę...Kupiłam truskawki i chcę zrobić dziś knedle z przepisu z forum. Czy truskawki rozmrozić przed włożeniem do knedli??? Czy wlożyć zamarznięte??? Przepraszam za głupie pytanie...
 
cześć dziewczyny:-)

widzę że część z Was nie mogła dziś spać, a ja wyjątkowo się wyspałam, nawet nie obudziłam się jak małżon do pracy wychodził:-p
ale mój entuzjzm padł jak wyjrzałam za okno...znów jest śnieg:baffled: a ja dziś muszę na pocztę skoczyć i do dwóch sklepów.

wczoraj po raz drugi Tymek wkładał nogi pod moje żebra:shocked2: akurat to nie było zbytnio przyjemne, bolało, ale co tam dam radę:-p

ogólnie muszę się usprawiedliwić:-p:-p:-p przez 3-4 najbliższe dni nie będę miała czasu żeby z Wami posiedzieć:no: jutro mamy małą imprezkę urodzinową mojego męża, więc już dziś zaczynam pichcenie, a w niedziele prawdopodobnie na noc jedziemy do mojego chrześniaka bo na tydzień do Polski przylatują:-D
 
mam jeszcze do Was pytanie....
czy któraś z Was bierze żelazo??? jeśli tak to jakie kupujecie???
bo ja mam brać, i lekarz polecił mi Biofer Folik, zastanawiam się czy z tym kwasem foliowym nie przeholuje, bo biorę Feminatal DHA
 
mam jeszcze do Was pytanie....
czy któraś z Was bierze żelazo??? jeśli tak to jakie kupujecie???
bo ja mam brać, i lekarz polecił mi Biofer Folik, zastanawiam się czy z tym kwasem foliowym nie przeholuje, bo biorę Feminatal DHA

prawie od początku ciązy biorę Tardyferon-fol (lek na receptę) 1 tabletka co drugi dzień na przemian z Centrum Materna (czyli witaminkami). niestety mimo to wyniki morfologii nie są rewelacyjne.
 
mam jeszcze do Was pytanie....
czy któraś z Was bierze żelazo??? jeśli tak to jakie kupujecie???
bo ja mam brać, i lekarz polecił mi Biofer Folik, zastanawiam się czy z tym kwasem foliowym nie przeholuje, bo biorę Feminatal DHA


witam czerwcóweczki :tak:
ja brałam żelazo bo w uk przepisuja od 26 tygodnia i równiez jadłam Feminatal DHA, niestety żelazo mósiałam odstawic ponieważ źle się po nim czułam, powiedziałam że mam żelazo w zbiorze witamin i stwierdził że nie muszę przyjmować, może miałam za dużo :szok:
 
dzięki dziewczynki za odpowiedź:tak:

witam czerwcóweczki :tak:
ja brałam żelazo bo w uk przepisuja od 26 tygodnia i równiez jadłam Feminatal DHA, niestety żelazo mósiałam odstawic ponieważ źle się po nim czułam, powiedziałam że mam żelazo w zbiorze witamin i stwierdził że nie muszę przyjmować, może miałam za dużo :szok:

no u mnie jak to lekarz stwierdził żelazo jest na wyczerpaniu, więc muszę się czymś wspomóc;-)
 
ita85,
najlepiej jedz czerwone buraczki, albo pij z nich sok. podobnie jak z sakiem z akpusty. ja w pierwszej ciazy musialam brac zelazo i mialam takie straszne problemy, ze pilam taki specjalny sok, bo sie po prostu po zwyklam zelazie zatykalam na amen. te tradycyjne metody bardzo pomagaja. tym razem jem duzo jablek i mandarynki i moje zelazo jest super. nie wiem dlaczego, ale tak sie unormowalo. owoce i warzywa duzo same reguluja. ale te buraczki i soki z buraczkow i kapusty iszonej sa bardzo polecane przez nasze polozne w ciazy, bo maja bardzo duza zawartosc zelaza. trzeba tez sporo tego swinstwa pic:baffled:
ja w tej i poprzedniej ciazy nie biore i nie bralam nic (poza jak pisalam poprzednio troche zelazo).
wyniki mam dobre, wiec moja lekarka mowi, ze nie ma potrzeby. mam jesc zdrowo i to wystarczy. wiec sie stosuje :-)

koriander,
podeslij prosze przepis na te knedle, bo rzeczywiscie apetytu mi narobilas. a gdzie ty jestes w tej holandii? ja jak co roku jade w lipcu na 2 tygdonie do Amsterdamu (tam zyje siostra meza i zawsze podczas jej urlopu zajmujemy jej zajefajne mieszkanie :-) ). w tym roku bedziemy juz jechac w komplecie (po to kupilam to fajne lozeczko Samsonite :tak:). przedpoludnie spadzamy w miescie, a popoludnie nad morzem. bardzo lubie to miasto...:-D:tak::tak::tak:

ewela28,
ja przed ciaza nosilam 85C a teraz nosze 90D. pewnie jeszcze raz w gore skocze. dobrze miec kilka rozmiarow takich stanikow do karmienia, bo na roznych atapach karmienia piersi sie zmniejszaja.

kurcze, teraz jestem ciekawa ile ja mam w obwodzie brzucha, ale mam tylko miarke murarska:-D:-D:-D

u nas choc zawsze jest najcieplej w kraju, tez zima powrocila:baffled::baffled::baffled:
 
Hej dziewczyny:-)....nie udzielam sie na forum bo przyznam szczerze że piszecie tyle że trudno odpowiedzieć czy wtracic się do watku:-D,na innym forum to musze czekac na odpowiedź nieraz cały dzień:sorry2:,a tu idziecie jak burza;-)
jeżeli chodzi o żelazo to ja biorę też ten Terdyferon fol(nie wiem jak się to pisze) i Feminatal N,codziennie po 1 tabletce;-)
co to "namiocików" to rozmiar skoczył bardzo,bo pod biustem miałam 75 góra 80 teraz 85,90 a miseczka z B na D:szok:,ale wiem że szybko tez wróca do normy po porodzie:sorry2:
ja jestem 7 kg na plusie a brzucholek 90 cm.po ostatniej wizycie dowiedziałam się że nosze pod serduszkiem córeczkę:-),następna wizyta 23 marca,a na nią mam przyjść z wynikami z obciążenia glukozą:zawstydzona/y:
 
reklama
chcialam tylko napisac co do dziewczyn przesadzajacych z cola. ja mialam na porodowce laske, ktora cala ciaze palila (efekt podobny, bo dziecko caly czas na haju). po porodzie dziecko kilka dni non stop wylo. przyczyna: niechcacy maly znalazl sie na odwyku. byl kazdego dnia tak szpikowany papierochami, ze mu nikotyny brakowalo. z cola jest podobinie. ja uwielbiam cole i czasem sobie golne , a co :tak::tak::tak::tak:! ale jak same macie wrazenia, ze wam jest cola porzebna, bo bez cukru i coffeiny nie mozecie stanac na nogi, to dziecku idzie tak samo:baffled::baffled::baffled:
wiec warto troche zredukowac, przynajmniej na tyle, zeby nie miec uczucia, ze jest sie uzaleznionym. :-D
 
Do góry