reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Krakowianko, gniesha- nie ma słów jakimi można ukić wasz ból... Tak bardzo mi przykro i łączę się z wami w bólu i są nocie za Jagódką i Stasiem.
Krakowianko- podziwiam Twoją siłę aby pożegnać maleńką z taką oprawą... Jesteś wspaniała i bardzo dzielna.
zapalam dla waszych skarbów świeczki
[*]
[*]



przeczytałam, ze neti79 wybiera się na zakupki ... i przypomniało mi się, że zapomniałam się "pochwalić" moimi ...

W środę wyruszyłam wreszcie na zakupy dla siebie i nabyłam 3 pary spodni ciążowych i dwie bluzki ... i wiecie co? od razu widać mi w nich brzuszek i jest mi wreszcie wygodnie no i w ogóle jest super ...
sklep Happy Mum w Wola Park polecam i dzięki karo85 za polecenie mi tego sklepu na spotkaniu warszawianek ... :-)

no i nie oczywiście nie omieszkałam odwiedzić dziecięcych sklepów ... i wyszperać czegoś słodkiego dla mojej Natalki ...

moja droga, cieszę się, że sklep się spodobał, ja też muszę się tam ponownie wybrać

Dziewczyny pogrzeb Jagódki jest w czwartek o 11:30 na cmentarzu Górczyńskim w Poznaniu, krakowianka napisała,że każdy kto chciałby pożegnać z nią córeczkę może przyjść.

I tutaj mam propozycję, pisałam już z Kasiulką1980, która jest z Poznania, że mogły byśmy złożyć się na kwiaty lub wieniec dla małej Jagódki od wszystkich czerwcówek2010, Kasiulka zgodziła się udostępnić swoje konto,żebyśmy do niej wysyłały pieniądze i Ona zamówi i pojedzie na cmentarz. Numer konta i dane mają być podane na forum zamkniętym oczywiście. Myślę,ze jeśli będzie dużo chętnych to wystarczy po 5-10zł.
Napiszcie co Wy na to?!

jestem za, dajcie tylko nr konta

Weekend na formu bardzo smutny, płakałam i przejnowałam się bardzo. Przez to wszystko straciłam całą radość z oczekiwania. Tak bardzo się teraz boję i doszukuję się najdrobniejszych objawów u siebie...
dodatkowo nie czuję za specjalnie ruchów, albo nie wiem że to to...bardzo mnie to martwi- czy jest jeszcze ktoś kto w końcówce 21 tc nie czuje lub nie czuło maleństwa????

w weekend prababcia naszej Milki zabrała mnie na zakupy i sprezentowała nam wyprawkę: rożek, kocyki, ręczniczki, smoczek, butelkę, pościel, baldachim, i inne, a moja mama i tata kupili nam wózek i fotelik ( ma przyjść w końcu marca)
Ale przez to wszystko nie potrafię się tym cieszyć. Teraz to tylko się boję, czy to nie za wcześnie....o Boże jakie to trudne jest....
 
reklama
karo85 ja w pierwszej ciąży bardzo długo nie czułam ruchów:no:mimo że jestem szczuplutka. Pojawily się późno, nie pamiętam już dokładnie w którym tygodniu, ale było to już po tym "książkowym okresie" w którym powinny się pojawić. Napewno będzie dobrze i lada dzień pochwalisz się pierwszymi kopniaczkami:-) życzę Ci ich jak najszybciej:tak:
 
nie martw się, ja też nie zawsze czuję. Są dni że czujesz bardziej i te gdzie mniej. W 21 tyg te ruchy są słabsze,dziecko ma dużo miejsca więc rusza się ale możesz tego nie czuć.Z czasem miejsca brakuje,więc będziesz czuła mocniej.
Musisz się wsłuchać w swoje ciało.Twój maluszek sam ustala sobie czas czuwania i harców,poza tym przesypia ok 20 godz więc generalnie cały czas śpi,a w trakcie snu odruchy nerwowe powodują ,że czasami czujemy jak kopnie albo się poruszy.To przecież mały człowieczek:-)
Lekarze zalecają, by najlepiej wieczorkiem połozyć się wygodnie i wyciszyć.Powinno się tak czuwać ok 2 godz,wtedy na pewno poczujesz.Po 28 tyg lekarz może Ci powiedzieć ,ze masz liczyć ruchy.
 
