bo czasami nawet nie wiemy że coś mamy...Może jakiś malutki kamyczek rośnie ktorego nawet nie czujesz...absolutnie Cie nie strasze ale miałam juz na nie operację więc tak mi sie kojarzy że i miałam ten szczawian czy coś takiego...Bo one z tego powstają chyba,ale nie sugeruj sie tym bo to nie jest wiedza sprawdzona...
narazie nie będę się zamartwiać, ale wezmę to pod uwagę, i chyba pójdę do lekarza ogólnego pod tym kątem, może da mi skierowanie na jakieś inne badania, a zawsze na NFZ bym miała. ale oby żadna operacja jak u Ciebie nie była potrzebna