Agnieszko - dziękujemy bardzo za wiadomości od Krakowianki.
To niesprawiedliwe, ze niektóre z nas los doświadcza tak bardzo i boleśnie.
Gniesha, Krakowianka - przytulam Was bardzo mocno. Zapalam świeczki dla Stasia i Jagódki ['][']. Nie znamy się osobiście, ale do końca pozostaniecie z Waszymi przeżyciami i Aniołkami częścią mojego życia. Jesteście wspaniałymi, silnymi kobietami - wierzę, że będziecie jeszcze szczęśliwymi mamami. Modle się ,żebyście miały siłę przetrwać ten czas i żyć dalej...
Smutno bardzo :-(
To niesprawiedliwe, ze niektóre z nas los doświadcza tak bardzo i boleśnie.
Gniesha, Krakowianka - przytulam Was bardzo mocno. Zapalam świeczki dla Stasia i Jagódki ['][']. Nie znamy się osobiście, ale do końca pozostaniecie z Waszymi przeżyciami i Aniołkami częścią mojego życia. Jesteście wspaniałymi, silnymi kobietami - wierzę, że będziecie jeszcze szczęśliwymi mamami. Modle się ,żebyście miały siłę przetrwać ten czas i żyć dalej...
Smutno bardzo :-(