Dziewczyny pogrzeb Jagódki jest w czwartek o 11:30 na cmentarzu Górczyńskim w Poznaniu, krakowianka napisała,że każdy kto chciałby pożegnać z nią córeczkę może przyjść.

I tutaj mam propozycję, pisałam już z Kasiulką1980, która jest z Poznania, że mogły byśmy złożyć się na kwiaty lub wieniec dla małej Jagódki od wszystkich czerwcówek2010, Kasiulka zgodziła się udostępnić swoje konto,żebyśmy do niej wysyłały pieniądze i Ona zamówi i pojedzie na cmentarz. Numer konta i dane mają być podane na forum zamkniętym oczywiście. Myślę,ze jeśli będzie dużo chętnych to wystarczy po 5-10zł.
Napiszcie co Wy na to?!
jestem jak najbardziej za, dajcie znać
 
krakowianko przytulam cie mocno choć wirtualnie wierzę że poradzicie sobie z mężem i córcią z tą sytuacją choć to trochę potrwa jeśli tylko to ci pomoże to pisz z nami :tak:
co do pomysłu to ja też jak najbardziej jestem za:tak::tak::tak:
 
Dziewczyny pogrzeb Jagódki jest w czwartek o 11:30 na cmentarzu Górczyńskim w Poznaniu, krakowianka napisała,że każdy kto chciałby pożegnać z nią córeczkę może przyjść.

I tutaj mam propozycję, pisałam już z Kasiulką1980, która jest z Poznania, że mogły byśmy złożyć się na kwiaty lub wieniec dla małej Jagódki od wszystkich czerwcówek2010, Kasiulka zgodziła się udostępnić swoje konto,żebyśmy do niej wysyłały pieniądze i Ona zamówi i pojedzie na cmentarz. Numer konta i dane mają być podane na forum zamkniętym oczywiście. Myślę,ze jeśli będzie dużo chętnych to wystarczy po 5-10zł.
Napiszcie co Wy na to?!

jestem za czekam na numer konta
 
Jagódko
[*]
Stasiu
[*]

Bądźcie szczęśliwe aniołki i czuwajcie nad rodzicami i bliskimi...
Niech ich wiara i siła nie gaśnie a szczęście szybko powróci.

z wyrazami współczucia...
 
reklama
kurcze dziewczyny, bratowa mojego meża rodzi już 28 godzin:szok: ma skurcze a nie ma rozwarcia - jest wykończona - zresztą wcale się jej nie dziwie. Rodzi w Angli i tam nie chca jej nic dać na przyśpieszenia - a jest po terminie 14 dni. Na bóle dostała - paracetamol:szok:
cala anglia... dobrze,ze juz po wszystkim,ale dlaczego to musialo tyle trwac... ;/

Krakowianko - podziwiam Cie kobieto,za to,ze tak trudnych chwilach swego zycia potrafisz racjonalnie myslec i na dodatek pieknie pisac o swojej coreczce i o tym co czujesz... Trzymaj sie dzielnie. Gniesha tez mam nadzieje,ze jakos sie trzyma... Strasznie to smutne. Mimo,ze sie nie znamy,naprawde przezywam to jakbyscie byly moimi bd znajomymi...:-(

Po tak smutnych historiach, z pozytywnych wiesci z wizyt ciesze sie podowjnie!

Ja tez wslu****e sie teraz w moje cialo z jeszcze wieksza uwaga. Musze sie zdystansowac, bo co za duzo to niezdrowo... Pozdrawiam wszystkich i zycze udanej niedzieli.
 
Do góry