Witajcie w sobotnie popołudnie, przejrzałam nieco to co od wczorajszego popołudnia napisałyście - jak zawsze duużo
Widzę, że dziś się troszkę wyjść szykuje - i dobrze trzeba korzystać kiedy tylko można
i póki jeszcze można;-)
kajdusia - no cóż, jedno spotkanie nas ominęło ale mam nadzieję na kolejne
Ja jestem rodowitą torunianką ale nie mam żadnych zastrzeżeń do Bydgoszczy
Co do czarnej rzepy, o która pytałaś to w smaku można by ją porównać do takie bardzo ostrej rzodkiewki... choć to tylko porównanie. Wrzucę na watek gotujących przepisy
dorotka28de - kiedy zapisywałaś się do szkoły rodzenia? Ja tego jeszcze nie zrobiłam i ciekawa jestem czy to nie jest już za późno, czy będą miejsca? Spróbuję w poniedziałek...
ita85 - sporo to usg kosztuje, ja się nad nim wciąż jeszcze zastanawiam...
Póki co czekam na połówkowe usg we wtorek - z wielką niecierpliwością.
W ogóle to coś mam dziś nastrój nie halo, sama nie wiem czemu albo krzyczę albo płaczę...
Normalnie bez kija nie podchodź.. Chyba zrobię jakieś ciacho, może babkę herbacianą, być może nastrój się nieco poprawi..