reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Dzień dobry!
Fajnie się czyta, gdy same dobre wieści na forum:tak:

Dziumdzia - niby bakterie w moczu to normalna sprawa, ale jak są liczne, to trzeba wyleczyć - tylko musisz wiedzieć jakie - a do tego tzreba posiew:sorry: tak mi się wydaje, ale jak Neti wejdzie, to myslę, że mnie poprawi jakby co:eek:
Kajdusia - mnie się juz czasami zdarza z tym chodem kaczki:szok:
Nemezizaki - wciągnęłam się już w sagę - dzis zaczęłam czytać "Księżyc w nowiu" i molestuję M o film:tak:
Cobra - z tym sołytysowaniem to myślę, że nieźle byś nosa teściom utarła;-):-D:-D:-D zobacz jaki plus:-)
Iiwka - zdrówka dla Synka - jeszcze się "wyspacerujecie" jak wyzdrowieje:tak:
Dorotka28de - nie daj się chorobie - duzo zdrowia dla Ciebie:sorry:
Lencja - a Ty miałąś pzred ciążą problemy z cukrem - bo pisałaś wcześniej, że mierzysz glukometrem:sorry:
Karo - no wygląd się nam bardzo zmienił, a pewnie "dokładanie" przez M to potęguje - trzymaj się dzielnie:sorry:
Agast - dobrze, że Wam się nic nie stało:szok:

a ja dziś byłam w laboratorium - oprócz zwykłych badań musiałam powtórzyć toxo, bo nie chorowałam, a wizyta już w poniedziałek - nie mogę się doczekać:-p

Miłego dnia życzę
 
reklama
Andzia to nie gronkowiec tylko paciorkowiec typu B a nazywa się dokładnie Streptococcus, pomyliłam się :zawstydzona/y: wyszedł z posiewu z szyjki, mój lekarz powiedział że w ciąży dwa razy robi się taki posiew a jak wyjdzie coś to poród jest pod osłoną antybiotyku bo dzidziuś może mieć od tego zapalenie opon. Nie słyszałyście nic o tym? hmm podobno 1/3 kobiet to ma.

Ja nie miałam posiewu robionego - ale w moczu mi nie wychodzą bakterie:szok: a Tobie w moczu wychodziły, że posiew z szyjki, czy w moczu nie ma a posiew i tak miałaś robiony?
 
Ola_fasola a jaka masz figure? bo ja mimo ze najgrubsza z wszystkich czerwcowek ,to jak maly kopnie, to skora sie unosi ,naciaga i w ogole.

ide do tej kwiaciarni ,bede za pol godziny
 
andzia-Ja mimo że nie miałam w moczu żadnych bakterii miałam posiew z szyjki i też było ok to za dwa tyg powiedział że jeszcze raz będzie robiłposiew powiedział że musi to sprawdzać bo w ciąży często sie coś robi a może mnie tylko naciąga bo każdy posiew liczy 80
 
andzia-cytologie też miałam raz a w poprzedniej ciąży posiewu nie miałam robionego dlatego teraz mnie to dziwi że coś takiego robi ale co lekarz to różne metody ten gin jest strasznie dokładny a co do wszystkich badań to ma fioła
 
Andzia to nie gronkowiec tylko paciorkowiec typu B a nazywa się dokładnie Streptococcus, pomyliłam się :zawstydzona/y: wyszedł z posiewu z szyjki, mój lekarz powiedział że w ciąży dwa razy robi się taki posiew a jak wyjdzie coś to poród jest pod osłoną antybiotyku bo dzidziuś może mieć od tego zapalenie opon. Nie słyszałyście nic o tym? hmm podobno 1/3 kobiet to ma.
no wlasnie o tym slyszalam
u nas nazywaja sie steptokokki, podobno niebezpieczne kiedy kobieta nie wie ze je ma, lepiej zrobic na nie test
musze pogadac o tym z moiim lekarzem
Ola_fasola a jaka masz figure? bo ja mimo ze najgrubsza z wszystkich czerwcowek ,to jak maly kopnie, to skora sie unosi ,naciaga i w ogole.
:nerd::nerd::nerd: kochana no co Ty piszesz

ja mojego Niunka wczoraj poczulam juz przez brzuch, znowu kolo 1 w nocy kopnal ze az mi reka odskoczyla:-)
uwielbiam to
 
Do porodu jeszcze trochę czasu zostało, więc może ten posiew jeszcze przede mną i Klementinka przed Tobą też:sorry:

teraz już zmykam - poczytam znowu po południu:tak:
 
witam w to piękne słoneczne południe brzuchatki:-)

Witam,

włąśnie wróciłam od lekarza, miałam robione USG 3D. Wszystkie narządy w normie i co najważniejsze nadal jest DZIEWCZYNKA :) i mam nadzieję że tak już pozostanie i w czerwcu przyjdzie na świat mała Małgośka. Uff strasznie stresujące są te wizyty. Lekarz pochwalił małą za mega ruchliwość - waga aktualnie 560 g.

Basia
gratki ogromne za wieści wizytowe, Małgosia wcale nie taka malutka

:-) a ja dziś robiłam remontowe ustalenia, coś strasznego :szok: ja nie wiem jak tu przecierpieć te remonty :-D ale tak sie zorientowałam, że w sumie to ostatni dzwonek, bo jeszcze jako tako mam siłę cokolwiek robić :-p chociaż nie za bardzo, bo pół dnia mnie brzuch bolał i był taki napięty, twardy :-( a myślałam, ze już mam ten problem z głowy.

Dzisiejszym wizytówkom gratuluję dobrych wiadomości :tak: mam nadzieję, że co najgorsze to już za nami. Zresztą nie może być inaczej :-D:-D
a ja uwielbiam takie zmiany, gdyby nie ograniczenia finansowe to co chwilę bym cos zmieniała, niestety muszę se ograniczać i kończy się na zmianie koloru ścian lub przemeblowaniu, oczywiście mój nie jest z tego zadowolony ale nie ma innego wyjścia :-), ja to mogłabym w wystroju co miesiąc coś zmieniać

Witam wszystkie Mamuśki:)
Nie pisałam do Was już chyba pare miesięcy, które upłynęło mi niestety na leżeniu ,ale już jest dobrze.W piątek dowiedzieliśmy się ,że będziemy mieć synka także święto w rodzinie bo od 36 lat same baby się rodziły:) Oczywiście termin porodu też nam przyśpieszyli z 22.06 na 17.06 więc już się nie możemy doczekać. Pozdrawiam Wszyskie Dziewczyny z BB.
także gratki wizytowe, grono chłopaczków widzę że się powiększa:-)

Trochę się dzisiaj zasiedziałam w pracy, ale baaardzo dużo zrobiłam:szok: Zostałam wychwalona na wszystkie strony:-D:-D Może dostanę więcej kaski, bo szefowa to słyszała:-):-) Ale zobaczymy:tak:
Wczoraj też udało nam się kawałek od domu wynająć garaż, nie mieliśmy wyjścia, żeby nam całkowicie nie rozkradli samochodu;-)
Czekam na przyjęcie mnie do grupy zamkniętej:-)
Pozdrawiam was serdecznie,
Wracam do robienia obiadu, bo zaprosiłam znajomych na obiad:-)
kochana tylko się za bardzo ne przemęczaj w tej pracy:tak:
a takie docenienie finansowe przez szefową to jak najbardziej mile widziane, ciekawe na co poszłaby ta dodatkowa kaska;-):-)

już sie cieszyłam ze tydzien zapowiada sie dobrze.....:-(mój tato poszedl dziś na kolonoskopie do szpitala i po badaniu okazało sie ze ma nowotwór, guz zamyka prawie całe swiatło jelita i trzeba go natychmiast operować :-(a potem czekac na wynik pobranych probek czy jest złośliwy czy nie :-( w środe chcą go operować.......jestem zalamana pewnie dzis nie zasne, tato jest przerażony a ja nie moge mu pomóc.......modle sie żeby było dobre, on tak czeka na swoja pierwszą wnusie a ona musi sie nacieszyc dziadkiem................
dużo zdrówka dla taty, trzymamy kciuki żeby wszystko było ok

pączki to moje najulubieńsze ciastka ...
i cola do tego ;)
super!
oj ja też się pączkami zajadam prawie codziennie, mój się śmieje że Tłusty czwartek przeciez się juz skończył, ale co ja na to poradzę że synus chce:-)

Agi ja tak mam od jakiś 3 może 4 dni.:-:)-(
Wogóle to jakoś kiepsko się czuję:-(i humoru też brak.Ochoty na neta też:-(
wpadłąm tylko napisać ze w miarę OK jest.Synio kopie!Czasami tak mocno że boli;-) A w domku mam synka chorego na antybiotyku a tu taka ładna pogoda,ale jak trzeba siedzieć w domk to trzeba:tak:;-)
zdrówka dla synka, oby mu szybko przeszło, ja tez nie lubie jak moja jest chora taka bidulka jest wtedy z niej, najchetniej sama przechorowałabym za nia ale niestety tak się nie da

Cześć dziewczyny:-)

Niestety nadal zmagam się z potwornym katarem i gardełkiem:-(
Niecierpię być chora.

Ze wszytskich wczorajszych wizyt bardzo się cieszę, niektóre maleństwa maja już prawie 1 kg :szok: jak ten czas szybciutko leci.

Zjadłam śniadanko i wracam pod kołderkę
kuruj się kochana i szybkiego powrotu do zdrówka

Hej!
Dawno sie nie odzywalam, kilka powodow sie na to złozylo, między innymi to ze mialam wypadek samochodowy w piątek. Wracałam z Hanią z przedszkola :-( Na szczescie nic nam sie nie stało, po za moją sztywną szyją, ale juz właściwie doszłam do siebie. Hania sie przestraszyla troche, Jagoda tez bo brzuch stwardniał, ale teraz juz fika jak szalona, wiec pewnie wszystko ok. Auto pokiereszowane dość mocno bo to malutki samochodzik, wiec troszke sie poskładał :wściekła/y: O dziwo mechanicznie jest sprawny. Miły pan blacharz ma mi go zrobic do konca tygodnia, bo ja bez auta to jak bez reki. Jeszcze jeden szczegol- facetowi w ktorego wjechalam, bo bylo to z mojej winy nie stalo sie nic! Auto nawet nie drasniete! Nie znam sie na fizyce ale tak to wygląda ze cała siła uderzenia przeszla na mnie :angry: Koszt naprawy=cena wózka :wściekła/y:

Chcialabym sie dołozyc do kwiatuszkow dla Jagódki, ale nie wiem gdzie znaleźć nr konta?? Na wątku zamkniętym, tym starym nie znalazłam :-(

Jagódko [•]
Stasiu [•]
oj to cale szczęście że nic poważnego wam się nie stało, a samochód cóż rzecz nabyta ważniejsze wasze zdrowie

jestem kochana:-) ja taka jakas zalatana od wczoraj że...:baffled:
prosze o dołączenie mnie do grupy:-)

Pisałam do cobry bo chcę sie dołożyć do wianuszka ale niestety nie moge zrobic tego przez internet:no: szkoda bo chciałam tez mieć wkład...

dziesiaj na 14 mam wizyte zobaczymy co się na niej okaże...Może juz odkryjemy co kryje się pod hasłem"niespodzianka":) Mój brat juz oznajmił że jesli ma byc chrzestnym dziewczynki to musi być Natalką:)
powodzenia na wizycie

uff... dobrnęłam do końca
ja ostatnio mam mało czasu, korzystamy z pięknej pogody i dużo spacerujemy
dzis dodatkowo od rana naszło mnie na wiosenne porządki, zaczynając od przeglądu naszych ubrań, sprzątaniu gruntownym kuchni, na rozmrażaniu lodówki kończąc, miałam jeszcze ochote umyć okna ale mój mnie jak na razie powstrzymuje
ale i tak się za ne wezmę może jutro jak pogoda na to pozwoli bo juz patrzeć nie mogę jakie są paskudne po zimie
 
reklama
Czy któraś z Was się orientuje czy male dziecko- chodzi o mojego Wojtusia- musi być na czczo do pobrania morfologii z palca????? Kiedyś pediatra pobierał mu nawet po południu, bo podobno nie ma to znaczenia dla morfologii...sama nie wiem:no:nie chciałabym go głodzić:szok:
 
Do góry